Reklama

Niedziela Legnicka

Promocja zgromadzenia przez piosenkę

[ TEMATY ]

płyta

Lubań

Magdalenki

arch. zakonne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tygodniu modlitw o powołania kapłańskie i zakonne siostry Magdalenki z Lubania wydały pierwszą swoją płytę z piosenkami religijnymi. W ten sposób chcą zachęcić do wspólnej modlitwy poprzez śpiew ale i promować swoje zgromadzenie.

- Nie mamy swoich własnych utworów, ale śpiewamy te piosenki, które są od dawna obecne w naszym życiu zakonnym. To, co pochodzi od nas, to aranżacje, głosy i muzyka. Na płycie są piosenki, które towarzyszą nam np. przy składaniu ślubów zakonnych, profesji wieczystych, czy po prostu, są z nami każdego dnia podczas modlitwy – mówi s. Wiesława Kopij, matka generalna.

Pomysł nagrania płyty powstał już przed laty, ale dopiero teraz doczekał się realizacji. – To było podczas rekolekcji w Chojnicach z o. Janem Bashoborą, w których uczestniczyłyśmy i podczas których siostry pełniły posługę muzyczną. Wtedy to znany charyzmatyk zachęcił nas do nagrania płyty. „Jak nagracie płytę, to posypią się powołania” – powiedział – podkreśla s. Wiesława.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

No i stało się. Część utworów śpiewanych jest a’capella, część z muzyką. A trzeba zaznaczyć, że wśród Magdalenek są talenty muzyczne i wokalne. Do pomocy dołączyła skrzypaczka z Lubania - Julia oraz ks. Grzegorz Pawlak, który ma na swoim koncie kilka wydanych płyt z piosenkami religijnymi.

Reklama

- Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to płyta wydana profesjonalnie ani pod względem technicznym, ani muzycznym, ale chciałyśmy się podzielić tym, co nam w duszy gra – zaznacza Matka generalna.

W tygodniu modlitw o powołania płyta jest cennym dodatkiem do próśb zanoszonych w Kościele o nowe powołania kapłańskie i zakonne. A takiej modlitwy bardzo potrzeba, zwłaszcza w obliczu panującego kryzysu powołań. Jest jeszcze jeden powód powstania tej płyty – to jubileusz 700-lecia klasztoru sióstr Magdalenek w Lubaniu. – Chcemy podziękować Bogu i naszym poprzedniczkom, dla których śpiew i muzyka były ważnym sposobem oddawania chwały Bogu.

Płytę rozpoczyna piosenka „Pójdę”, od niej wziął się również tytuł płyty. - Tak chcemy potwierdzać naszą wolę kroczenia za Panem. Zapraszamy też innych do pójścia razem z nami drogą chwalenia Boga i zawierzania Jemu naszego życia – zachęca s. Wiesława.

Płyta została wydana w wyjątkowym czasie, kiedy wielu ludzi zastanawia się nad tym, co tak naprawdę jest w życiu najważniejsze. Razem z siostrami Magdalenkami warto poszukać odpowiedzi.

Muzyka w życiu zakonnym odgrywa ważną rolę


2020-05-08 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każdy ma swoje Westerplatte

Inspiracją przemówienia papieża, 14 nowych piosenek, różnorodna warstwa muzyczna - tak zapowiada się niecodzienny krążek jednego z czołowych zespołów polskiej sceny chrześcijańskiej.

Na początku kwietnia ukaże się nowy album zespołu New Life’m. Prace nad tym projektem trwały blisko trzy lata. Płyta „Moje Westerplatte” będzie miała wyjątkowy charakter, albowiem znajdą się na niej piosenki inspirowane nauczaniem Jana Pawła II. Autorzy wybrali kilkanaście tematów z papieskiego nauczania i na ich bazie stworzyli oryginalne premierowe utwory. Starali się teksty ubrać w muzykę bazującą na elementach różnych stylistyk, tak by każdy odnalazł w tym projekcie coś bliskiego swojej wrażliwości. W efekcie powstał program złożony z 14 piosenek poruszających najważniejsze tematy naszej duchowości i tożsamości, takie jak: sens życia, godność człowieka, walka o wybór słusznych wartości, moc wiary, miłość i miłosierdzie w naszym życiu, waga Eucharystii, rola Maryi, jedność i odpowiedzialność wobec wspólnoty, zaufanie Bogu. Inspiracją były przemówienia Świętego Jana Pawła II z Światowych Dni Młodzieży, audiencji generalnych, encykliki czy papieskich podróży, w tym oczywiście pielgrzymek do Polski. „Nowa płyta New Life"m jest pełna niespodzianek.Słowom Jana Pawła II ofiarowano wyjątkową oprawę.Muzyka podkreśla szczerość komunikacji pomiędzy Świętym, a zwyczajnym człowiekiem.” - tak o świeżej produkcji płytowej New Life’m - mówi Mirek Kowalik, basista zespołu Raz Dwa Trzy
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo byłego masona: Nawróciłem się w Lourdes

Niedziela Ogólnopolska 15/2009, str. 10-11

[ TEMATY ]

świadectwo

www.youtube.com

Maurice Caillet

Maurice Caillet

Masonerię, jak każdą tajną organizację, otacza aureola misterium. Wokół niej krąży wiele legend i trudno zdobyć wiarygodne informacje na jej temat. Dlatego cenny jest każdy głos, który pochodzi z tego zamkniętego dla niewtajemniczonych świata. Takim głosem jest książka-świadectwo francuskiego lekarza Maurice’a Cailleta - kiedyś agnostyka, przez 15 lat masona, przez 2 lata stojącego na czele jednej z masońskich lóż - który w czasie pobytu w Lourdes w 1984 r. nawrócił się na katolicyzm i wystąpił z masonerii („mason w śnie”). Poprosiłem go o rozmowę na temat jego doświadczeń w Wielkim Wschodzie Francji.

Włodzimierz Rędzioch: - Jak to się stało, że w wieku 36 lat postanowił Pan wstąpić do masonerii?
CZYTAJ DALEJ

Papież obejmuje Romana - ukraińskie dziecko z połową ciała spaloną przez pociski rakietowe

2025-02-03 14:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

wojna na Ukrainie

Vatican Media

9-letni Roman Oleksiw został ranny w ataku rakietowym w Winnicy w lipcu 2022 roku. Doznał oparzeń czwartego stopnia na 45 proc. powierzchni ciała. Chłopiec spotkał się z papieżem w 2023 r. podczas audiencji generalnej, a dziś powrócił do Watykanu wraz z przedstawicielami „Alliance Unbroken Kids”, sojuszu organizacji pomocowych utworzonego na Międzynarodowym Szczycie Praw Dziecka, którego celem jest realizacja inicjatyw wspierających osoby dotknięte wojnami.

Oparzenia spowodowane przez rosyjski pocisk na 45 proc. ciała małego Romana Oleksiwa nie są już źródłem bólu ani wstydu. Nosi je z dumą, ale robił to już wtedy, gdy został zmuszony do noszenia maski, rękawic i kombinezonu ochronnego, które nadały mu wygląd niemal superbohatera. Z drugiej strony, trochę superbohaterem jest to dziecko, które w wieku 7 lat przeżyło śmiertelny atak z 14 lipca 2022 r. na ukraińskie centrum Winnicy pociskami manewrującymi „Kalibr” - który zabił 28 osób i ranił ponad dwieście. Wśród nich był Roman i jego matka, która zmarła później. On natomiast doznał poparzeń czwartego stopnia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję