Ze względu na pandemię koronawirusa dotychczas na terenie kraju obowiązywał tymczasowy zakaz wstępu do lasów. Od poniedziałku - z zachowaniem określonych obostrzeń - można przebywać na wszystkich terenach zielonych, w tym w lasach, skwerach i parkach oraz na zieleńcach, promenadach, bulwarach czy plażach.
Z związku z udostępnieniem lasów dla społeczeństwa Instytut Badawczy Leśnictwa poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że nadal utrzymuje się w nich bardzo duże zagrożenie pożarowe.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Tylko w ciągu ostatniej doby w lasach wybuchły 162 pożary. W ostatnich dwóch tygodniach liczba pożarów w ciągu doby przekraczała 100, mimo, że obowiązywał zakaz wstępu do lasu ze względu na koronawirusa. Od początku kwietnia straże pożarne i służby leśne uczestniczyły w 1861 akcjach gaśniczych w lasach" - podkreślono.
Jak dodano, w poniedziałek w większości punktów prognostycznych rozmieszczonych na terenach leśnych wilgotność ściółki nie przekraczała 10 proc.Reklama
IBL podkreślił, że w momencie, gdy taka sytuacja potrwa dłużej, należy liczyć się z możliwością wydawania zakazów wstępu do lasu ze względu na niebezpieczeństwo pożarów.
"W sytuacji dalszego utrzymywania się okresu bezopadowego, co przewidują prognozy pogody, nadal będzie utrzymywało się bardzo duże zagrożenie pożarowe lasów. Dlatego należy się liczyć z możliwością wprowadzenia zakazów wstępu do lasu w poszczególnych nadleśnictwach za względu na niebezpieczeństwo pożarów" - czytamy.
"Apelujemy o zachowanie wzmożonej ostrożności podczas przebywania na terenie lasów, w czasie przejazdów przez tereny leśne, a także w ich sąsiedztwie" - podkreślił Instytut. (PAP)
Autorka: Sonia Otfinowska
sno/ robs/