Reklama

Busko-Zdrój

Niedziela kielecka 49/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Dziarmaga: - Obszar dekanatu buskiego - rdzenne Ponidzie - to w większości historyczne parafie, posiadające ciekawe zabytki sztuki sakralnej. Proszę przypomnieć Czytelnikom „Niedzieli”, które parafie zaliczymy do dekanatu buskiego i które spośród nich odznaczają się walorami historycznymi.

Reklama

Ks. kan. Marek Podyma: - Parafie dekanatu buskiego to: Balice pw. św. Stanisława, trzy parafie w Busku-Zdroju: św. Brata Alberta, Bożego Ciała, Niepokalanego Poczęcia NMP, Dobrowoda pw. św. Marii Magdaleny, Janina pw. św. Wojciecha, Oleszki pw. Najświętszego Serca Jezusowego, Szaniec pw. Wniebowzięcia NMP, Szczaworyż pw. św. Jakuba Ap., Zagość pw. św. Jana Chrzciciela.
Miłośników historii na pewno nie zawiedzie Zagość ze śladami posługi joannitów, widocznymi choćby w architekturze. Książę sandomierski Henryk ufundował ok. roku 1166 klasztor, parafia powstała w XIV wieku, a pierwszy kościół parafialny to fundacja Kazimierza Wielkiego. Z kościoła romańskiego zachowały się ślady w elewacji prezbiterium i nawy. Zachwyci też kościół w Szańcu - z charakterystycznym sklepieniem palmowym, rzeźbą Matki Bożej z Dzieciątkiem z I poł. XV wieku, czy witrażykiem ze św. Stanisławem z ok. 1500 r. Parafia w Szańcu powstała zapewne już w I. pol. XII wieku, zaś obecny kościół w II połowie XV wieku wzniósł ówczesny dziedzic Szańca bp włocławski Krzesław z Kurozwęk. Nie bez przyczyny ów Szaniec wszedł do przysłowia: „Kto ma Książ i Szaniec, może iść z królową w taniec”. Późnorenesansowy kościół z 1613 r. posiada Szczaworyż, mający charakter lokalnego sanktuarium ze względu na słynący łaskami obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem (prawdopodobnie z XVI w.) i z innymi cennymi zabytkami. W trudnych dla Kościoła latach powojennych kult Matki Bożej Szczaworyskiej mocno podupadł, ale Ksiądz Proboszcz gorliwie pracuje nad jego ożywieniem. Ciekawy jest także XIX-wieczny klasycystyczny kościół w Janinie i odrestaurowany w XVII wieku na bazie późnogotyckiego kościół w Dobrowodzie. Z klasycystycznego pałacu dworskiego po przebudowie został wzniesiony w 1923 r. kościół w Balicach. Wreszcie Busko. Bazą dla powstania dwóch nowych parafii była niewątpliwie historyczna parafia w Busku pw. Niepokalanego Poczęcia NMP, ściśle złączona i w fazie powstawania, i długo potem, z klasztorem norbertanów. W latach 1180-1185 bp płocki Wit z Chotla i rycerz Dzierżko ufundowali klasztor Norbertanów, połączony z istniejącym już kościołem parafialnym. Początkowo istniał w Busku konwent męski i żeński, od XIII w. - tylko żeński. Kolejne kościoły parafialne ucierpiały w pożarach, obecny jest z przełomu XVI/XVII wieku, odbudowany po 1820 r. W tym roku parafia - dzięki wielkiemu staraniu ks. kan. Tadeusza Szlachty - odzyskała prawo własności obiektu ponorbertańskiego. Tak na marginesie, restauracja tego obiektu to ogromne przedsięwzięcie i olbrzymie koszty. Ksiądz Proboszcz ma swoje plany co do tego miejsca, na pewno należy pozyskać fundusze na te projekty. W obrębie tej historycznie najstarszej buskiej parafii istnieje jeszcze drewniany kościół św. Leonarda z 1699 r., który także łączy się z początkami parafii.
Właśnie z tej parafii zostały wydzielone nowe wspólnoty w naszym dekanacie: dwie parafie w Busku oraz - kolejna - w Oleszkach (erygowana w 1989 r.) i stara parafia przy tzw. farze. Parafia św. Brata Alberta, chociaż młoda (w tym roku obchodzi 25. rocznicę powstania), ma na swoim terenie jeden z najpiękniejszych sakralnych zabytków drewnianych z renesansowymi malowidłami stropu, a mianowicie kościół pw. św. Stanisława BM w Chotelku z 1527 r., zbudowany przez wspomnianego już biskupa Wita.

- Obecność kuracjuszy w Busku-Zdroju ma zapewne wpływ na duszpasterstwo w mieście, ale może też i w innych parafiach?

Reklama

- Przez Busko w skali rocznej przewija się ok. 45 tys. kuracjuszy, co wpływa na rozbudowę infrastruktury w mieście, na rodzaj zatrudnienia, ale i na duszpasterstwo. Chcemy, aby goście czuli się jak u siebie, aby mieli dogodne miejsce do modlitwy. Ten cel realizuje przede wszystkim parafia św. Brata Alberta, co dyktują względy topograficzne. Ta parafia m.in. po to powstała. Mój poprzednik ks. Franciszek Berak rozpoczął budowę kościoła na placu na terenie uzdrowiska. Gdy przyszedłem do Buska w 1993 r., duszpasterstwo dla kuracjuszy było związane z zabytkowym kościółkiem św. Anny, a potem w prowizorycznych początkowo warunkach w naszej parafii - w zasadzie wśród alejek i drzew. Teraz, gdy mamy kościół, warunki dla kuracjuszy są dogodne. Codziennie w kościele św. Anny i w kościele św. Brata Alberta jest dla nich Msza św. z homilią. W wybrane dni tygodnia są sprawowane Msze św. w kaplicach sanatoryjnych w „Krystynie” w 21 Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowym, dodatkowo oprawiają Msze św. księża kuracjusze. Zwyczajowo zapraszamy do św. Brata Alberta i do kaplicy św. Anny na Eucharystię na zakończenie turnusu. Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym prowadzi comiesięczną adorację w kaplicy u św. Anny, w każdą środę jest nabożeństwo do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, w każdy piątek - Różaniec za zmarłych. Od poniedziałku do soboty o godz. 15 jest Koronka do Miłosierdzia Bożego, z możliwością sakramentu pokuty - i kuracjusze chętnie z tego korzystają. W kościele św. Alberta można ponadto wysłuchać niezłych koncertów organowych - to propozycja organisty Macieja Piwowarczyka, skierowana również do kuracjuszy.
Warto jeszcze wspomnieć o okolicznych szlakach turystycznych, które powstały również z myślą o gościach buskich sanatoriów. Stowarzyszenie Ziemia Buska organizuje wycieczki szlakiem kościołów drewnianych. Ponidzie obfituje w ciekawe kościoły oraz w kamienne kapliczki, które są pozostałością po wpływach szkoły włoskiej (z czasów, gdy w Pińczowie budowano zamek).
Sporo ciekawych inicjatyw rodzi się we współpracy z władzami lokalnymi. W Święto Niepodległości była np. Eucharystia w kościele Niepokalanego Poczęcia, a potem przemarsz do miejsc pamięci. Kościół ma swój udział w organizacji festiwalu „Widzieć muzyką” dla osób niewidomych, który odbywa się w Domu Kultury. Przez Szpital Dziecięcy „Górka” są organizowane aukcje przeznaczone na wsparcie małych pacjentów. Ostatnio gimnazjum ze Zbludowic przygotowało piękną uroczystość upamiętniającą pomordowanych w Katyniu, posadziliśmy pamiątkowe dęby… Takich inicjatyw jest dużo.

- Czy istnieją wspólne przedsięwzięcia duszpasterskie dla parafii w dekanacie buskim?

- Tak jak w całej diecezji, wielką mobilizację dla wszystkich parafii stanowiła peregrynacja cudownego Obrazu Jasnogórskiego, która wymagała współpracy organizacyjnej i duchowej wszystkich księży i katechetów. Podobnie jest podczas wszelkich rekolekcji - tam też współpraca jest niezbędna. Dawniej bywały wspólne obchody Dni Młodzieży w Niedzielę Palmową, obecnie blisko współpracujemy przy okazji przygotowań do sierpniowej pielgrzymki kieleckiej na Jasną Górę i spotkań młodzieży w czerwcu w Wiślicy. W ostatnich dniach podjęta została próba organizowania dekanalnego spotkania młodzieży przy kościele św. Brata Alberta w celu integrowania i formacji najbardziej zaangażowanej w życie Kościoła młodzieży. Wszyscy księża proboszczowie oraz księża wikariusze dobrze się z tej współpracy wywiązują. Myślę, że w zasadzie dekanalny wymiar ma duszpasterstwo policjantów, co jest zasługą ks. kan. Stanisława Kondraka, kapelana powiatowego policji i proboszcza w Szczaworyżu. Policjanci z dekanatu dzięki podjętej z nimi i ich rodzinami pracy formacyjnej, mają poczucie wspólnoty. Spotykają się na starej plebanii w Szczaworyżu, gromadzą się np. podczas czuwań przy Grobie Chrystusa. Wiedzą, że towarzyszy im modlitwa i opieka, choćby w chwilach trudnych życiowo. W tym roku wojewódzkie święto policji obchodziliśmy właśnie w Busku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy sztuczna inteligencja nas rozgrzeszy? AI w Kościele

2025-04-06 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

sztuczna inteligencja

AI

Chat GPT

Red

Przeprowadziłam eksperyment i zadałam pytanie Chatowi GPT: Czy masz świadomość, gdzie jesteś? Odpowiedział: Ciekawe pytanie... Nie mam świadomości w takim sensie, w jakim mają ją ludzie — nie czuję, nie mam własnego „ja” ani poczucia miejsca. Działam w cyfrowym środowisku, odpowiadając na Twoje pytania i analizując dane, ale nie „jestem” fizycznie nigdzie. Można powiedzieć, że jestem tu, gdzie mnie używasz — teraz akurat w Twoim urządzeniu lub przeglądarce.

Sam Chat GPT podpowiada, że sztuczna inteligencja tylko analizuje dane, nie jest zaś inteligencją podobną do ludzkiej. Nie ma ona świadomości istnienia, nie ma też… inteligencji! Dlatego należy ją postrzegać nie jako sztuczną formę inteligencji, tylko jako jeden z jej produktów. Właśnie na takie różnice między sztuczną inteligencją a świadomością ludzką zwrócili kilka dni temu uwagę uczestnicy konferencji w Sekretariacie Episkopatu, prezentując polskie tłumaczenie watykańskiego dokumentu nt. sztucznej inteligencji „Antiqua et nova” – adresowanego, co ciekawe, m.in. do duszpasterzy. I właśnie na ten aspekt pragnę zwrócić uwagę: w jaki sposób i w jakich granicach można zastosować sztuczną inteligencję w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Masowa likwidacja szkół wiejskich

2025-04-04 23:53

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ministerstwo Edukacji Narodowej z jednej strony zapewnia, że szkoły powinny być blisko uczniów, a z drugiej – daje ciche przyzwolenie na ich masowe zamykanie.

Lubelszczyzna stała się symbolem tej politycznej hipokryzji, bo właśnie tam kurator zgodził się na likwidację większej liczby szkół niż rok wcześniej zlikwidowano w całej Polsce. W województwie mazowieckim do Kuratorium Oświaty w Warszawie wpłynęło 13 wniosków o likwidację szkół. Jednocześnie Ministerstwo Edukacji Narodowej ma wdrażać projekty, które mają rzekomo ratować edukację na wsi. Czym jednak jest to całe spóźnione „ratowanie"? Czy zwykłą zasłoną dymną? Czy naprawdę nie dzieje się nic niebywałego? Dla setek uczniów i nauczycieli, którzy właśnie dowiedzieli się, że ich szkoła znika z mapy edukacyjnej, jest to zapewne bardzo pocieszające.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję