Reklama

Zdrowie

Konferencja ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego

Zgodnie z rozporządzeniem sprzed kilku lat dyrektorzy szkół w porozumieniu z organem prowadzącym mają prawo zamknąć placówkę ze względów zdrowotnych, ze względów bezpieczeństwa - powiedział w poniedziałek minister edukacji Dariusz Piontkowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister był pytany na konferencji prasowej w Warszawie, czy samorządy mogą decydować o tym, czy prowadzone przez nie szkoły będą w danym mieście otwierane czy też nie.

Polityk odpowiedział, że "zgodnie z rozporządzeniem sprzed kilku lat dyrektorzy szkół w porozumieniu z organem prowadzącym mają prawo zamknąć placówkę ze względów zdrowotnych, ze względów bezpieczeństwa". "Z tego przepisu skorzystały chociażby organy prowadzące, które nie chciały otwierać przedszkoli od 6 maja i podobnie będzie także ze szkołami" - zaznaczył minister edukacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 6 maja przedszkola, oddziały przedszkolne w szkołach i inne formy wychowania przedszkolnego oraz żłobki mogą być otwarte. Decyzje w tej sprawie podejmują organy prowadzące. Muszą przy tym stosować się do wytycznych Ministra Zdrowia oraz GIS.

Od piątku samorządy będą mogły ubiegać się o kolejne 180 mln zł dofinansowania na zakup sprzętu komputerowego dla uczniów i nauczycieli. "To powinno w dużej mierze zniwelować potrzeby, które były zgłaszane przez samorządy" – ocenił w poniedziałek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.

Podziel się cytatem

W ramach programu "Zdalna szkoła" przekazano 187 mln zł na wsparcie nauki zdalnej. Minister cyfryzacji Marek Zagórski i minister edukacji Dariusz Piontkowski na wspólnej konferencji w poniedziałek poinformowali o uruchomieniu kolejnego programu – "Zdalna szkoła plus" w wysokości 180 mln zł.

"To dla nas bardzo dobra wiadomość, że jest kolejna transza pieniędzy, które możemy przeznaczyć na dofinansowanie szkół i samorządów. Dzięki temu już kilkadziesiąt tysięcy tabletów czy laptopów trafiło do samorządów. Teraz kolejna transza. To powinno w dużej mierze zniwelować te potrzeby, które były zgłaszane przez samorządy" – ocenił Piontkowski.

Jednocześnie zaznaczył, że takie dofinansowanie samorządów istniało już wcześniej, zanim pojawiła się pandemia. Przypomniał m.in. o programie "Aktywna tablica".

"Kształcenie na odległość to z jednej strony ogromny wysiłek nauczycieli, za który po raz kolejny chcę podziękować, bo wiem, że dla wielu z nich to była pierwsza możliwość nauczania na odległość w tak szerokim zakresie. To wymagało od nich zdobycia nowej wiedzy, nowych umiejętności, przygotowanie tych materiałów wymaga wyjścia poza standardowe przygotowanie się do lekcji, często więc pochłania znacznie więcej czasu niż ta tradycyjna forma nauczania" – powiedział minister.

Reklama

"Ale to kształcenie na odległość to także duże wyzwanie sprzętowe, stąd pomoc ze strony MEN jest nieoceniona, ale trzeba pamiętać o tym, że wyposażenie szkół to jest zadanie własne samorządu. Rząd w tym momencie więc pomaga samorządom w wyposażeniu szkół w tej nadzwyczajnej sytuacji epidemicznej, w której się znaleźliśmy" – dodał.

W ogłoszonym pod koniec marca programie "Zdalna szkoła" wnioski o dofinansowanie złożyło 2731 spośród 2790 samorządów (98 proc.). Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie.

Za kilka dni premier Mateusz Morawiecki poinformuje o tym w jakiej formule i kiedy uczniowie będą wracali do szkół - powiedział w poniedziałek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Dodał, że we wszystkich szkołach dla młodzieży w Polsce funkcjonuje nauczanie na odległość.

Podziel się cytatem

Piontkowski był pytany na poniedziałkowej konferencji prasowej, o to kiedy uczniowie wrócą do szkół. "O tym w jakiej formule i kiedy uczniowie będą wracali do szkół premier Mateusz Morawiecki będzie informował za kilka dni, wtedy przekażemy więcej szczegółów" - odpowiedział minister.

"Z informacji, które mamy, to przytłaczająca większość uczniów korzysta z kształcenia na odległość i z tej formy elektronicznej. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie wszyscy uczniowie mają dostęp do nowoczesnego sprzętu i do szybkiego internetu, stąd działania Ministerstwa Cyfryzacji, za które jeszcze raz dziękuję" - zaznaczył Piontkowski.

I my - jak dodał - "przewidując taką sytuację wyraźnie wskazaliśmy, że nauczyciele mogą prowadzić także w inny sposób edukację na odległość". "Mogą to być na przykład drukowane pakiety przekazywane uczniom, czy dostępne w szkole raz na tydzień, czy dostarczane do domów. To już zależy od gminy. I z tego, co wiemy we wszystkich szkołach w Polsce, w szkołach dla młodzieży funkcjonuje nauczanie na odległość" - powiedział minister edukacji.

Mówiąc o warunkach sanitarnych i higienicznych Piontkowski powiedział, że przynajmniej w klasach młodszych będą obowiązywały podobne reguły jak te, które obowiązują w przedszkolach. "Które wydał Główny Inspektor Sanitarny konsultując to także z nami i ministrem zdrowia" - podkreślił Piontkowski.

Reklama

"Przypomnę więc, że w przypadku tych najmłodszych dzieci, jeżeli przebywają w swojej sali, to ani te dzieci, ani nauczyciele nie są zobowiązani do tego, aby zakładać maseczki, czy inne przedmioty, które zasłaniałyby usta oraz nos. Natomiast, gdy idą do części wspólnych, gdy dzieci idą z rodzicami do przedszkola czy do szkoły, to w przypadku dzieci powyżej czwartego roku życia zobowiązane są one do noszenia jakiejś zasłony nosa i ust. Podobnie zresztą jest z rodzicami, gdy przychodzą do szatni, to ich obowiązuje. I podobne zasady będą obowiązywały także w szkołach, gdy dzieci i młodzież wrócą do szkół" - powiedział minister.

W poniedziałek rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u dalszych 210 osób, zanotowano 3 kolejne zgony. Dane resortu mówią w sumie o 16 206 przypadkach zakażenia i o 803 osobach zmarłych.

(PAP) (PAP)

autorzy: Wiktoria Nicałek, Olga Zakolska, Edyta Roś

wni/ godl/ ozk/ joz/ero/ godl/

2020-05-11 11:04

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konferencja ministra Szumowskiego: jesteśmy jednym z krajów Europy, gdzie jest bardzo niski wskaźnik wirusa na milion mieszkańców

Polska jest jednym z krajów Europy, gdzie jest bardzo niski wskaźnik wirusa na milion mieszkańców - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Według niego pokazuje to, że jego rekomendacje i decyzje rządu w tej sprawie były słuszne.

Szumowski powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej, że jak popatrzymy na liczbę zachorowań i liczbę wirusa w Polsce na milion mieszkańców, to wydaje się, że decyzje, które podjął rząd i jego rekomendacje jako ministra zdrowia, były słuszne.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję