Reklama

Związałem się z tą ziemią

Niedziela sosnowiecka 27/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Lorenc: - Co zdecydowało o wyborze kapłaństwa jako drogi życia?

Ks. prał. Tadeusz Kamiński: - Powołanie od Pana Boga. Odczułem je bardzo wcześnie, gdyż już po ukończeniu szkoły podstawowej wstąpiłem do Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie, a po jego ukończeniu do Wyższego Seminarium. Na wybór drogi życiowej mieli także wpływ moi rodzice, którzy żyli przykładnie i byli bardzo religijnymi ludźmi. Nie bez znaczenie było świadectwo kapłana z mojej rodzinnej parafii w Starokrzepicach. Święcenia kapłańskie przyjąłem 29 czerwca 1960 r. z rąk bp. Zdzisława Golińskiego.

- Po przyjęciu święceń przyszedł czas na pracę duszpasterską...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Pracę i naukę. Już w czasie pracy w parafii św. Floriana ukończyłem socjologię rodziny w Akademii Teologii Katolickiej, filia w Katowicach. Ale wracając do początków mojej posługi, to wikariatów miałem sporo. Kolejno pracowałem w Cykarzewie, Kiełyczygłowie, Lututowie, następnie w parafii Opatrzności Bożej w Częstochowie, w parafii św. Andrzeja Boboli w Sosnowcu, w Blachowni, w Kłobucku, w parafii św. Antoniego w Częstochowie, Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sosnowcu i św. Joachima w Sosnowcu-Zagórzu. W 1981 r. pracując już w Zagórzu - wówczas 50-tysięcznym osiedlu z jednym kościołem - zostałem wezwany do Kurii Diecezjalnej w Częstochowie na spotkanie z bp. Stefanem Barełą. Biskup zlecił mi, i jeszcze kilku kapłanom, tworzenie punktów duszpastersko-katechetycznych.

- Czyli tworzenie parafii zaczynał Ksiądz od początku?

- Posługę zaczynaliśmy w baraku zaadoptowanym na potrzeby duszpasterskie. Był to jeden z największych baraków w Polsce. Jego powierzchnia wynosiła 800 m kw. Tam funkcjonowaliśmy przez 5 lat. Ale moim celem była budowa nowej świątyni. Dość szybko udało nam się uzyskać teren pod budowę kościoła. Ale był on bardzo specyficzny. W zasadzie przez pierwsze lata wyrównywaliśmy poziom, zwoziliśmy gruz i w ten sposób niwelowaliśmy nierówności. Równocześnie z postępującymi pracami napływały decyzje administracyjne. 1 lipca 1982 r. bp Bareła ustanowił wikariat terenowy, zaś 29 września 1982 r. erygował nową parafię pw. św. Floriana.

- Ile czasu potrzebowaliście na wybudowanie świątyni?

- W listopadzie 1987 r. przenieśliśmy parafię do nowych budynków na osiedlu Bohaterów Monte Cassino. Kościół parafialny wznieśliśmy w latach 1983-93. Kościół dolny został oddany dla użytku pod koniec 1987 r. Od 1989 r. nabożeństwa sprawowaliśmy już w górnym kościele. Na uroczyste poświęcenie czekaliśmy do chwili kompletnego wyposażania świątyni. Kościół został konsekrowany 4 maja 1997 r. przez pierwszego bp. sosnowieckiego Adama Śmigielskiego SDB.

- Parafia św. Floriana to wspólnota wspólnot…

Reklama

- Muszę podkreślić, że w naszej parafii działa bardzo aktywnie kilka wspólnot. Dumni jesteśmy z ministrantów, mamy 30 kół Żywego Różańca, istnieje Straż Honorowa Serca Pana Jezusa, krąg rodzin Ruchu Domowego Kościoła, prężnie działa Akcja Katolicka, dobrze rozwija się neokatechumenat, Ruch Dzieci Maryi, koło misyjne. Organista prowadzi chór parafialny. W naszej parafii regularnie prowadzone jest poradnictwo rodzinie. Mamy bardzo dobrze rozwinięty kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy i Miłosierdzia Bożego.

- Dobrze prowadzona praca duszpasterska zaowocowała powołaniami…

- Na przestrzeni 30 lat doczekaliśmy się 6 powołań kapłańskich: 5 diecezjalnych i 1 zakonne, mamy także 3 powołania zakonne żeńskie.

- Przez 30 lat pracy uzbierał Ksiądz wiele tytułów i wyróżnień, proszę o nich powiedzieć.

- Jestem dziekanem od 20 lat. Funkcję tę objąłem jeszcze przed utworzeniem naszej diecezji i piastuje ją do dnia dzisiejszego. Ponadto sprawuje funkcję diecezjalnego wizytatora religii. Należę do grona Kolegium Konsultorów, jestem członkiem Rady Kapłańskiej. W 1997 r. zostałem mianowany kanonikiem honorowym, a obecnie jestem kanonikiem gremialnym Kapituły Katedralnej. Ponadto Stolica Apostolska wyróżniła mnie tytułem prałata.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz Bernard Brien

2025-08-08 11:49

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Ksiądz Bernard Brien

Katarzyna Soborak

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

To po jego modlitwie nad umierającym François Audelanem w szpitalu w podparyskim Créteil w 2012 roku doszło do nagłego wyzdrowienia pacjenta. Ten – domniemany - cud jest obecnie badany w procesie kanonizacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki.

Jeszcze tydzień temu ks. Brien rozpisywał harmonogram działań związanych z propagowaniem we Francji kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

[ TEMATY ]

nowenna

Wniebowzięcie NMP

Adobe Stock

6 sierpnia rozpoczynamy dziewięciodniową nowennę, która przygotuje nas do Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

„O Matko niech pieśń moja dziś ku Tobie płynie,
CZYTAJ DALEJ

USA: zmarł Jim Lovell – astronauta, który czytał Biblię w kosmosie

2025-08-10 20:41

[ TEMATY ]

astronauta

Jim Lovell

Biblia w kosmosie

Adobe Stock

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

W wieku 97 lat zmarł 7 sierpnia w swoim domu w Lake Forest w stanie Illinois Jim Lovell - amerykański lotnik marynarki wojennej, oficer i astronauta, jeden z pionierów amerykańskich lotów kosmicznych. Uczestniczył on w transmitowanym na cały świat wigilijnym czytaniu biblijnego opisu stworzenia świata podczas misji NASA w 1968 roku.

Sekretarz ds. transportu w rządzie Stanów Zjednoczonych Sean Duffy, pełniący obecnie obowiązki administratora NASA, złożył 8 bm. kondolencje rodzinie zmarłego, podkreślając m.in. jego pionierską rolę w programach Gemini i Apollo w prowadzeniu amerykańskich astronautów na Księżyc. „Znany z poczucia humoru, ten niezapomniany astronauta zyskał przydomek «Uśmiechnięty Jim» nadany mu przez kolegów, ponieważ zawsze miał gotową błyskotliwą ripostę. Jego charakter i niezachwiana odwaga pomogły naszemu narodowi dotrzeć na Księżyc i zamieniły potencjalną tragedię w sukces, z którego wynieśliśmy ogromną wiedzę. Opłakujemy jego odejście, jednocześnie celebrując jego dokonania” - powiedział Duffy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję