Reklama

Ekumeniczny Wrocław

Ruch ekumeniczny we Wrocławiu, podobnie jak w wielu miejscach na świecie, istnieje na dwóch płaszczyznach, w relacjach między Kościołami chrześcijańskimi i w stosunkach z innymi religiami. Opis obu płaszczyzn nie jest łatwy.

Niedziela wrocławska 3/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powody do optymizmu

Kościoły ewangelickie, anglikańskie, starokatolickie i Kościół Prawosławny uczestniczyły aktywnie w działaniach na rzecz jedności chrześcijan jeszcze przed pierwszą wojną światową. W latach 20. i 30. XX wieku zorganizowane zostały pierwsze wielkie konferencje ekumeniczne, w których uczestniczyli przedstawiciele Kościołów z Polski. Na konferencji w Sztokholmie w 1925 r. i w Lozannie w 1938 r. obecny był zwierzchnik Kościoła Prawosławnego w Polsce metropolita Dionizy. W 1948 r. powstała Światowa Rada Kościołów.
W latach 60. ubiegłego wieku, czyli od II Soboru Watykańskiego, nastąpił wyraźny przełom w stosunkach między tymi Kościołami a Kościołem Rzymskokatolickim. Przełom ten znalazł swój wyraz zarówno na płaszczyźnie światowej jak i na lokalnej. Stał się też impulsem do ożywienia kontaktów między Kościołami we Wrocławiu. Przejawy tego ożywienia są różnorodne.
Rzeczą naturalną są obecnie spotkania hierarchów i przedstawicieli Kościołów istniejących we Wrocławiu. Każdego roku odbywają się w styczniu nabożeństwa ekumeniczne w Tygodniu Modlitwy o Jedność Chrześcijan. W okresie Świąt Bożego Narodzenia organizowane są ekumeniczne koncerty kolęd. W roku 2005 odbyło się we Wrocławiu wyjazdowe posiedzenie Prezydium Polskiej Rady Ekumenicznej i okolicznościowe sympozjum z licznym udziałem przedstawicieli różnych kręgów społeczności wrocławskiej. Tematem sympozjum była sprawa wzajemnej tolerancji i współpracy w stosunkach między wyznawcami różnych religii.. Rektor Politechniki Wrocławskiej był jednym z głównych referentów. W Sali Leopoldyńskiej Uniwersytetu Wrocławskiego odbył się, organizowany przez wrocławskie Stowarzyszenie Prawosławne, koncert kolęd w wykonaniu chórów prawosławnych, ewangelicko-augsburgskiego, „Cantores Minores Wratislavienses”, Chór Synagogi pod Białym Bocianem, „Capella Ecumenica”. Ekumeniczne koncerty organizowane przez Stowarzyszenie Prawosławne wpisały się już na stałe do kalendarza wydarzeń kulturalnych Wrocławia.
Istnieje też we Wrocławiu dobra atmosfera w stosunkach między sąsiadującymi parafiami, należącymi do różnych Kościołów. Są kontakty towarzyskie i różne okolicznościowe spotkania. Należą do nich spotkania na inauguracjach roku akademickiego we wrocławskich uczelniach. Są też spotkania organizowane przez władze miasta, województwa, przedstawicieli dyplomatycznych różnych państw.
Trudno wymienić wszystkie ekumeniczne spotkania i wszystkich organizatorów. Stanowią one niewątpliwie o atmosferze miasta i świadczą o osiągniętym poziomie stosunków międzykościelnych oraz o świadomości władz miasta, województwa i różnych instytucji działających we Wrocławiu. Ten stan nie jest sam przez się zrozumiały i jest rezultatem drogi przebytej zarówno przez społeczności kościelne jak i przez środowiska polityczne, kulturalne, gospodarcze.

Reklama

Konieczność krytycznej oceny

Swój udział w kształtowaniu tego stanu ma również historia Wrocławia. Jest to przecież historia miasta o początkach słowiańskich i narastających wpływach niemieckich aż do całkowitego zdominowania. Jest to historia wielkiego i sławnego Breslau - miasta niemieckiego. Ale jest to też tragedia miasta i jego mieszkańców roku 1945 i lat późniejszych, a także historia wymuszonego przez wojnę, spowodowaną przez państwo niemieckie, napływu ludności z miast i wsi położonych na niegdysiejszych Kresach Wschodnich Rzeczpospolitej i z innych części naszego kraju.
Ta historia zobowiązuje do określonych działań i zachowań. Mierząc miarą tej historii, stan stosunków między Kościołami chrześcijańskimi można określić jako bardzo skromne przedpole do refleksji nad wyzwaniami, przed którymi stoimy razem prawosławni i katolicy, luteranie, polskokatolicy, metodyści, baptyści, Żydzi.
Poziom refleksji nad obecnym stanem zarówno stosunków międzykościelnych jak i nad wspólnymi zadaniami nie może być powodem do zadowolenia. Można to tłumaczyć tym, że największy Kościół nie może znaleźć do dialogu dostatecznej liczby partnerów. Natomiast małe społeczności ewangelickie oraz polskokatolicka i prawosławna są tak pochłonięte własnymi sprawami i uczestnictwem w „oficjalnych” spotkaniach, że nie starcza sił i czasu na prowadzenie dyskusji, na przemyślenia i poszukiwania. Może jest to - w istocie naganne z punktu widzenia etyki nowotestamentowej - oczekiwanie, że gdzieś tam, poza nami, „wyżej” zostaną rozstrzygnięte kwestie teologiczne.
Może nie tak ważna jest tu trafna diagnoza. Istotne jest stwierdzenie faktu pewnej bierności w zakresie wspólnego ekumenicznego myślenia zarówno o podstawowych sprawach jedności wszystkich wierzących w Jezusa Chrystusa jako Boga i Zbawiciela oraz o zadaniach, które stoją przed nami. A jest ich dużo. Inicjatywy wychodzą niekiedy ze strony poszukujących tzw. świeckich. Bardzo żałuję, że nie zdołałem wziąć udziału z dyskusji zaproponowanej przez Rektora Akademii Medycznej na temat problemów w zakresie badań bioetycznych. Problemów jest mnóstwo. Gorąca atmosfera wokół moralnych, politycznych i finansowych problemów związanych z zapłodnieniem in vitro jest jednym z przykładów, że istnieje cały szereg tematów w życiu codziennym, gdzie decyzje polityczne i naukowe wymagają refleksji teologicznej. Ekumeniczna dyskusja na te tematy staje się coraz bardziej potrzebna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dzielnica Wzajemnego Szacunku

Rozpoczęta w 1985 r. współpraca między trzema parafiami chrześcijańskimi, prawosławną, rzymskokatolicką i ewangelicko-augsburgska a Gminą Żydowską jest we Wrocławiu przykładem ekumenizmu wychodzącego poza granice społeczności chrześcijańskiej. Bezpośrednią zachętą do współpracy było bliskie sąsiedztwo siedzib tych społeczności i pragnienie przeciwstawienia się przejawom nieufności, a niekiedy nawet wrogości.
Zorganizowano cały szereg spotkań przedstawicieli tych społeczności, w tym również z udziałem metropolity wrocławskiego kardynała Henryka Gulbinowicza, arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego, biskupa Ryszarda Bogusza, arcybiskupa Jeremiasza Bardzo interesujące były spotkania modlitewne, połączone z komentarzem teologicznym do psalmów. Komentarze wygłaszali arcybiskup Marian Gołębiewski, Jerzy Kichler, biskup Ryszard Bogusz, arcybiskup Jeremiasz.
Prawosławna parafia katedralna razem z Stowarzyszeniem Prawosławnym zorganizowała kilka spotkań parafian z przedstawicielami innych parafii i Gminy Żydowskiej.
Zaplanowane na jeden wieczór z przedstawicielem Gminy okazało się niewystarczające. Odbyło się jeszcze drugie spotkanie. Spotkania cieszyły się dobrą frekwencją. Po prelekcjach była bardzo żywa dyskusja. Podobnie było na spotkaniach z przedstawicielami islamu.
Bardzo interesujący jest program pod nazwą „dzieciaki”. Chodzi o spotkania dzieci z czterech wymienionych religijnych społeczności. Kilka lat takich spotkań, w tym kilka wspólnych wyjazdów poza Wrocław, okazały się ciekawe zarówno dla dzieci jak i dla prowadzących te spotkania. Program ten razem z praktyką kilku szkół wrocławskich zapoznawania uczniów z świątyniami Dzielnicy Wzajemnego Szacunku można określić jako skierowany ku przyszłości, bardzo obiecujący projekt wychowawczy.
W styczniu 2005 r. przez te cztery grupy wyznaniowe utworzona została Fundacja „Dzielnica Wzajemnego Szacunku Czterech Wyznań”. Fundacja chce wspierać współpracę tych grup w różnych dziedzinach: dobroczynności, kultury, w zakresie ochrony praw i tożsamości mniejszości narodowych. Jednym z celów jest urządzenie Ścieżki Turystycznej Dzielnicy.
Fundacja jest jednym z przejawów pragnienia nadania ekumenicznemu aspektowi życia Wrocławia trwałej formy. Wydaje się, że zarówno miasto, jak i społeczności religijne potrzebują konkretnych, instytucjonalnych przejawów istniejącego we Wrocławiu pluralizmu religijnego, narodowościowego, kulturalnego. Stały punkt informacyjny, a w przyszłości chyba jednak instytut ekumeniczny, mógłby nie tylko informować o życiu religijnym Miasta, ale także inicjować dialog na tematy istotne dla życia wszystkich mieszkańców. Budowa społeczeństwa obywatelskiego, świadomego swoich praw i obowiązków, potrzebuje takich grup i takich instytucji. Partie polityczne, uwikłane w codzienną walkę o różne cele, rzeczywiste i wirtualne, nie są w stanie sprostać wymogom z pogranicza wiary i organizacji społeczeństwa.
Wzmocnienie i rozwinięcie istniejącego już dorobku dotychczasowej ekumenicznej współpracy jest sprawą istotną i ważną zarówno dla Kościołów chrześcijańskich, Gminy Żydowskiej, wyznawców innych religii jak też dla całego Wrocławia - stolicy Dolnego Śląska.

Arcybiskup prof. dr hab. Jeremiasz
Arcybiskup Wrocławski i Szczeciński Kościoła Prawosławnego, Prezes Polskiej Rady Ekumenicznej

Ekumeniczny opłatek

Od lat we Wrocławiu podejmowane są inicjatywy ekumenicznych spotkań. Do takich należało to z 17 grudnia. W kościele garnizonowym na zaproszenie prezydenta Rafała Dutkiewicza spotkali się hierarchowie kościołów chrześcijańskich, przedstawiciele władz miasta i wrocławskich placówek dyplomatycznych. Honorowym gościem był orędownik idei ekumenizmu kardynał Henryk Gulbinowicz. Uczestnicy, łamiąc się opłatkiem, życzyli sobie tego, co najważniejsze -doświadczenia Bożej miłości.

jwm

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję