Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze” takie słowa towarzyszyły ponad 400 młodym ludziom, którzy od 19 do 21 sierpnia po raz kolejny przebywali w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. W tym roku młodzież łączyła się duchowo z tymi, którzy z całego świata przybyli do Madrytu na Światowe Dni Młodzieży, aby dać świadectwo swojej wiary oraz jedności z papieżem Benedyktem XVI. Krzeszowskie Spotkanie Młodych to doskonała forma zakończenia wakacji, nabrania sił do nowego roku nauki i pracy. To wielkie święto młodości pełne modlitwy, ale też radości chrześcijańskiej.
Jak powiedział ks. Jacek Saładucha, główny organizator spotkania, nie wszyscy mogli pojechać do Madrytu, dlatego w tym roku klimat Madrytu czuć było w Krzeszowie. Jak zwykle pojawili się niezawodni - o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca, ks. Stanisław Orzechowski z Wrocławia, byli też ojcowie jezuici. Obecny był także biskup legnicki Stefan Cichy. Krzeszowskie spotkania to także dobra muzyka. Na scenie pojawiła się Natalia Niemen i Piotr Baron Quintet, Poldek Twardowski z Poznania ze swoim zespołem oraz Agnieszka Musiał, młoda wokalistka pochodząca z Bolesławca, która swoje pierwsze kroki stawiała właśnie w Krzeszowie. Krzeszów otwiera się w tych dniach na młodych, nie tylko wiekiem, ale i duchem. Jak mówi ks. Jacek, rozpiętość wieku jest duża, od gimnazjum do 30-40 latków.
Pośród uczestników i prowadzących warsztaty i spotkania widziałem małżeństwa, które zawierały ślub właśnie w Krzeszowie na takim spotkaniu, a dziś przyjeżdżają ze swoimi małymi pociechami. Krzeszów zatem żyje i rozwija się. Co roku przyjeżdża coraz więcej osób. To również znak, że w parafiach dobrze działają duszpasterze, dodaje ks. Jacek. - Jak ksiądz dobrze pracuje, oddaje swoje serce, to młodzież idzie za nim i to przynosi dobre efekty. Na Krzeszowskich Spotkaniach Młodych każdy może znaleźć coś dla siebie. Można rozwijać swoje talenty plastyczne, muzyczne, taneczne i inne. Można zagłębić się w modlitwę i uwielbienie, można czas poświęcić Chrystusowi w Najświętszym Sakramencie. - To jest wspaniałe, mówi ks. Jacek, że młodzi chętnie trwają na adoracji, w kościele św. Józefa jest wystawiony Najświętszy Sakrament od rana do wieczora. Zawsze tam ktoś jest. Jest też możliwość skorzystania z sakramentu pokuty. Tym razem były też transmisje na telebimach ze spotkań Papieża z młodymi w Madrycie. To była taka mała cząstka Madrytu w Krzeszowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu