Reklama

Na krawędzi

Ai Petri

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ai Petri to skalista i przepaścista góra na Krymie piętrząca się nad Jałtą i Ałupką. W liczbach bezwzględnych nie jest może ogromna - liczy sobie 1234 m nad poziom morza, ale z tego morza niemal wyrasta, płynąc stateczkiem, zobaczyć można z daleka charakterystyczną potężną skałę. Ai Petri znaczy św. Piotr, nazwę nadali podobno jeszcze Grecy w czasach, gdy południowy Krym należał do Bizancjum. Ale dlaczego? Czy ma to związek z Kościołem budowanym na skale? Przewodniczka nie potrafiła powiedzieć, uraczyła nas natomiast anegdotą o niezbyt udanym małżeństwie: mąż, na imię miał Pietro, umyślił sobie zabrać żonę na wycieczkę, ustawił ją do sfotografowania tyłem do przepaści, poprosił, by dla lepszego ujęcia cofnęła się o kroczek… Lecąc w dół, miała krzyczeć; Aj, Pietri!
Ale precz z przewodnickimi anegdotami - w oczy rzuciło mi się co innego: znakomita organizacja wycieczki. W Ałuszcie stoją w różnych miejscach na ulicy tablice, przy nich mili chłopcy lub sympatyczne panie zachęcają do wycieczek - wybór duży, ceny… cóż, dla nas w miarę przystępne. Zapłaciliśmy zaliczkę, powiedziano nam, że rano o 9 w tym miejscu będzie czekał autobus. Czekał, co do minuty. Zawiózł nas z Ałuszty do Jałty, spacerkiem przeszliśmy na stateczek - zaraz ruszył, jakby na nas tylko czekał. Śliczna trasa do Mischoru, spacer po parku, podjazd do kolejki linowej - właśnie podjeżdżał po nas wagonik. Na szczycie chwila na delektowanie się widokiem i przejście na delektowanie się winem - w cenie jest degustacja sławnych krymskich win deserowych (oczywiście, z zachętą do kupowania próbowanych napojów). Potem zawrotnymi serpentynami zjazd do Jałty i dalej do Ałuszty. Ani chwili zbędnego czekania! Wybraliśmy się także innego dnia do dużego Ogrodu Botanicznego w Nikicie (tuż za skałą Ajudahu) - wspaniale urządzony, zadbany, skomponowany, kwitnący. Prawda, drogi, a jeszcze sobie życzą osobnych kwot za wejście do każdego pawiloniku, ale zagospodarowanie bez zarzutu. Już w innym miejscu - w Czerkasach - wybraliśmy się na spacer do podmiejskiego parku. Zachował sowiecką nazwę: to park założony w 1967 r. w 50. rocznicę rewolucji październikowej, zatem park nazywa się „Październikowy”, zdaje się, że miejscowi mówią po prostu „Sosniwka”. Zbudowany jest nad utworzonym w 1961 r. Krzemieńczuckim Zbiornikiem Wodnym, wielkim jak morze, z malowniczym mostem, wielokilometrową groblą… Jest pięknie - może to maj sprawił, że w oczy rzuca się to piękno, a nie postsowieckie bałaganiarstwo? Działają fontanny, woda w sztucznych stawkach i potoczkach czysta, mnóstwo atrakcji zupełnie nowoczesnych jak park linowy, niżej nad wodą plaża, siatkówka plażowa, miejsca dla spokojnego napicia się piwa lub wina. Sympatycznie, pogodnie, miło. A w centrum Czerkas multimedialna fontanna z miłą dla ucha muzyką, sporą różnorodnością wodnych kształtów i kolorów. W miejscu, gdzie jeszcze niedawno był odwieczny rozkopany plac budowy jest teraz centrum handlowo-rekreacyjne o zupełnie przyjemnej architekturze. Miasto w centrum sprzątnięte, trawniki skoszone, kwiaty kwitnące… I zaskoczenie już zupełnie: w urzędzie dzielnicowym w Czerkasach Biuro Obsługi Interesantów. Przy wejściu uprzejma informacja, leżą karty usług informujące co i jak w urzędzie załatwić. Dalej duża sala, trochę jak w Szczecinie, okienka wyraźnie oznakowane, z boku kącik dla maluchów mogących przy zabawie czekać na rodziców, w pobliżu „okienko zaufania” dla rozmów „konfidencjonalnych” (!?). Szef urzędu uczestniczył w naszych projektach, oglądał uważnie szczecińskie BOI...
Może wpłynął na mnie słoneczny maj, ale patrząc z zewnątrz, na Ukrainie wyraźnie się poprawiło. Chociaż… Szef urzędu dzielnicowego za utworzenie BOI podobno został… ostro zbesztany przez zwierzchników. Wyszedł przed szereg… O grającej fontannie w Czerkasach miejscowi opowiadają, że jest zasłoną dla nieprawdopodobnej korupcji i złodziejstwa. W Szczecinie - mówią mi - wiecie dokładnie ile kosztowała wasza fontanna, znacie w szczegółach cały budżet. My nie wiemy nic, a mamy powody sądzić, że budując tę fontannę, ukradziono z publicznej kasy wielokrotność jej wartości. Mamy teraz połączenie ostrej propagandy - wzdłuż szos jak Ukraina długa i szeroka z billboardów uśmiecha się serdecznie Pan Prezydent zachęcający do budowy nowej Ukrainy - z ostrą walką polityczną zmierzającą do dominacji jednej partii i słabo skrywaną pogardą rządzących do rządzonych. Podczas wywiadu dla lokalnej telewizji internetowej dziennikarka koniecznie chciała się ode mnie dowiedzieć, co ja sądzę o tym, że mer Czerkas publicznie nazwał mieszkańców miasta bydłem… Oleksandr, właściciel rodzinnego sklepu ze sprzętem wędkarskim, ubolewa z powodu nowego kodeksu podatkowego - jego zdaniem, zlikwidowała swoją działalność jedna trzecia małych przedsiębiorców, wprowadzane na Ukrainie prawo tworzy nieprzeniknioną barierę dla rozwoju.
Szczyt Ai Petri to ostre, niedostępne skały, nadano im nazwę „zubcy”, zęby. Na jednej z nich wspinacze umieścili czerwoną flagę, powiewa nad Jałtą. Na drugiej zapewne inni umieścili duży krzyż z rosyjskim napisem „Zbaw i zachowaj”. Symbol zmagania się na Ukrainie zła z dobrem, propagandy z prawdą, rozpaczy z nadzieją. Warto być z nimi w tym trudnym czasie podstawowych wyborów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Papież wyruszy w czwartek w pierwszą zagraniczną podróż: do Turcji i Libanu

2025-11-26 06:49

[ TEMATY ]

Watykan

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

Papież Leon XIV wyrusza w czwartek w pierwszą zagraniczną podróż. Ponad pół roku po wyborze uda się do Turcji i Libanu. Zrealizuje plany swego poprzednika Franciszka, który chciał złożyć wizytę w Turcji w związku z 1700. rocznicą Soboru Nicejskiego.

Papież będzie w Turcji do niedzieli 30 listopada, a następnie do 2 grudnia - w Libanie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: modlitwa nie jest prywatnym hobby

2025-11-26 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Adobe Stock

Dekret Dariusza zakazuje przez trzydzieści dni modlitwy do kogokolwiek poza królem. To klasyczna „religia państwowa”. Władza żąda znaku absolutnej lojalności. Daniel nie robi demonstracji. „Jak zwykle” otwiera okna ku Jerozolimie i trzy razy dziennie modli się do Boga. Właśnie ta spokojna wierność rytmowi przymierza staje się powodem oskarżenia.
CZYTAJ DALEJ

Wrocławski Apostoł Miłosierdzia

2025-11-27 06:50

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej

Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej przy grobie ks. Schneidera w kościele NMP na Piasku.

Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej przy grobie ks. Schneidera w kościele NMP na Piasku.

Chcesz poznać niezwykłego Sługę Bożego, wrocławskiego apostoła miłosierdzia? Przyjdź 6 grudnia do kościoła NMP na Piasku!

Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej zapraszają 6 grudnia o godz. 11.00 do kościoła NMP na Piasku na Eucharystię sprawowaną w 149. rocznice śmierci Sługi Bożego ks. Jana Schneidera, wrocławskiego apostoła miłosierdzia, obrońcy kobiet. – Chcemy się wspólnie modlić o dar jego beatyfikacji. Jest on naszym wrocławskim kandydatem na ołtarze – podkreśla s. Barbara Mroziak ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej. Przypomina, że życie i dzieło tego pokornego i ubogiego kapłana są mocno związane ze stolicą Dolnego Śląska. To tu w drugiej połowie XIX w. poświęcił się ratowaniu młodych dziewcząt przybywających do Wrocławia w poszukiwaniu pracy, zagrożonych w dużym anonimowym mieście wyzyskiem, prostytucją, biedą materialną i duchową.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję