Uroczystość przyjęcia do nowicjatu zgromadziła w kościele klasztornym św. Mikołaja rodzinę postulantki oraz sympatyków kościoła i klasztoru. Obrzęd nałożenia habitu poprzedziła Msza św., której przewodniczył ks. Tomasz Nowak, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Zawierciu.
W homilii, zwracając się do postulantki, powiedział: – Przed tobą dwa lata nowicjatu, czasu ciszy, modlitwy, pracy nad sobą, odizolowania od świata zewnętrznego, czasu wsłuchiwania się w słowo Boże, przygotowania się do złożenia ślubów zakonnych i wyrażenia zgody na życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie. Jest to czas dany ci na rozkochanie się w Bogu i Jego słowie. Bóg w swojej miłości jest dyskretny i subtelny, ale Jego miłość odnajdziesz wszędzie, także tu w kościele św. Mikołaja, którego próg dziś przekroczyłaś, by poprosić o franciszkański habit, bo właśnie w tym miejscu wyznaczył ci spotkanie z sobą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak dodał: – Jeżeli będziesz żyć słowem Bożym i będziesz je traktować serio, a na pewno będziesz, mogą zażądać twojej głowy, tak jak zażądali głowy Jana Chrzciciela. Przez te dwa lata zdecydujesz, czy jesteś gotowa na taką miłość.
Reklama
Ks. Nowak zachęcał również postulantkę, do odważnego potwierdzenia jej decyzji. – Dzisiaj, w pierwszą sobotę miesiąca, kiedy czcimy Niepokalane Serce Maryi, która pierwsza przyjęła słowo Boże i pozwoliła na Jego wcielenie, powiedz, że jesteś pewna swojej decyzji, że pozostawiasz bez żalu pędzący świat, że z całą odpowiedzialnością przywdziewasz prosty franciszkański habit i decydujesz się nie mieć nic oprócz Boga. Jeżeli potrafisz to powiedzieć, to znaczy, że zrozumiałaś, jaką miłość ofiaruje ci Bóg.
Po Komunii św. postulantka poprosiła o przywdzianie franciszkańskiego habitu. Po odśpiewaniu hymnu O Stworzycielu Duchu, przyjdź siostry zdjęły postulantce biały strój i ubrały ją w bernardyński habit. Przepasały go paskiem, do którego przypięły Koronkę Siedmiu Radości Matki Bożej. Wyrazem pokory postulantki było obcięcie włosów, nałożenie białego kornetu oraz białego welonu. Biały welon nowicjuszka będzie nosić przez cały okres kanonicznego nowicjatu. Ostatnim punktem ceremonii było wręczenie postulantce zapalonej świecy – symbolu światła Chrystusa i nadanie imienia zakonnego – Maria.
Siostry bernardynki związane są z Wieluniem od ponad 400 lat. Ukryte przed światem zewnętrznym, modlą się codziennie w intencji jego mieszkańców i mieszkańców całej ziemi wieluńskiej. Stąd radość, że pojawiła się kolejna kandydatka do życia klauzurowego. 6 sierpnia 2016 r. odbyły się obłóczyny postulantki Agnieszki Droździk (s. Alberta).