Reklama

Wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy budynek Katolickiego Liceum w Biłgoraju

Jesteście współpracownikami Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlę się, abyście zachowali tę odwagę, którą mieliście na początku, wybierając katolicką szkołę. Aby nigdy jej nie zabrakło do dawania świadectwa...”. Tymi oto słowami zwrócił się bp Wacław Depo do młodzieży Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Papieża Jana Pawła II w Biłgoraju. Przybył on 22 września br. do Biłgoraja, aby uczestniczyć w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod rozbudowywaną szkołę. Na tej podniosłej uroczystości pojawiło się wielu znakomitych gości, m.in.: bp senior Jan Śrutwa, prorektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. Sławomir Nowosad, wojewoda lubelski Genowefa Tokarska, władze samorządowe, a także przedstawiciele szkół z terenów powiatu biłgorajskiego, w szczególności z Rodziny Szkół im. Jana Pawła II.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. o godz. 10 pod przewodnictwem bp. Wacława. Podczas homilii Ksiądz Biskup zwrócił się bezpośrednio do młodzieży: „Jesteście współpracownikami Boga w dziele świata. Bóg potrzebuje naszej współpracy. Jan Paweł II uczy, iż trzeba wrócić do Ewangelii bardziej niż kiedykolwiek dotąd”. Pasterz diecezji zachęcał również do pracy nad sobą, do zmagania o prawdę, aby nie utracić tego, co już zdobyliśmy. Postawił przed młodzieżą trzy zadania, aby przez nie dochodzić do prawdy. Po pierwsze: dążenie do prawdy powinno się odbywać poprzez umysł, serce i łaskę. Po drugie: zmaganie o prawdę nie może odbywać się bez naszej modlitwy. Trzecie zadanie, które postawił przed młodymi ludźmi, to zmaganie o prawdę poprzez sakramenty święte. Chrzest i bierzmowanie to sakramenty, które pozwalają odróżnić dobro od zła, z kolei Eucharystia to zmaganie się Chrystusa o nas samych. „W Eucharystii i sakramencie pokuty Chrystus wybacza Ci wszystko. To nie jest i nie może być źródło przymusu. Ty musisz mieć odwagę przyznać się do Chrystusa i zmagać się o tę prawdę!”.
Bezpośrednio po Mszy św. nastąpiło podpisanie umowy patronackiej z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim. Rektor ks. Sławomir Nowosad i ks. kan. Witold Batycki złożyli swoje podpisy na przygotowanych umowach. Mocą tej umowy uczniowie katolickiego liceum będą mogli korzystać z dorobku naukowego KUL, z biblioteki uniwersyteckiej, a profesorowie uczelni będą przyjeżdżać do liceum z okolicznościowymi wykładami. Widocznym znakiem tegoż porozumienia stały się czapki studenta KUL-u, które Ksiądz Rektor uroczyście wręczył uczniom klas pierwszych, a które otrzymali również Księża Biskupi jako symboliczną pamiątkę tego dnia. Ponadto w tej podniosłej chwili uczniowie klas pierwszy złożyli swoje ślubowanie.
Kiedy nadeszła chwila na wystąpienia zaproszonych gości, jako pierwszy głos zabrał bp senior Jan Śrutwa, a następnie wojewoda lubelski Genowefa Tokarska, Jan Lelonek, przedstawiciel Kuratorium Oświaty w Lublinie, a także Ryszard Maciocha - przewodniczący Rady Rodziców KLO. Po wystąpieniach gości wszyscy zgromadzili się przed kościołem, aby zrobić pamiątkowe zdjęcie, a następnie udali się na plac budowy, gdzie nastąpił najważniejszy punkt tego dnia - podpisanie Aktu Erekcyjnego, a następnie wmurowanie kamienia węgielnego. Ów kamień pochodzi z Bazyliki św. Piotra w Rzymie, a został poświęcony przez samego patrona szkoły - Jana Pawła II.
Kolejnym punktem uroczystości była część artystyczna, zatytułowana „Wspomnienia robotników Solvayu”, przygotowana przez uczniów i nauczycieli Katolickiego Liceum we współpracy z prof. Anną Osławską - znaną aktorką i reżyser z Krakowa. W scenariuszu sztuki autorstwa prof. Osławskiej zostały ukazane dwie rzeczywistości, które ukształtowały postać Karola Wojtyły: ciężka praca fizyczna w kamieniołomach oraz fascynacja literaturą i sztuką, która dokonywała się na studiach polonistycznych, później teologicznych oraz w Teatrze Rapsodycznym. Sztuka była przepełniona zachwytem nad pięknem polskiej mowy, miłością Ojczyzny oraz wartościami, które ukształtowały osobowość przyszłego papieża. Całości dopełniła przepiękna muzyka m.in. Chopina i Pendereckiego.
Po inscenizacji wszyscy udali się do Auli św. Franciszka, gdzie mogli posilić się, wpisać się do księgi pamiątkowej, a także obejrzeć film i pamiątkowe zdjęcia z 10 lat istnienia szkoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: Kościół krytykuje dopuszczenie możliwości aborcji przez 16-latki bez zgody rodziców

2024-06-20 16:15

[ TEMATY ]

aborcja

Hiszpania

rodzice

Adobe Stock

Przedstawiciele organizacji katolików świeckich, a także poszczególni biskupi z Hiszpanii skrytykowali orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że dziewczęta powyżej 16. roku życia mogą poddać się aborcji na żądanie bez uprzedniej zgody rodziców. Większość wypowiadających się przedstawicieli Kościoła wskazuje na fakt, że wypowiadający się w sprawie ustawy z 2023 r. sędziowie TK nie wzięli pod uwagę ani konieczności obrony życia ludzkiego, ani faktu, że rodzice nastolatek zostawili pozbawieni prawa o decydowaniu o ważnych sprawach swoich małoletnich córek.

W swoim wpisie w sieci X biskup diecezji Orihuela-Alicante José Ignacio Munilla nazwał decyzję TK „haniebną”. Wskazał, że orzeczenie to „potwierdziło prawo do zabijania dzieci w łonie matki”. - Czy istnieje większa ohyda? - zapytał retorycznie hierarcha z Hiszpanii, w której w 2023 r. przeprowadzono 98 tys. aborcji, o 9 proc. więcej w porównaniu z 2022 r.

CZYTAJ DALEJ

Wzór dla Papieża Dobroci

Niedziela Ogólnopolska 25/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Adobe.Stock.pl

Św. Alojzy Gonzaga

Św. Alojzy Gonzaga

Święty Alojzy Gonzaga, wraz ze świętymi: Stanisławem Kostką i Janem Berchmansem, należał do grona ulubionych świętych Papieża Dobroci – św. Jana XXIII. Jest patronem młodzieży katolickiej.

Pochodził z bardzo zamożnej rodziny margrabiego Ferdynanda di Castiglione, jednak życie w przepychu tego świata go nie pociągało. Jak sam twierdził, pierwsze nawrócenie przeżył w wieku 7 lat. Na jego drodze od samego początku stawali wielcy święci. Pierwszej Komunii św. udzielił mu św. Karol Boromeusz. Swoje życie duchowe pogłębiał, czytając dzieła św. Piotra Kanizego i Ćwiczenia duchowe św. Ignacego z Loyoli. Modlił się nawet 5 godzin dziennie. Idąc za głosem powołania, 25 listopada 1585 r., wstąpił do nowicjatu jezuitów w Rzymie. Jego spowiednikiem i kierownikiem duchowym został św. Robert Bellarmin. Alojzy pragnął być kapłanem, jednak w latach 1590-91 Rzym nawiedziła epidemia dżumy. Wraz z innymi klerykami udał się na ochotnika do szpitala św. Sykstusa oraz do szpitala Matki Bożej Pocieszenia. Jego wyczerpany organizm uległ zarazie. Alojzy zmarł jako kleryk, bez święceń kapłańskich, 21 czerwca 1591 r. w wieku zaledwie 23 lat.

CZYTAJ DALEJ

Góra Igliczna. Najświętsza Maryja Panna - Przyczyna naszej radości

2024-06-21 07:21

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

Matka Boża Śnieżna - Przyczyna naszej Radości - Góra Igliczna

W malowniczym zakątku południowo – zachodniej Polski, w Sudetach, na terenie diecezji świdnickiej, pod samym szczytem Góry Iglicznej, skąd rozpościera się przepiękna panorama na Góry Bystrzyckie, Orlickie, a w oddali również na Stołowe i Sowie oraz wspaniały widok na Masyw Śnieżnika i Kotlinę Kłodzką, w późnobarokowej świątyni z końca XVIII w., króluje Matka Boża czczona jako Przyczyna Naszej Radości „Maria Śnieżna”.

Dzieje Sanktuarium sięgają czasów, kiedy to Śląsk należał do Austrii, a ludność Ziemi Kłodzkiej pielgrzymowała do austriackiego sanktuarium Matki Bożej w Mariazell. W 1742 roku, w wyniku działań wojennych hrabstwo kłodzkie przechodzi pod panowanie Prus. Dla ówczesnych mieszkańców tego regionu Kotliny Kłodzkiej pojawiają się trudności z przekroczeniem granicy austriacko – pruskiej, celem pielgrzymowania do sanktuarium w Mariazell. Wówczas to mieszkaniec wioski Wilkanów, miejscowości u podnóża Góry Iglicznej, Krzysztof Veit, wracając w 1750 r. z pielgrzymki do Mariazell, przyniósł jako pamiątkę, wykonaną z drewna lipowego, ludową kopię figury Matki Bożej z alpejskiego sanktuarium. Za zgodą swojego brata, mężczyzna mieścił figurę na stoku Góry Iglicznej, gdzie znajdowało się ich pole. Nikt wtedy nie myślał o budowie sanktuarium. Ustawiona pod konarem rozłożystego buka figurka, miała jedynie przypominać austriackie sanktuarium w Mariazell.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję