W związku z wykryciem wirusa SARS-CoV-2 u jednego z członków wspólnoty mnisi opactwa mogilskiego pozostają w kwarantannie. Zamknięta dla wiernych jest bazylika Krzyża Świętego.
"Zarażony współbrat przebywa w miejscu izolacji poza klasztorem. Kwarantanna obejmuje teren klauzury zakonnej oraz bazylikę Krzyża Świętego" - piszą zakonnicy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej opactwa.
W związku z tym Msze św. będą odprawiane według zamówionych intencji, ale bez udziału wiernych, w kaplicy za klauzurą klasztorną, zamknięta jest bazylika Krzyża Świętego.
Mnisi informują ponadto, że śluby i pogrzeby będą odprawiane po wcześniejszych ustaleniach z zainteresowanymi. Niedzielna Msza św. chrzcielna o 14.00 będzie prawdopodobnie sprawowana w kościele św. Bartłomieja Ap. Nieczynna jest kancelaria parafialna. Ojcowie cystersi proszą, by pilne sprawy zgłaszać na furcie klasztornej.
Bazylika w opactwie ojców cystersów w Krakowie-Mogile jest najstarszym polskim sanktuarium Krzyża Świętego.
To urokliwe miejsce, położone pośród porozrzucanych wysepek Beskidu Wyspowego, od wieków przyciąga spragnionych ciszy i wytchnienia ludzi. O ten kawałek nieba w Szczyrzycu od XIII wieku dbają cystersi.
Poranna mgła sunie przez wierzchołki zielonych wzniesień. Droga zawija się, podnosi i spada w senną dolinę. Po obfitych deszczach przepływająca tędy rzeka Stradomka groźnie wcina się w koryto. Szczyrzyc, stara wieś pomiędzy Myślenicami a Limanową wita nas jesienną aurą.
Doświadczony lekarz, autor książki "Śmierć nie istnieje", który uratował ponad 40 000 serc, wielokrotnie był świadkiem niewytłumaczalnych uzdrowień, a nawet spektakularnych wskrzeszeń. Brzmi niewiarygodnie?
W swojej książce opisał ponad 20 historii, które potwierdziły jego wiarę w Boga. Dostarcza dowody na istnienie życia po życiu i zapewnia, że śmierci wcale nie powinniśmy się obawiać. A wszystko to w oparciu o swoją lekarską praktykę – ponad 30-letni staż i prywatne przeżycia m.in. śmierć syna.
FOT. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie
Ksiądz Tomasz Duszkiewicz
Ksiądz Tomasz Duszkiewicz dementuje zarzuty dotyczące jego zarobków w dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Media zarzucają kapłanowi, iż jako kapelan Lasów Państwowych przez trzy lata zarobił 581 tys. złotych Do tego miał przyjąć inne korzyści i nagrody finansowe.
Media, a wśród nich Gazeta Wyborcza, zarzucają ks. Tomaszowi Duszkiewiczowi, że jako kapelan Lasów Państwowych przez trzy lata zarobił 581 tys. złotych. Do tego miał przyjąć inne korzyści i nagrody finansowe, co łącznie miało dać rzekomo 863 tys. złotych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.