Reklama

Przesłanie Sługi Bożej Anieli Róży Godeckiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Frukacz: - W tym roku przypada 150. rocznica urodzin Sługi Bożej Anieli Róży Godeckiej. W jaki sposób Siostry przygotowują się do tego jubileuszu, jakie inicjatywy będą podjęte przez zgromadzenie, by godnie uczcić ten jubileusz?

S. Bogumiła Czemko: - Pragniemy - jako duchowe córki Anieli Róży Godeckiej - coraz głębiej poznawać naszą Matkę poprzez zgłębianie jej pism. W tym celu udostępnione zostały w wersji elektronicznej najważniejsze pisma Sługi Bożej, które są przeznaczone dla sióstr. Z radością przygotowujemy wydanie drukiem Autobiografii - jest to opis życia i działalności Matki Godeckiej, widziany z jej perspektywy, a spisany na polecenie bł. Honorata Koźmińskiego OFMCap, założyciela zgromadzenia. Główne obchody rocznicy urodzin są przewidziane na 18 września 2011 r. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie (Msza św. o godz. 12), gdzie znajduje się sarkofag Sługi Bożej.

- Jakie przesłanie niesie Sługa Boża Aniela Róża Godecka dla współczesnego świata, a także dla dzisiejszej Częstochowy?

- Sługa Boża swoje życie poświęciła Bogu i służbie ludziom pracy, głównie robotnicom fabrycznym i ich rodzinom. Do tej grupy społecznej posłała też siostry. Pragnęła, by praca była traktowana jako droga do świętości i zbawienia człowieka. Uczyła, jak przeżywać pracę w łączności z Bogiem i na wzór Świętej Rodziny z Nazaretu. Wskazywała, że praca nie powinna służyć jedynie jako źródło zarobku (ten rodzaj podejścia określała jako praca pogańska), ale stanowi o godności człowieka i jego twórczym potencjale, kształtując osobowość (praca chrześcijańska).
Matka Godecka wielką troską ogarniała dzieci i młodzież, aby dobrze przygotowały się do dorosłego życia i podjęcia pracy zawodowej, a także bezrobotnych, wspierając ich w poszukiwaniu pracy i odpowiedniej zmianie kwalifikacji w razie potrzeby. Robotnicy zawsze mogli liczyć na wsparcie duchowe, a niejednokrotnie też materialne. Częstochowa była jej szczególnie bliska - tutaj spędziła ostatnie 20 lat swego życia (1917-37), tutaj z jej inicjatywy działały szkoła zawodowa, kursy dokształcające, internat dla dziewcząt, zakład opiekuńczo-leczniczy dla starszych kobiet (istniejący do dzisiaj) i wiele innych, prowadzono katechezy dla dzieci i dorosłych. Dziś Sługa Boża wstawia się za wszystkimi ludźmi pracy, wypraszając im potrzebne łaski. Otrzymujemy np. wiele podziękowań za łaskę znalezienia pracy za przyczyną naszej Założycielki (zapraszamy do internetowej skrzynki intencji www.honoratki.pl).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kilka faktów o Leonie XIV

2025-05-12 21:36

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Leon XIV ma opinię człowieka cichego, ale zdecydowanego. Cechuje go głęboki wewnętrzny pokój. Uważnie słucha, rzadko przerywa, często się uśmiecha. Jego decyzje wynikają nie z pośpiechu, ale z modlitwy.

Jest zakorzeniony w duchowości św. Augustyna. Jako swoje biskupie motto wybrał słowa: „In Illo uno unum – Jedno w Jednym”, mówiące o jedności w Chrystusie ponad podziałami i różnicami. Papież nie tylko mówi o pokoju – on go w sobie niesie.
CZYTAJ DALEJ

Nie ma większej miłości od dawania swego życia dla chwały Boga

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Bozena Sztajner/archiwum Niedzieli

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Środa, 14 maja. Święto św. Macieja, apostoła
CZYTAJ DALEJ

Mińsk: władze nie publikują wyroku uzasadniającego skazanie dwóch duchownych

2025-05-14 14:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Mińsk

skazanie

dwóch duchownych

Adobe Stock

Nadal nie znamy powodów skazania dwóch księży na Białorusi

Nadal nie znamy powodów skazania dwóch księży na Białorusi

Pomimo upływu dwóch tygodni od skazania proboszcza parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi o. Andrzej Juchniewicz OMI, reżim w Mińsku nie opublikował informacji o wyroku i jego motywacji. Ani sąd, ani prokuratura nie przedstawiły opinii publicznej żadnych dowodów winy księdza Andrzeja, skazanego na 13 lat więzienia. Podobnie stało się w przypadku innego skazanego księdza - ks. Henryka Okołotowicza. Jego wyrok już wszedł w życie, ale nie opublikowano żadnych informacji na jego temat.

Wierni informują, że ojciec Andrzej Juchniewicz OMI przyjął wyrok i podobnie jak podczas całego procesu, zachowuje siłę ducha, a dzień wyroku uważa za dzień błogosławiony przez Boga. Jako osoba niesprawiedliwie skazana, przyjął ten wyrok w duchu chrześcijańskim - jako Boże błogosławieństwo. Duchowny nie traci ducha, a wręcz przeciwnie, stara się wspierać tych, którzy się o niego martwią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję