W dniach 8-10 i 11-13 lutego br. Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Legnickiej już po raz kolejny zorganizowało rekolekcje dla młodzieży męskiej. Młodzieńcy z terenu naszej diecezji mieli możliwość uczestnictwa w tych ćwiczeniach rekolekcyjnych w dwóch terminach: w pierwszym - klasy I i II szkół ponadgimnazjalnych i w drugim - klasy III, IV i V tychże szkół oraz młodzież pracująca. W tym przeżywaniu czasu ferii z Bogiem w legnickim Seminarium wzięło udział ponad 200 młodzieńców; wielu z nich w "seminaryjnych" rekolekcjach uczestniczyło już po raz kolejny.

Obie tury rekolekcji miały bardzo podobny program. Po zakwaterowaniu uczestników witał rektor - ks. Leopold Rzodkiewicz.

W tych dniach oczekiwało na nich wiele przeżyć. W kaplicy ojciec duchowny - ks. Bogdan Żygadło wygłosił konferencję wprowadzającą, w której mówił, że Seminarium jest jak pustynia w mieście - tu można w spokoju i ciszy wejść we własne wnętrze i wsłuchiwać się w Boży głos rozbrzmiewający w człowieku. "Te rekolekcje są po to, by móc pomilczeć, wewnętrznie i zewnętrznie wyciszyć się i jeszcze bardziej otworzyć się na działanie Boga, który odpowie Ci na pytanie, co chcesz i powinieneś w życiu robić. (...) Świat proponuje wiele dróg - możesz się nimi zachłysnąć; Chrystus też proponuje drogę, która nie jest łatwa, ale prowadzi do życia i szczęścia - wybór należy do Ciebie... Szukaj Tego, który będzie stał u kresu tej drogi i czekał na Ciebie z otwartymi ramionami. Szukaj i wybieraj Jezusa Chrystusa, twojego jedynego Pana i Zbawiciela. On będzie czekał na Ciebie i powie: Dobrze, że jesteś; kocham cię i czekam na ciebie, bo Ja jestem drogą, prawdą i życiem.

O wierze jako odpowiedzi na Boże objawienie, o powrocie do Chrystusa jako sensie nowej ewangelizacji, o podstawowych środowiskach ewangelizacji (rodzinie, parafii, ruchach religijnych, szkole), modlitwie, powołaniu, nadziei, znakach czasu, sumieniu, pokucie i liturgii Kościoła wygłaszano wiele konferencji. Czynili to zarówno Księża Biskupi, którzy spotykali się z młodzieńcami przybyłymi na rekolekcje, przełożeni seminaryjni oraz klerycy, którzy przez te dni prowadzili dla nich spotkania w grupach tematycznych.

Regularnie odbywała się też nauka śpiewu, którą prowadził ks. prefekt Piotr Dębski - życzliwie przyjmowany i zawsze nagradzany oklaskami.

W jeden z wieczorów młodzież miała okazję spotkać się z biskupem pomocniczym diecezji legnickiej Stefanem Regmuntem. Ksiądz Biskup bardzo szybko nawiązał dialog z młodzieńcami i "zaprezentował" im wiele możliwości wkroczenia na drogę ku Chrystusowemu kapłaństwu. " Pan Bóg patrzy na każdego z nas i każdego rozpoznaje; On zna nas po imieniu - mówił bp Regmunt. Nie ma możliwości - kontynuował - by Pan pomylił się, mówiąc: Pawle, Tomku, czy Zbyszku, pójdź za Mną!" . Ksiądz Biskup wspomniał też, że Chrystus powołuje nie tylko do kapłaństwa. Jednak wskazał zgromadzonym pięć z wielu znaków powołania. " Znaki te powinniście wziąć pod uwagę podczas tych rekolekcji i przemyśleć je - mówił - a są nimi: poczucie własnej wartości, umiejętność nawiązywania kontaktów z drugim człowiekiem, pragnienie modlitwy, Mszy św., kapłaństwa, postawa ofiarności - poświęcenia się oraz pogoda ducha i radość". Rozwijając swe myśli, Ksiądz Biskup dawał wiele przykładów z życia swego i tych, których Pan postawił na jego drodze.

W życzeniach składanych na koniec spotkania bp Stefan powiedział: "Zadajcie więc sobie pytanie: jakie jeszcze znaki świadczą o powołaniu do kapłaństwa, bo jest ich bardzo wiele. Życzę, byście - będąc tu w Seminarium - usłyszeli wewnętrzny głos, przynaglenie, wezwanie, albo przynajmniej stworzyli potrzebne warunki, by głos ten usłyszeć, rozpoznać i pójść za nim, bo - wierzcie mi - nie ma nic piękniejszego". Na zakończenie Ksiądz Biskup przekazał każdemu obrazki, które zawsze będą przypominały te szczególne ferie przeżyte na rekolekcjach w legnickim Seminarium.

Kolejnego wieczoru klerycy przedstawili sztukę pt. Post tenebras lux na motywach powieści Mistrz i Małgorzata M. Bułhakowa oraz 36 dowodów na istnienie diabła A. Frossarda. Sztuka Światło po ciemnościach podejmuje problem istnienia i działania szatana w świecie. Mimo wielu dość trudnych treści odebrano ją bardzo entuzjastycznie i nagrodzono alumnów gromkimi brawami.

Był także czas przeznaczony na pojednanie się z Bogiem i swoim bratem. Po wystawieniu i adoracji Najświętszego Sakramentu Ojcowie Duchowni głosili konferencje o pokucie i nawróceniu. Następnie spowiednicy zasiedli w konfesjonałach, by uczestniczący w rekolekcjach mogli pojednać się z Bogiem, zasięgnąć porady duchowej i dostąpić uzdrawiającej mocy Chrystusa.

W niedzielne przedpołudnie odbyła się tzw. trybuna duszpasterska. Był to czas poświęcony udzielaniu odpowiedzi na pytania, które zapisywali uczestnicy rekolekcji i wrzucali do specjalnie przygotowanego pojemnika. Jak każdego roku pytań było bardzo wiele i z różnych dziedzin. Jednak najbardziej interesowało wszystkich życie seminaryjne. Pytano o egzaminy wstępne do Seminarium, same studia, czas sesji egzaminacyjnych, czas wolny oraz codzienne życie i obowiązki w "Domu Ziarna".

Szczyt i centrum każdego dnia stanowiła Eucharystia; to z niej wszystko wypływało i ku niej zmierzało. W sobotę Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył rektor ks. Leopold Rzodkiewicz. Tradycją jest, iż przy Eucharystiach "rekolekcyjnych" asysta posługująca składa się z uczestników rekolekcji. W tym roku także chłopcy bardzo czynnie włączyli się w przygotowanie Mszy św. i posługiwanie podczas niej. W homilii Ksiądz Rektor mówił, iż czas został ofiarowany każdemu z nas, ale nikt z nas zatrzymać go nie może. Te rekolekcje i ludzie, których Pan tu postawił, są jednym ze znaków, jakie Bóg nieustannie nam daje, by wkroczyć na właściwy szlak - drogę, którą On dla nas wybrał. "Otrzymaliśmy od Boga pewien czas i Pan pragnie, byśmy należycie go przeżywając, wypełnili pewne zadanie - to jest właśnie nasze powołanie, które odszukujemy, poznajemy i staramy się realizować". Na zakończenie ks. Rzodkiewicz życzył wszystkim zgromadzonym w kaplicy seminaryjnej, by odkryli swoje powołanie i wypełnili zadanie i misję, które Pan im zlecił i które dla nich przygotował.

Niedzielnej Eucharystii koncelebrowanej przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak, który wygłosił homilię. Księdz Biskup postawił -1pytanie, które każdy właśnie podczas tych rekolekcji sobie zadawał: "Kim dla mnie jest Pan Jezus?". Dziś wielu ludzi dziś zapomina, kim właściwie jest Chrystus i co On ludziom przynosi.

Następnie Ksiądz Biskup, mówiąc, iż odkrywanie powołania dokonuje się na modlitwie, zachęcał do dbania o modlitwę i pielęgnowanie jej: "Dzisiejszy świat jest hałaśliwy i wciągający; jeśli każdy z was nie znajdzie chwili na prywatną rozmowę z Bogiem, możecie stracić coś ważnego, możecie stracić część waszego życia".

W tym miejscu bp Tadeusz Rybak wyraził ogromną wdzięczność dla Rodziców uczestników rekolekcji, Księży pracujących w parafiach, z których młodzieńcy ci przybyli, Katechetów i wielu innych ludzi, którzy pomagają w odkrywaniu drogi ku zbawieniu. Ksiądz Biskup podziękował także Księdzu Rektorowi, Księżom Przełożonym za tak życzliwe i rodzinne przyjęcie uczestników rekolekcji w legnickim "Domu Ziarna". "Podziękowania należą się także klerykom - mówił bp Rybak - bo oni teraz mają ferie, a mimo to zostali tu, by pomóc wam należycie przeżyć czas tych świętych rekolekcji, godziny zastanowienia i refleksji dające szanse bliższego spotkania z Chrystusem".

Na zakończenie Eucharystii głos zabrali uczestnicy rekolekcji, którzy - dziękując "Księdzu Biskupowi, Księdzu Rektorowi, Księżom Przełożonym oraz braciom klerykom za umożliwienie przeżywania czasu ferii w taki sposób" - zapewnili o stałej modlitwie o rozpoznanie swego powołania przez tych, którzy nie odnaleźli jeszcze drogi przygotowanej im przez Pana oraz modlitwie w intencji legnickiej wspólnoty seminaryjnej. Dziękując za te rekolekcje, młodzieńcy wyrazili także pragnienie uczestnictwa w podobnych rekolekcjach w przyszłym roku.

Na zakończenie Biskup Legnicki złożył wszystkim życzenia, by to, czego każdy z nich tu doświadczy, rozwijało się na modlitwie w codziennym ich życiu. "I niech zawsze będzie z wami Maryja - ta z dnia zwiastowania, która - rozmawiając z aniołem - pytała: Kim mam być?. (...) Życzę wam, by każda wasza modlitwa kończyła się tak jak modlitwa Maryi: Niech się stanie wola Twoja". Później, po obiedzie, każdy mógł podejść do Księdza Biskupa, zamienić z nim kilka słów i otrzymać pamiątkowy obrazek.

Wielu spośród obecnych alumnów legnickiego WSD wspominało czasy, kiedy sami uczestniczyli w takich rekolekcjach, czy to tu w Legnicy, czy - jako maturzyści - w Szklarskiej Porębie. Nieodłącznie z tymi rekolekcjami wiązały się ogromne przeżycia duchowe.

Rozmawiając z wieloma uczestnikami tych rekolekcji, widziałem ich ogromną radość z możliwości przeżywania tych ćwiczeń w Seminarium. Część z nich mówiła, że chce pojechać na misje, część pragnie już wstąpić do Seminarium, inni jeszcze wciąż szukają swego powołania...

Wszystkich Braci i Siostry w Chrystusie Panu bardzo serdecznie zachęcamy i prosimy, by modlili się w intencji tych, którzy wciąż szukają drogi, oraz w intencji legnickiej wspólnoty seminaryjnej. Młodszych braci zapraszamy na rekolekcje, które odbywać się będą w naszym domu w kolejnych latach i żywimy w sercu ogromną nadzieję, że z częścią z Was spotkamy się już w październiku w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Legnickiej w Legnicy. Szczęść Boże!