Reklama

Święta Rodzina wzorem życia

Niedziela toruńska 3/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapatrzeni w bóstwo Zbawiciela często zapominamy, że był On również Człowiekiem podobnym do nas we wszystkim, z wyjątkiem grzechu. Tak samo jak każdy z nas odczuwał głód, zimno, pragnienie, ból, przeżywał radość, niepokój, smutek, szczęście. Podobnie jak my urodził się i wzrastał w rodzinie, miał matkę i ziemskiego przybranego ojca. To w życiu rodzinnym ukształtowała się osobowość Jezusa tak fascynująca tych, którzy później zetknęli się z Nim w latach Jego publicznej działalności. Dla przypomnienia tych prawd, co roku w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu Kościół stawia mam przed oczy Świętą Rodzinę z Nazaretu: Jezusa, Maryję i Józefa.
Niedziela Świętej Rodziny to zarazem święto patronalne Domowego Kościoła - małżeńsko-rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie, popularnie zwanej oazą rodzin. Członkowie wspólnoty w przedostatnim dniu roku 2007 spotkali się w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Toruniu na obchodach diecezjalnych tego święta.
Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią, której przewodniczył biskup toruński Andrzej Suski. Na wejście usłyszeliśmy wspaniale wykonany „Marsz weselny” Feliksa Mendelssohna, a w trakcie nabożeństwa miało miejsce odnowienie przyrzeczeń małżeńskich. Małżonkowie wyszli na środek świątyni i, w wielu wypadkach biorąc za świadków własne dzieci, odnowili wolę trwania w swych związkach „w dobrej i złej doli, aż do końca życia”. Wielu mężów, w tym również miejscowi parafianie, zachęceni przez proboszcza ks. prał. Kazimierza Piastowskiego, przyniosło kwiaty dla swoich żon.
W homilii bp Andrzej podkreślił, że życie Świętej Rodziny może i powinno być wspaniałym wzorcem dla każdej chrześcijańskiej rodziny. Wbrew temu, co nieraz mamy pokusę sądzić, nie jest to wzorzec oderwany od realiów codzienności. Józef, Maryja i Jezus doświadczyli bowiem wszystkiego, co bywa naszym udziałem: ubóstwa, zabiegania o codzienny chleb, niepewności jutra, zagrożenia życia, w obronie którego musieli udać się na przymusową emigrację. Która kobieta chciałaby urodzić dziecko w takich warunkach, jak Maryja? Potem, gdy św. Józef przedwcześnie zmarł, zabrakło w tej rodzinie głowy i opiekuna, zaś po latach przyszło Maryi przeżywać niepokój o los jedynego Syna i Jego tragiczną śmierć. Czyż nie są to wystarczające przeżycia, aby stwierdzić, że Święta Rodzina ma wiele do powiedzenia nam, którym się wydaje, że żyjemy w czasach wyjątkowo trudnych, niesprzyjających dbałości o życie rodzinne? Mimo tych wszystkich przeciwności, zmagań i cierpień, owocem wychowawczych wysiłków Maryi i Józefa była najpiękniejsza osobowość, jaka kiedykolwiek pojawiła się na ziemi: Jezus Chrystus. Stało się zaś tak, ponieważ Józef i Maryja stworzyli rodzinę, w której na pierwszym miejscu postawili wypełnienie woli Bożej.
Bp Andrzej wskazał na łatwość, z jaką dziś ludzie usuwają Chrystusa ze swego życia. Ewangelia przestaje mieć jakikolwiek wpływ na ich codzienne wybory, styl życia, zostaje zastąpiona przez dyktat antychrześcijańskich mediów. Następuje dechrystianizacja. Od niej zaś już tylko krok do dehumanizacji. Człowiek przestaje się liczyć jeśli jest bezbronny, bezradny, nieproduktywny, to znaczy, że niepotrzebny i można podeptać jego godność, czy wręcz - zabić.
Ksiądz Biskup zachęcał gorąco, by czerpiąc wzór z życia Świętej Rodziny, uczynić z własnych rodzin środowisko przekazu wiary i wartości. To nie instytucje, nie szkoła, nie parafia, a tym bardziej nie telewizja, Internet, grupa rówieśnicza, lecz chrześcijańscy rodzice są odpowiedzialni za zbawienie i wychowanie własnych dzieci! Na nic się zda szkolna katecheza, jeśli zabraknie domowej. Oczywiście, jest rzeczą ważną, aby zapewnić dzieciom wykształcenie i dostatek, ale wszystko to okazuje się niczym wobec bolesnej prawdy, że wchodzą one w dorosłe życie bez silnie zakorzenionej i odpornej na przeciwności wiary.
Po Mszy św. w parafialnej sali katechetycznej odbyło się spotkanie członków Domowego Kościoła z bp. Andrzejem. Wygłosił on konferencję stanowiącą odpowiedź na pytanie: Co małżeństwo i rodzina mogą zrobić, by zrealizować w swym życiu nakaz misyjny Chrystusa? Gdzie się znajduje ich pole misyjne? Ksiądz Biskup nawiązał do fragmentu Dziejów Apostolskich (Ap 2, 42) mówiącego o życiu pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej: „Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach”. Podkreślił, że nakaz misyjny, którego dokładniejsze tłumaczenie mówi, że winniśmy iść i „czynić uczniów”, jest jednoznaczny: chrześcijańska rodzina ma przysparzać Chrystusowi nowych wyznawców. Spośród kogo? Przede wszystkim chodzi o własne dzieci, ale w dalszym rzędzie o krewnych, przyjaciół, sąsiadów, współpracowników. Tak, jak Andrzej przyprowadził do Jezusa swego brata Szymona, tak i my możemy być - na różne sposoby - współczesnymi „Andrzejami”. Trzeba tylko odwagi, wyobraźni i wrażliwości na dobro duchowe naszych bliźnich.
Ksiądz Biskup zachęcał do gorliwego głoszenia Ewangelii, nawet wtedy, kiedy boleśnie odczuwamy naszą słabość i niegodność. Możemy błądzić i upadać, ale naszym obowiązkiem jest dawanie świadectwa o świętości i miłości Boga, w którego wierzymy. - Trzeba być dalekim zarówno od zbyt wysokiego mniemania o sobie, jak i od skłonności do nieuzasadnionego samobiczowania - podkreślił bp Andrzej Suski. Dopełnieniem spotkania były śpiewane kolędy oraz poczęstunek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

Zapowiedź - #PodcastUmajony na naszym portalu już od 1 maja!

2024-04-28 07:35

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

#JezusowaKardiologia

Mat.prasowy

Zapraszamy na codzienne refleksje maryjne przygotowane dla naszego portalu na maj 2024 r. przez ks. Tomasza Podlewskiego.

Startujemy 1 maja 2024 roku, zaraz po północy. Do usłyszenia!

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję