Reklama

Roztoczańskie zamyślenia

Świadkowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W okresie Wielkiego Postu i Wielkanocy w czytaniach liturgicznych przedstawiani są liczni świadkowie. Wśród nich byli fałszywi świadkowie. Należeli do nich dwaj starcy, którzy zaświadczyli, że niewinna Zuzanna popełniła cudzołóstwo (por. Dn 13, 1-64). Fałszywi świadkowie występowali także w procesie prowadzonym przeciwko Jezusowi przez Wysoką Radą Żydowską. Ewangelista Mateusz relacjonuje: "Tymczasem arcykapłani i cała Wysoka Rada szukali fałszywego świadectwa przeciw Jezusowi, aby Go zgładzić. Lecz nie znaleźli, jakkolwiek występowało wielu fałszywych świadków. W końcu stanęli dwaj i zeznali: «On powiedział: Mogę zburzyć przybytek Boży i w ciągu trzech dni go odbudować»" ( Mt 26,59-61). Na podstawie ich fałszywego świadectwa Chrystus został uznany za winnego, a w konsekwencji skazany na śmierć.

Fałszywi świadkowie odegrali niechlubną rolę w prześladowaniach pierwszych chrześcijan. Widać to na przykładzie męczeńskiej śmierci św. Szczepana: "Niektórzy zaś z synagogi, zwanej [synagogą] Libertynów i Cyrenejczyków, i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego [natchnienia] przemawiał. Podstawili więc ludzi, którzy zeznali: «Słyszeliśmy, jak on mówił bluźnierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu». W ten sposób podburzyli lud, starszych i uczonych w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed Sanhedryn. Tam postawili fałszywych świadków, którzy zeznali: « Ten człowiek nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu»" (Dz 6,9-13).

Fałszywi świadkowie byli używani również do zacierania prawdy o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa: "niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. Ci zebrali się ze starszymi, a po naradzie dali żołnierzom sporo pieniędzy i rzekli: «Rozpowiadajcie tak: Jego uczniowie przyszli w nocy i wykradli Go, gdyśmy spali. A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu». Ci więc wzięli pieniądze i uczynili, jak ich pouczono. I tak rozniosła się ta pogłoska między Żydami i trwa aż do dnia dzisiejszego" (Mt 28,11-15).

Fałszywi świadkowie zawsze byli, są i będą. Używano ich przeciwko ludziom w czasach okupacji i w mrocznych czasach komunistycznych. Wielu ludzi z powodu ich zeznań straciło życie. Zapewne i dzisiaj nie brakuje świadków, którzy fałszywie zeznają w sądach. Na pewno nie brakuje również apostołów kłamstwa, którzy dysponują nieraz dużymi sumami pieniędzy, możliwościami technicznymi i poparciem możnych tego świata. Należy uważać, by nie tylko nie stać się przedmiotem ich oddziaływania, ale w jakiś sposób nie być też ich współpracownikami poprzez bierność, bezmyślne powtarzanie ich kłamliwej opinii. Autor Księgi Przysłów przestrzega: "Fałszywy świadek nie ujdzie karania, zginie - kto kłamstwem oddycha" (Prz 19,9).

Oprócz fałszywych świadków w omawianym okresie ukazani są również autentyczni świadkowie. W pierwszej kolejności należy do nich Pan Jezus, który zeznał przed namiestnikiem rzymskim Piłatem: " Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu" (J 18,37) . Za głoszoną przez siebie prawdę oddał życie na krzyżu. Misję głoszenia prawdy powierzył swoim uczniom: "A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom" (Mt 24, 14). Zadaniem Apostołów miało być dawanie świadectwa o Nim: "gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi" (Dz 1,8).

W okresie wielkanocnym czytania liturgiczne ukazują apostołów, którzy dają świadectwo o tym, co widzieli i słyszeli od Pana Jezusa. W jednej z katechez św. Piotr w imieniu Pana Jezusa nauczał: " Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła. A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie. Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzyśmy z Nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu. On nam rozkazał ogłosić ludowi i dać świadectwo, że Bóg ustanowił Go sędzią żywych i umarłych. Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów" ( Dz 10,38-43).

Apostołowie głosili prawdę o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa, mimo, że byli prześladowani i sądzeni przez różne trybunały. Dawanie świadectwa było dla nich kategorycznym imperatywem: "Bo my nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli" (Dz 4,20). Dawali świadectwo nie tylko słowem, ale także czynem. Za głoszoną prawdę nie wahali się także oddać swojego życia. Spełniło się to, co przepowiadał im Pan Jezus: "Wydawać was będą sądom i w synagogach będą was chłostać. Nawet przed namiestnikami i królami stawać będziecie z mego powodu, na świadectwo dla nich" (Mk 13,9). Fałszywi świadkowie chętnie szafowali i szafują życiem innych ludzi. Natomiast autentyczni świadkowie składają w ofierze swoje życie na ołtarzu najwyższych ideałów.

Spotykamy dzisiaj wielu głosicieli różnych poglądów. Wielu poddaje się urokowi ich pięknie wypowiadanych przez nich słów i haseł. Często są to fałszywi świadkowie, którzy dostosowują swoje poglądy do aktualnej sytuacji polityczno-społecznej, rządzącej opcji politycznej. Przykładem tego mogą być politycy i dziennikarze, którzy jeszcze kilkanaście lat temu głosili wierność hasłom komunistycznym i dozgonną przyjaźń Związkowi Radzieckiemu a dzisiaj są zdeklarowanymi zwolennikami demokracji, liberalizmu, NATO, Unii Europejskiej, przyjaciółmi Stanów Zjednoczonych. Ci, którzy dopasowują swoje poglądy do zaistniałej sytuacji, są na ogół fałszywymi świadkami.

Każdy chrześcijanin ma obowiązek być świadkiem Pana Jezusa. Świadczyć można słowem, czynem i modlitwą. Zachęta przekazana przez św. Pawła do Tymoteusza jest skierowana do każdego wyznawcy Chrystusa: " Walcz w dobrych zawodach o wiarę, zdobądź życie wieczne: do niego zostałeś powołany i [o nim] złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków" ( 1 Tm 6,12). Oby każdy chrześcijanin był autentycznym świadkiem Chrystusa, występował w dobrych zawodach i składał dobre świadectwo swojej wiary w każdej sytuacji swojego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apateizm przed Bożym Narodzeniem: pięknie, błyszcząco a w środku pusto

2025-12-22 17:20

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Vatican News

Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Dzieciątka Jezus

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Dzieciątko Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.

Przyjdź, Panie Jezu
CZYTAJ DALEJ

Polonez Boga. Królowa polskich kolęd

2025-12-23 20:07

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.

Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję