Reklama

Głos z Torunia

Chrzest zanurzeniem w Bożym świetle

W czasie warsztatów dla duszpasterzy akademickich, na których rozważaliśmy temat ojcostwa, część zajęć prowadziło małżeństwo z Katowic. Mówili między innymi o chrzcie swojego syna. Jedno stwierdzenie utkwiło mi w pamięci: "W czasie chrztu uświadomiliśmy sobie, że dziecko nie jest naszą własnością, że zostało nam tylko powierzone przez Boga, byśmy je wychowali".

[ TEMATY ]

chrzest

sakramenty

cykl o sakramentach

Daria Neumann

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrzest daje nam nową perspektywę, z której możemy patrzeć na nas samych i na drugiego człowieka (na naszego syna, córkę, na wnuka czy chrześniaka). Jest to perspektywa wieczności, która zmienia sens naszego życia, podejmowanych decyzji, patrzenia na codzienność i na przyszłość: jesteśmy stworzeni, by żyć wiecznie! Czyż to nie zmienia wszystkiego?

Myśląc o chrzcie dostrzegamy – powinniśmy dostrzec – że nasze życie, tak jak życie innych ludzi, jest Bożym darem. Ten dar możemy rozważać na kilka sposobów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dar życia

Chrzest przypomina nam, że pochodzimy od samego Boga. To On powołał nas do życia, więcej: stworzył nas na swoje podobieństwo! A zatem moje życie nie jest moje i nie mogę zupełnie dowolnie podejmować decyzji czy dokonywać wyborów. Zawsze muszę brać pod uwagę Jego zdanie, to, jakie Bóg ma wobec mnie zamierzenia i plany. Przecież to On podarował mi także dzisiejszy dzień!

Dar cielesności

Reklama

Chrzest wpisuje nas w Chrystusa. Stajemy się Jego cząstką, a Jego męka i śmierć, które wyzwoliły nasz grzechu, stały się zapłatą za naszą wolność. Nasze ciała stały się świątynią Ducha Świętego. Nie jesteśmy już sami: staliśmy się mieszkaniem Boga. Nasze ciało nie jest czymś nieczystym czy zbędnym, lecz jest darem (inaczej Bóg nie zachciałby w nas zamieszkać). Dlatego musimy traktować naszą cielesność (a co za tym idzie, i naszą seksualność) jako dar i zobowiązanie. Otrzymaliśmy je, by także przez nie doświadczać Bożej obecności i miłości. Nasza wolność dysponowania naszym ciałem (i związanymi z nim przyjemnościami) została ograniczona przez Bożą miłość.

Dar wiary

Chrzest jest początkiem naszej wiary. Trzykrotne polanie wodą – zanurzenie w wodzie – dało nam łaskę wiary. Bóg otworzył się na nas, byśmy my otwarli się na Niego. A zatem wierząc, praktykując wiarę (poprzez modlitwę, sakramenty, liturgię) nie robię czegoś dla Pana Boga, nie robię Bogu łaski, bo to On pierwszy wyciągnął do mnie rękę, to On dał mi wiarę – źródło nadziei i perspektywę wieczności.

* * *

Moje posłuszeństwo Bogu płynie z mojej świadomości, a moja odpowiedzialność staje się znakiem wdzięczności. Chrzest otwiera moje oczy na Boga i na mnie samego, uwalnia od ślepoty i beznadziejności, jakiej pełen jest świat pozbawiony Boga. Ale otwarte oczy to również większa świadomość własnych słabości i grzechów. Im bliżej Boga, tym więcej dostrzegam wad i grzechów (to dlatego Jan Paweł II spowiadał się co tydzień: nie dlatego, że był większym od nas grzesznikiem, ale dlatego, że był blisko Boga).

2020-06-03 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Portugalia: więźniowie wykonają konfesjonały na potrzeby ŚDM

[ TEMATY ]

spowiedź

sakramenty

ŚDM

konfesjonał

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Andrzej Witek

Ks. Andrzej Witek

Konfesjonały, w których spowiadać się będą uczestnicy najbliższej edycji Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie, zostaną wykonane przez więźniów osadzonych w portugalskich zakładach karnych. Większość z konfesjonałów trafi na położone w pobliżu stołecznego mostu im. Vasco da Gamy tereny, na których odbędą się główne modlitwy w ramach tej największej na świecie imprezy młodych katolików.

Według planu komitetu organizacyjnego, przygotowywane przez aresztantów konfesjonały będą charakteryzowały się prostą konstrukcją. W większości z nich nie będzie ani klęcznika, ani dzielącej penitenta i kapłana ściany. Wykonane głównie z płyt drewnopochodnych konfesjonały będą przypominały niewielkich rozmiarów domki z zadaszeniem oraz z dwoma miejscami siedzącymi: dla penitenta i spowiednika. Na bocznych ścianach konfesjonału znajdą się numery dzięki, którym duchowni i młodzież z różnych państw świata będą mogli znaleźć miejsce, w którym prowadzona będzie spowiedź w konkretnym języku narodowym. Tylko około 20 konfesjonałów, jak ustaliły portugalskie media, ma mieć bardziej tradycyjną formę.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję