Reklama

Heros XX wieku - św. Maksymilian Kolbe

Niedziela rzeszowska 43/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia św. Maksymiliana w Oświęcimiu już po raz 28. przeżywała uroczystości związane z rocznicą kanonizacji o. Maksymiliana Marii Kolbego. Przewodniczył im bp Kazimierz Górny wraz z bp. Tadeuszem Rakoczym z diecezji bielsko-żywieckiej. W tym roku w świętowanie rocznicy kanonizacji wpisane było także świętowanie jubileuszy 25-lecia sakry biskupiej i 50-lecia kapłaństwa naszego Księdza Biskupa. Parafianie, na czele z Księdzem Proboszczem, pragnęli uczcić „u siebie swojego proboszcza”. Wprawdzie kilka lat bp Górny był proboszczem w Oświęcimiu, ale były to lata, jak sam podkreśla, pięknej pracy i współpracy z ludźmi, lata bogatych przeżyć i doświadczeń. To było budowanie w trudnych czasach i warunkach kościoła św. Maksymiliana, to było świadectwo istniejącego „żywego Kościoła”. A św. Maksymilian jest nadzwyczaj bliski Jubilatowi, czego wyraz dał m.in. w swoim herbie biskupim.
Wśród gości byli obecni samorządowcy, działacze Związku Podhalan, Zrzeszenie Ludzi z Gór, poczty sztandarowe, goście z różnych stron Polski i parafianie. W pierwszej części uroczystości przemaszerowano w ciszy uliczkami niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Tutaj Księża Biskupi wraz z grupą modlitewną zatrzymali się przy tablicy, aby złożyć kwiaty i pomodlić się. Tablica ta upamiętnia apel z końca lipca 1941 r., w czasie którego o. Maksymilian wyszedł z szeregu, aby ofiarować życie za bliźniego. Do tego miejsca na placu apelowym, gdzie dziś znajduje się tablica pamiątkowa, dotarła rozmodlona grupa. Najpierw zatrzymali się przed ścianą śmierci obok bloku 11, a następnie weszli do celi śmierci. Po tym pełnym zadumy skupieniu modlitewnym udano się do kościoła św. Maksymiliana na Eucharystię. Kościół ten, jak przypomniał bp Rakoczy, jest dziełem ks. Kazimierza Górnego - ówczesnego proboszcza i dziekana, pracującego na tej oświęcimskiej ziemi w latach 1977-84. Wtedy to wraz z parafianami podjął walkę o plac pod budowę kościoła, na co nie chciały zgodzić się władze komunistyczne. Dzięki determinacji i modlitwie wspólnoty parafialnej powstał kościół św. Maksymiliana.
- Wiek XX był czasem wielkich świadectw. Panowanie dwóch systemów totalitarnych: hitleryzmu i komunizmu przyniosły straszliwe spustoszenia i hekatomby ofiar niewinnych ludzi. Przyniosły także niesłychaną dotąd liczbę świadectw wierności Bogu, wierności sumieniu, godności człowieka i świętości. Jednym z największych ludzi w XX wieku jest św. Maksymilian Męczennik. Ukoronowaniem jego ofiary i gorliwego życia było świadectwo najwyższej miary - męczeńska śmierć w Oświęcimiu - mówił w homilii bp Górny. Wskazał też dwie zasady, które stały się programem jego życia - „miłość jest siłą twórczą” i „bez ofiary nie ma miłości”. Ksiądz Biskup podziękował też, że dane mu było duszpasterzować w Oświęcimiu: - Dziękuję Bogu za to, że spotkałem tak wielu dobrych ludzi, którzy solidarnie umieli wspomagać dzieło budowy świątyni. Oświęcimianie z radością przybyli na tę uroczystość, a wspomnieniom, życzeniom i kwiatom nie było końca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Piastunko karmiąca, módl się za nami...

2024-05-13 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Madonna karmiąca, którą w dzisiejszym rozważaniu przypomina nam ks. Jan Twardowski uznawana jest za patronkę domostw. Ludowe przekazy mówiły, że w domu, w którym jest jej obraz, nigdy nie zabraknie chleba.

Rozważanie 14

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję