W dniach 3-9 października przeżywamy kolejny już Tydzień Miłosierdzia. Modlimy się za tych, którzy pomocy potrzebują, ale przede wszystkim za tych, którzy tę pomoc niosą. W tym roku nasza diecezja została szczególnie dotknięta klęską powodzi. Wiele gospodarstw zostało zalanych, ludzie potracili majątek całego życia, kilkadziesiąt domów przeznaczonych zostało do rozbiórki. Ale w tych trudnych sytuacjach nie pozostali osamotnieni, przyszli im z pomocą ludzie dobrej woli, z najbliższej okolicy, ale też z całej Polski. Jako pierwsza ruszyła z pomocą legnicka Caritas. Na apel Biskupa Legnickiego pomoc zaczęła napływać niemal natychmiast. Do poszkodowanych trafiły 42 transporty z odzieżą, artykułami chemicznymi, spożywczymi. Ponadto Caritas koordynowała pomoc, która napływała z całej Polski, a także z zagranicy. Pierwsze transporty przyszły z Niemiec z diecezji Goerlitz. W sumie z centrali Caritas dotarło do powodzian ponad 200 ton żywności, środków czystości, chemii gospodarczej, a także narzędzi do sprzątania.
- Teraz nadszedł czas na pomoc w postaci sprzętu AGD, opału, mebli - mówi dyrektor Caritas ks. Czesław Włodarczyk. Transportem lodówek dla poszkodowanych przez powódź w Bogatyni i okolicach Caritas Diecezji Legnickiej rozpoczęła zapowiadaną pomoc długofalową. W piątek 17 września dotarł do parafii w Bogatyni pierwszy transport, a w nim 176 nowych lodówek. Na miejscu na dostawę oczekiwali już księża proboszczowie z Bogatyni i okolic, by zabrać zamówione lodówki do swoich parafii, a następnie przekazać do najbardziej potrzebujących według wcześniej sporządzonych list. - Lodówki zostały zakupione przez naszą Caritas z wpłat, które wpłynęły na nasze konto pożytku publicznego od osób indywidualnych, instytucji i parafii - informuje ks. Włodarczyk. 21 września Caritas Diecezji Legnickiej podobny transport 190 sztuk sprzętu AGD przekazała w Lwówku Śląskim powodzianom z Leśnej, Sulikowa, Pielgrzymki, Zagrodna, Zbylutowa, Nowej Wsi Grodzkiej, Wojciechowa i Lubomierza: 68 lodówek, 58 kuchenek, 64 pralki.
- Pragniemy podkreślić, że nasza Caritas jest też po zrealizowaniu pierwszych zakupów: węgla, lekarstw oraz materiałów budowlanych dla powodzian - zaznacza ks. Włodarczyk.
Trzeba pamiętać, że Caritas to nie tylko konkretne dary materialne, ale także bezinteresowna pomoc tysięcy wolontariuszy, którzy ofiarowują swój czas, swoje siły, swoje serce, a to jest często bezcenne.
Patronem tegorocznego Tygodnia Miłosierdzia jest św. Franciszek z Asyżu. Dobrze poznał on biedę swoją i drugich, nie na darmo mówi się o nim Biedaczyna z Asyżu. W tej biedzie potrafił dostrzec oblicze ubogiego Chrystusa. Uczy nas Go prosić: „Panie, spraw, abyśmy mogli nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać.
Podziękowania z Bogatyni
Ksiądz dr Czesław Włodarczyk
Dyrektor Caritas Diecezji Legnickiej
Szanowny Księże Dyrektorze.
Pisząc do Księdza z Bogatyni, z miejsca rozszarpanego przez bezlitosną rzekę, wciąż widzę obrazy głęboko zranionego miasta, wciąż słyszę przerażenie i strach w głosach mieszkańców. Okrutny dla nas siódmy dzień sierpnia odebrał nam poczucie bezpieczeństwa, dobrze znaną codzienność, gwałtownie zniszczył znane, ukochane miejsca a pozostawił zgrozę, ból i niepewność jutra... Jednak, nie mogę przestać myśleć o ogromnej radości, jakiej doświadczyliśmy o pomocy, jakiej nam udzieliła Caritas Diecezji Legnickiej.
W bolesnych dla nas dniach zrozumieliśmy, że nie możemy polegać tylko na sobie, na zdobytym doświadczeniu, ale zaufamy naszym Rodakom, zwracając się do Nich z prośbą o wsparcie. Uchwyciliśmy się tej nadziei i nie zawiedliśmy się, bowiem dotarła do nas upragniona pomoc. Również Państwo jako jedni z pierwszych okazaliście nam Swoją dobroć, zrozumienie i ofiarność.
Nic tak nie uskrzydla, nic tak nie dodaje wiary, jak świadomość, że dzięki Wam mieszkańcy Bogatyni odbudują swoje życie na najpiękniejszym fundamencie, jakim jest pomoc drugiego człowieka i wyciągnięta w jego stronę ofiarna dłoń. Dziękujemy tym goręcej, im bardziej jesteśmy świadomi ogromu czekających na nas trudności, jakie przyjdzie nam pokonać. Jednakże świadomość życzliwości i poparcia dodaje nam sił do pracy oraz umacnia wiarę, że jesteśmy w stanie odbudować Bogatynię.
Nie wiemy, czy kiedykolwiek w życiu zapomnimy o tych godzinach, w których z przerażeniem przyglądaliśmy się niknącemu w oczach miastu, gdy widzieliśmy, jak ginie nasz świat... Jednakże jesteśmy pewni, że nigdy nie zapomnimy dobroci serca i szczodrości Państwa gestu. Planujemy w godny, trwały sposób upamiętnić w naszym mieście dobroć i wielkoduszność naszych Darczyńców. Zrobimy wszystko, aby o tej szlachetności pamiętali nie tylko obecni mieszkańcy, ale także następne pokolenia bogatynian.
Dziękując raz jeszcze składam na Księdza ręce wyrazy wdzięczności za cenną pomoc i serdeczność wszystkich Ofiarodawców, życzę Bożego Błogosławieństwa, zdrowia, podejmowania trafnych decyzji, współpracy z życzliwymi ludźmi oraz spełnienia marzeń, które choć głęboko ukryte, nie dają o sobie zapomnieć.
Szczęść Boże. Z wyrazami szacunku
Andrzej Grzmielewicz, Burmistrz Miasta i Gminy Bogatynia
Bogatynia, 9 września 2010 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu