Reklama

Przypominanie świętego

Rok Kolbiański został rozpoczęty 14 sierpnia br. w stworzonym przez Męczennika z Auschwitz, św. Maksymiliana Marię Kolbego, Niepokalanowie. Za rok - dokładnie w 70. rocznicę męczeńskiej śmierci Franciszkanina - zostanie zakończony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjdzie nam w tym Roku Kolbiańskim przyjrzeć się bliżej sobie. Ile jest w nas chrześcijaństwa i człowieczeństwa. Ile jesteśmy zdolni dać Chrystusowi i człowiekowi w potrzebie. Czy potrafimy kochać nad życie. Ufam, że nie zmarnujemy tego czasu, że sięgniemy po Kolbiańskie dziedzictwo i zaczerpniemy z niego pełnymi garściami” - mówił tuż przed rozpoczęciem wyjątkowego czasu - Roku Kolbińskiego, gwardian klasztoru w Niepokalanowie o. Stanisław Piętka.
Rok św. Ojca Maksymiliana Marii Kolbego został ustanowiony oczywiście po to, żeby przypomnieć sobie dziedzictwo tego wyjątkowego człowieka, który w sposób doskonały poddał się Bożym natchnieniom. W naszej diecezji św. Maksymilian patronuje dwóm wspólnotom parafialnym: w Dąbrowie Górniczej i w Olkuszu.
Organizatorami obchodów Roku Kolbińskiego są Franciszkanie. Najbliższym naszym terenom miejscem obchodów Roku jest Centrum św. Maksymiliana w Oświęcimiu-Harmężach. W ośrodku tym przez cały rok zaplanowano szereg wydarzeń mających promować duchowość kolbiańską. Są one związane z wyjątkowymi datami związanymi ze Świętym.
„Jak co roku w drugą niedzielę października będziemy przeżywać rocznicę kanonizacji św. Maksymiliana Marii Kolbego. W marcu 2011 r. odbędą się kolejne Dni Kolbiańskie; 28 maja to rocznica deportacji Świętego franciszkanina do KL Auschwitz; a 13 i 14 sierpnia odbędą się w naszym Centrum ogólnopolskie uroczystości 70. rocznicy śmierci Ojca Maksymiliana” - wyjaśnia o. dr Piotr Cuber OFMConv, dodając, że w parafiach i kościołach Krakowskiej Prowincji Franciszkanów (w naszej diecezji sosnowieckiej w kościele św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej - przyp. Red.) odprawiona zostanie dziewięciomiesięczna nowenna (14. dnia miesiąca, przez dziewięć kolejnych miesięcy) do św. Maksymiliana Marii Kolbego w celu przybliżenia wiernym jego duchowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego warto korzystać z mszalika?

Niedziela Ogólnopolska 29/2025, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Bits and Splits/fotolia.com

Bardzo ważne dla każdego katolika jest dobre przygotowanie się do Mszy św. i głębokie w niej uczestnictwo. Aby tak było, należy dnia poprzedniego zapoznać się z tekstami biblijnymi i przy wieczornym pacierzu porozmyślać nad czytaniami, które usłyszymy na Mszy św. Bo tak właściwie Msza św. zaczyna się przed Mszą św., jak mówił papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Matka, która widzi nasze potrzeby - uroczystość ku czci MB Częstochowskiej w Bojanicach

2025-08-24 19:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

bp Adam Bałabuch

Bojanice

ks. Marcin Mazur

Stanisław Bałabuch

Bp Adam Bałabuch podczas Mszy św. odpustowej w Bojanicach, wraz z ks. Marcinem Mazurem – proboszczem parafii, oraz ks. kan. Bogdanem Deroniem – byłym duszpasterzem wspólnoty.

Bp Adam Bałabuch podczas Mszy św. odpustowej w Bojanicach, wraz z ks. Marcinem Mazurem – proboszczem parafii, oraz ks. kan. Bogdanem Deroniem – byłym duszpasterzem wspólnoty.

– Czy my stajemy się podobni do Maryi naszej Matki? – pytał w homilii bp Adam Bałabuch, zachęcając wiernych do wiary, która nie zatrzymuje się na Matce Bożej, lecz przez Jej zawierzenie prowadzi do Chrystusa.

Takie właśnie słowa, proste, a jednocześnie głęboko osadzone w duchowości maryjnej, wybrzmiały w niedzielne przedpołudnie 24 sierpnia w Bojanicach, gdzie parafia Matki Bożej Częstochowskiej obchodziła swój doroczny odpust. Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył i homilię wygłosił bp Adam Bałabuch, biskup pomocniczy diecezji świdnickiej, który przybył na zaproszenie ks. Marcina Mazura, proboszcza miejscowej wspólnoty od pięciu lat służącego wiernym Bojanic.
CZYTAJ DALEJ

Wiceszef MSZ: dron, który spadł pod Osinami, prawdopodobnie nadleciał z Ukrainy

2025-08-25 19:23

[ TEMATY ]

Ukraina

dron

wiceszef MSZ

Osiny

Władysław Teofil Bartoszewski

Adobe Stock

Dron. Zdjęcie poglądowe

Dron. Zdjęcie poglądowe

Wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski przekazał w poniedziałek, że dron, który w nocy z 19 na 20 sierpnia eksplodował pod Osinami (woj. lubelskie), prawdopodobnie nadleciał z terenu Ukrainy. Uważamy, że to był dron rosyjski, który przeleciał przez terytorium Ukrainy - powiedział.

W ubiegłym tygodniu, w nocy z wtorku na środę pod Osinami na Lubelszczyźnie doszło do incydentu, w którym obiekt latający spadł na pole kukurydzy i eksplodował. W wyniku eksplozji powybijane zostały szyby w pobliskich domach. Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował później, że obiekt to rosyjski dron, oraz podkreślił, że zdarzenie jest prowokacją Rosji, do której doszło w szczególnym momencie, kiedy trwają dyskusje o pokoju w Ukrainie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję