Reklama

Potrawy i ciasta z sercem

Jej specjałów próbowali znamienici goście, a wśród nich Jan Paweł II. Nikt, kto trafi do Jej kuchni, nie wyjdzie głodny, zachwycając się tym, co mógł spróbować. Gotuje i piecze od 40 lat, teraz dzieli się swoimi sekretami na łamach książek kulinarnych, które wydała wraz ze współsiostrami. Siostra Wojciecha ze Zgromadzenia Sióstr Sercanek opowiada nam o swojej pasji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś można ją zastać w kuchni domu Sióstr Sercanek w Jaśliskach koło Krosna. Jednak na jej zakonnej drodze tych kuchni było kilka. Wszystkie wspomina bardzo ciepło, bo tam przez wiele lat zdobywała kolejne umiejętności i naprawdę lubiła swoją pracę. „Pamiętam jak po raz pierwszy udało się zrobić pyszne buraczki na ciepło i upiec ptysie” - wspomina s. Wojciecha. Później było znacznie łatwiej i każdy dzień przynosił kolejne przepisy, które zapisuje do dziś, w szóstym z kolei, przepastnym zeszycie. Zapytana, czy bardziej piec czy gotować, odpowiada: „Dla mnie nie ma znaczenia, co w danej chwili robię. Kiedy gotuję obiad nawet dla kilkunastu osób, nie mogę zmarnować ani minuty, więc szybko w międzyczasie zabieram się do pieczenia. I tak przy okazji obiadu powstaje ciasto na deser” - opowiada s. Wojciecha. „Im więcej gości, tym bardziej mnie cieszy, że mogę coś dla nich ugotować, zaskoczyć czymś, czego jeszcze nie jedli”. Jeśli ktoś miał okazję poznać s. Wojciechę, to wie, że każdy, kto zajrzy do domu zakonnego, nie wyjdzie stamtąd nie spróbowawszy specjałów siostry. „Zawsze znajdzie się zupa na obiad czy ciastko do kawy. Nawet jeżeli nie jest to świeży makowiec, to na pewno znajdą się małe kruche ciastka, które piekę na zapas i przechowuję w szklanych słojach” - mówi s. Wojciecha. Na pytanie, jak to się stało, że jest autorką książek kucharskich, siostra Wojciecha odpowiada: „To przypadek i kiedy otrzymałam taką propozycję, myślałam nawet, że to żart i...odpowiedziałam, że nie mam czasu. Jednak wpółsiostry ze zgromadzenia namawiały i przysyłały własne przepisy do książek, jednak 80% to przepisy mojego autorstwa” - mówi s. Wojciecha. Tak powstały „Kuchnia sióstr Sercanek.183 przepisy” i „Ciasta sióstr Sercanek”. To zapis tradycyjnych polskich smaków. Przepisy na proste i tanie dania polskiej kuchni, znakomite do przygotowania na co dzień, jak i dania bardziej wykwintne, uroczyste przyjęcia. Każdy przepis jest sprawdzony i tak opisany, aby mogły je wykonać nawet początkujące gospodynie. Podczas przygotowywania zdjęć do książki, siostra codziennie przygotowywała 30 potraw. Dziś z uśmiechem wspomina tamte chwile. „To był dopiero sprawdzian umiejętności, by czegoś nie przesolić, przypalić czy źle udekorować”. Siostra chętnie zdradza swoje kulinarne tajemnice: „Często zmieniam nawet swoje własne przepisy, modyfikuję, łączę dwa w jeden. Raczej nie zdarza mi się precyzyjnie ważyć składników, bo jest to czasochłonne. Ale ratuje mnie doświadczenie. Nie zalecam brać ze mnie przykładu” - śmieje się s. Wojciecha. Siostra rzadko korzysta z miksera, bo uważa, że masa czy piana jest lepsza, kiedy poczuje drewnianą łyżkę. „Wtedy sernik wychodzi naprawdę fantastyczny. Jeszcze nie było sytuacji, żeby mi się nie udał. No i sekret tkwi w łyżce spirytusu dodanej do sera zamiast proszku do pieczenia”. Młodym czy nawet doświadczonym gospodyniom siostra radzi, by się nie zniechęcały i dochodziły, gdzie popełniły błąd. By próbowały różne wersje po kilka razy i te sprawdzone zapisały w zeszycie. „Mnie też się zdarzają pomyłki, dodaję serca i nadal to lubię” - zapewnia ze śmiechem s. Wojciecha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Maj u Najpiękniejszej z Niewiast

2024-05-01 09:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

„Chwalcie łąki umajone” to jedna z pieśni ku czci Matki Bożej, która wyjątkowo wybrzmiewa w maju. Jest to miesiąc szczególnego dziękczynienia Maryi za opiekę nad Polską, rodzinami, ale też przypomnieniem o historii naszej Ojczyzny. Każdego dnia na Jasnej Górze odprawiane są nabożeństwa majowe o godz.19.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu, także z wieży jasnogórskiej o godz. 18.00 rozbrzmiewają maryjne melodie na „cztery strony świata”.

- Jasna Góra jest wyjątkowym miejscem, które Matka Boża sama sobie wybrała. Tutaj przybywają wierni, aby oddawać Jej cześć. W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski cały naród pragnie powtarzać słowa Aktu Milenijnego Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi. W tym miesiącu do Pani Jasnogórskiej pielgrzymują szczególnie dzieci pierwszokomunijne, ale także nowo wyświęceni kapłani, aby zawierzyć swoje życie, posługę i podziękować za sakramenty - mówił o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Kapliczki pełne modlitwy

2024-05-01 09:18

Ola Fedunik

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Ks. Grzegorz Tabaka gra na gitarze podczas nabożeństwa majowego przy kapliczce w Głuszynie

Przejeżdzając majowymi dniami przez różne miejscowości popołudniową porą, można spotkać wiele osób modlących się przy kapliczkach i krzyżach. Śpiewają Litanię Loretańską, a duszpasterze pomagają w tym, aby tradycja była podtrzymywana. Wśród kapłanów modlących się przy kapliczkach i zachęcający do tego swoich wiernych jest ks. Grzegorz Tabaka, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Głuszynie.

Z jednej strony nabożeństwa majowe w mojej parafii będą odbywać się w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie i taka formuła będzie od poniedziałku do soboty. Natomiast niedziela jest takim szczególnym dniem, kiedy jako wspólnota będziemy chcieli pójść pod nasze kapliczki maryjne– zaznacza ks. Tabaka, dodając: - Mamy je dwie w Głuszynie i na przemian w każdą niedzielę maja będziemy się tam gromadzili na wspólnej modlitwie. Oprócz podtrzymania tej pięknej staropolskiej tradycji, chcemy też podkreślić, że mamy takie miejsca kultu w naszej parafii, które są i o nie należy dbać.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję