Reklama

Po dwudziestu pięciu latach

- To spotkanie przybliża mi historię diecezji, pokazuje, jak osoby świeckie angażowały się w życie Kościoła, pokazuje duszpasterstwo i dzieje samego pisma - mówił bp Stefan Regmunt podczas Mszy św. z okazji 25-lecia „Aspektów”. Ćwierć wieku temu ukazał się pierwszy numer zredagowany przez młodych zapaleńców z gorzowskiego duszpasterstwa akademickiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na jubileuszowe spotkanie w parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny przybyli dawni i obecni redaktorzy pisma, wśród nich asystenci kościelni - księża prałaci Witold Andrzejewski, Eugeniusz Jankiewicz i Jan Pawlak. Wspominali początki „Aspektów”, czyli połowę lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy pojawił się pierwszy numer (6 stron A4), przemianę miesięcznika duszpasterstwa akademickiego w czasopismo diecezjalne, wreszcie przekształcenie go w tygodnik będący wkładką do ogólnopolskiej „Niedzieli”.
Wiele się zmieniło od czasów, kiedy gazeta z podtytułem „Pismo Duszpasterstwa Akademickiego w Gorzowie” drukowana była w paruset egzemplarzach na powielaczu. - Na maszynie wypisywało się woskówkę, przykładało się ją do ramki i pociągało się to wszystko farbą drukarską wałkiem fotograficznym, ręcznie - wyjaśniał Roman Rutkowski. Dawni redaktorzy przeglądali dawne numery - kompletny zbiór miesięczników przywiózł ks. Jan Pawlak. Dziś ze śmiechem mówią o swych pseudonimach (drugie imię albo to z bierzmowania) czy o drukowaniu na strychu - „Aspekty” od początku były rozprowadzane jawnie, ale ze względu na grożące szykany skład redakcji długo pozostawał tajemnicą.
Można powiedzieć, że gospodarz spotkania ks. Witold Andrzejewski znów zebrał wokół siebie dawnych wychowanków - w końcu to on był duszpasterzem akademickim, kiedy „Aspekty” stawiały swoje pierwsze kroki, zaś atmosfera rocznicowego spotkania niewiele się różniła od tej z czasów późnowieczornych kolegiów redakcyjnych - nadal potrafią mówić jeden przez drugiego, a jednocześnie słuchać z uwagą, gdy komuś już uda się „wybić”.
Dawni redaktorzy opowiadali też o współpracy z bp. Józefem Michalikiem, za czasów którego „Aspekty” znalazły się pod oficjalną opieką Kościoła. Wszystkim szczególnie zapadł w pamięć wywiad z byłym ordynariuszem diecezji, dociekliwie pytanym m.in. dlaczego zarządzono przeprowadzkę kurii z Gorzowa do Zielonej Góry.
- To grono budowało media służące ewangelizacji tej diecezji - zauważył bp Stefan Regmunt. W homilii podkreślił wielką rolę różnych środków przekazu w głoszeniu Dobrej Nowiny. - Mówimy kazania w kościołach, ale wystarczyło, że powiedziałem kilka zdań w videoblogu i jednego dnia ok. 1000 osób wyraziło chęć rozmowy ze swoim biskupem. Zobaczmy, jakie są dziś możliwości docierania do człowieka, one są wciąż rozbudowywane - tłumaczył. - My, katolicy, powinniśmy zwracać uwagę na zadania stojące przed mediami. Za ich pomocą powinniśmy ewangelizować świat, powinniśmy być obecni w środkach przekazu. Musimy przygotować ludzi, żeby jako chrześcijanie znaleźli się wśród różnych grup dziennikarskich.
Choć „Aspekty” narodziły się w duchu duszpasterstwa akademickiego, w zasadzie nigdy nie były skierowane wyłącznie do środowiska studentów. Tematyka w nich poruszana dotykała problemów znacznie szerszych - zagadnienia społeczne, treści etyczno-moralne, teologiczne, historyczne przyciągały czytelników w różnym wieku. Różne aspekty jednej sprawy - takie założenie przyświecało gazecie od samego początku. Nikogo więc nie dziwiły teksty prowokujące, skłaniające do myślenia i polemiki - nie tylko ze strony czytelników, z opiniami członków redakcji dyskutowali też dziennikarze na łamach lokalnej prasy.
Pismo duszpasterstwa akademickiego powoli przekształciło się w tytuł będący w założeniu kontynuacją „Tygodnika Katolickiego”, czasopisma, które w latach 1946-53 regularnie ukazywało się na terenie diecezji gorzowskiej. Jeden numer nosił nawet tytuł „Tygodnik Katolicki”, szybko jednak wrócono do „Aspektów”, które już zdążyły wyrobić sobie renomę w środowisku.
W „Aspektach” nie chodziło tylko o przedstawienie jakiegoś tematu. Równie istotne było pokazanie, jaka jest nauka Kościoła w tej sprawie. Kształtowanie postawy katolickiej wśród czytelników było jednym z celów redakcji, o czym zresztą wyraźnie pisano. Nie ograniczano się zresztą wyłącznie do łamów czasopisma - to redaktorzy „Aspektów” stali za organizacją Tygodni Katolickiej Nauki Społecznej składających się z wykładów i paneli dyskusyjnych.
Nie zabrakło w piśmie relacji z życia diecezji, swoistej kroniki lokalnego Kościoła. Pojawiały się też numery rocznicowe (np. z okazji 10. rocznicy pontyfikatu Jana Pawła II lub 70. rocznicy odzyskania niepodległości). Dwa wydania były specjalne - w całości poświęcone tematowi koronacji obrazu Matki Bożej Rokitniańskiej oraz obronie życia nienarodzonych dzieci.
Tak to trwało do 1993 r. Wtedy w redakcji pojawiły się tak silne różnice w poglądach, że część zespołu z redaktor naczelną Grażyną Pytlak odeszła. Miesięcznik nie upadł, lecz zaczął szukać nowej formuły. W 1996 r. podjęto decyzję o współpracy z ogólnopolskim Tygodnikiem Katolickim „Niedziela” - „Aspekty”, zachowując swoją nazwę (doceniono w ten sposób ich dorobek), stały się diecezjalnym dodatkiem, nastawionym na prezentowanie życia religijnego, społecznego i kulturalnego regionu. Dziś niewiele mają wspólnego ze swoim pierwowzorem, choć nie można powiedzieć, że zupełnie zabrakło w nich komentarza do otaczającej rzeczywistości - zajmują się tym w swoich rubrykach felietoniści (publikowani przeważnie na stronie siódmej).
Zaangażowanie pierwszych redaktorów „Aspektów” i ich praca to ważny wycinek historii diecezji, o którym wstyd byłoby zapomnieć. Ich wspomnienia są nadal żywe i warte utrwalenia, a ich teksty i zdjęcia mają już dziś wartość archiwalną i szkoda byłoby to gdzieś zagubić. Bp Stefan Regmunt podczas jubileuszowego spotkania zasugerował nawet napisanie o tym wszystkim książki. A w rozmowie zrodziły się nieśmiałe jeszcze sugestie, żeby w dobie Internetu dawni redaktorzy zebrali się raz jeszcze - kto wie, może powstanie strona internetowa prowadzona w duchu miesięcznika sprzed lat?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Maciej Apostoł

[ TEMATY ]

święty

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Maciej został wybrany przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza (por. Dz 1, 15-26). W starożytności chrześcijańskiej krążyło o św. Macieju wiele legend. Według nich miał on głosić Ewangelię najpierw w Judei, potem w Etiopii, wreszcie w Kolchidzie, a więc w rubieżach Słowian. Miał jednak ponieść śmierć męczeńską w Jerozolimie, ukamienowany jako wróg narodu żydowskiego i jego zdrajca.Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty Dziejów św. Macieja. Oba pisma powstały w III wieku i mają wyraźne zabarwienie gnostyckie. Relikwie Apostoła są obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, cukierników i rzeźników.

CZYTAJ DALEJ

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

2024-05-13 07:48

[ TEMATY ]

Fatima

Matka Boża Fatimska

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Dziś przypada 107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie. Maryja w Fatimie przypomniała, że zdobycie nieba jest celem naszego życia - powiedział PAP kustosz Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach ks. Marian Mucha. Dodał, że objawienia są wciąż aktualne, ponieważ dziś ludzie żyją jakby Bóg nie istniał.

13 maja 1917 r. Matka Boża objawiła się trójce dzieci - rodzeństwu Franciszkowi i Hiacyncie Marto oraz ich kuzynce Łucji dos Santos, w portugalskiej miejscowości Cova da Iria, znajdującej się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii.

CZYTAJ DALEJ

Zachodniopomorskie/ 40-latek z nożem w ręku wszedł do kościoła podczas nabożeństwa

2024-05-13 23:53

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

40-latek wszedł z nożem do kościoła w Czaplinku, gdy odbywało się nabożeństwo pierwszokomunijne. Mężczyzna został zatrzymany. Był pijany. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu – poinformowała PAP w poniedziałek oficer prasowa KPP w Drawsku Pomorskim asp. Karolina Żych.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, ok. godz. 17.45 w kościele w centrum Czaplinka (woj. zachodniopomorskie).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję