Uczniowie Chrystusa, którzy wieczorem wracali z Emaus do Jerozolimy, aby obwieścić o tym, że widzieli Pana, gdy weszli do pomieszczenia, gdzie znajdowali się pozostali uczniowie, usłyszeli chór głosów: „Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi…” (Łk 24, 34). Wspólnota apostolska tę prawdę pragnie przekazać następnym pokoleniom. W zmartwychwstanie Jezusa nie wystarczy jedynie wierzyć, w formie wiary duchowej i symbolicznej, ale także poprzez przyjęcie tego faktu jako prawdy historycznej. Zmartwychwstanie stanowi granicę historii i dzięki niemu dzieje człowieka otwierają się ku temu, co poza nią, na eschatologię. Tym samym zmartwychwstanie jest wydarzeniem, którego nie da się pojąć kategoriami myślowymi będącymi narzędziami w empirycznym poznawaniu świata. O powstaniu z martwych Chrystusa można mówić jedynie opierając się na tym, co nastąpiło później, czyli na obecności Jezusa pośród wspólnoty, potwierdzanej kolejnymi objawieniami Jego uczniom. Za wydarzeniem historycznym, jakim było zmartwychwstanie, nawet ocenianym z pozycji środowisk pogańskich w przeszłości i ateistycznych w czasach współczesnych, przemawia nagła i niewytłumaczalna wiara uczniów, tak mocna, że nie lękali się oni męczeństwa oraz wyjaśnienia tej wiary: „Przekazałem wam na początku to, co przejąłem; że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu”
(1 Kor 15, 3-5). Świadectwem tego jest również Credo - wyznanie wiary. Zmartwychwstanie Chrystusa to nie cofnięcie się do tego, co było, czyli do poprzedniej, wcześniejszej formy życia, tak jak to miało miejsce w przypadku Łazarza, który i tak w końcu musiał umrzeć. Jezus zmartwychwstał do nowego życia, które nie ma żadnej analogii do życia ludzkiego, ale do bytu wiecznego według Ducha. „Jest to Ewangelia o Jego Synu - pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha Świętości przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym - o Jezusie Chrystusie, Panu naszym” (Rz 1, 1- 4). Ukazanie się Jezusa to doświadczenie dane uczniom, bardzo silne a zarazem i konkretne, dlatego apostołowie przekonują: „Bo my nie możemy nie mówić tego, cośmy widzieli i słyszeli” (Dz 4, 20). Każdy, kto posiadł łaskę świadectwa zmartwychwstania, wie, że poznał Jezusa z Nazaretu. Ukazywanie się Jezusa świadczy o nowym charakterze Zmartwychwstałego w Jego duchowym bycie. Nie jest On tym samym rozpoznawany przez każdego, który na Niego patrzy”. To On sam pozwala się rozpoznać. Jego cielesność jest inna od tej podległej prawom fizycznym. Tajemnicą pozostanie miejsce, skąd przychodził i dokąd odchodził, bo nie poznaliśmy jeszcze świata Boga, do którego można wejść jedynie dzięki wierze. Zmartwychwstanie Chrystusa jest najbardziej przełomowym wydarzeniem w ludzkich dziejach. Od tej pory ludzkości ofiarowana jest przez Stwórcę nowa nadzieja zawarta w paschalnej radości i szerzona przez Kościół w sercach wiernych. Po raz pierwszy obwieścił zmartwychwstanie anioł przy pustym grobie Chrystusa kobietom, które udały się do miejsca pochówku: „Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał” (Mt 28, 6). Powtórzyły one te słowa uczniom, którzy po ukazaniu się Zmartwychwstałego umocnieni pewnością i napełnieni Duchem Świętym rozpoczęli dzieło głoszenia orędzia paschalnego całemu światu. Słowa anioła zawierają w sobie całą istotę chrześcijaństwa. Pokonana została przeszkoda oddzielająca człowieka od Boga, jaką jest grzech, a wraz z nim i śmierć, która weszła w dzieje ludzkości. Bóg ponownie ofiarował człowiekowi nadzieję uczestnictwa w pełni swojego życia, zgodnie z pierwotnym planem stwórczym. Zmartwychwstały połączył ziemię z niebem i człowieka ze Stwórcą. Chrystus wszedł w dzieje ludzkie, zmieniając ich bieg. Przez ofiarę złożoną na krzyżu przybliżył wierzących do miłości Ojca. Przyjmując śmierć zwyciężył ją, gładząc grzech Adama. Wraz ze zwycięstwem Jezusa na krzyżu nastał dzień naszego odkupienia, grób był pusty, a uczniom dane było spotkać się ze Zmartwychwstałym. W Nim z mroków śmierci, objawiło się życie. Chrystus, który dla nas umarł i zmartwychwstał jest fundamentem naszej chrześcijańskiej nadziei. Czas świąt wielkanocnych to czas kontemplacji i doświadczania w duchu prawdy słów Jezusa: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem” (J 11, 25). To czas budzenia się wiary, że i my w Nim będziemy żyć na wieki. Gdy minie czas wielkanocnej radości, powróci proza dnia codziennego, która dla chrześcijanina winna wypełniać się w Jezusie zmartwychwstałym, opromieniającym nasz powszedni trud, albowiem Pascha Chrystusa, jest nadzieją świata - wczoraj, dziś i na wieki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu