Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego podjął 20 maja uchwałę w sprawie nadania honorowego obywatelstwa Mariannie Popiełuszko, matce bł. Jerzego Popiełuszki, kapłana i męczennika. Nadanie tytułu odbędzie się w ramach obchodów Święta Województwa, 7 czerwca o godz. 16. w Toruniu, podczas Uroczystej Sesji Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Z inicjatywą nadania tytułu wystąpił marszałek Piotr Całbecki. Marianna Popiełuszko jest trzecim w historii regionu jego honorowym obywatelem. W 2010 roku taki tytuł przyjęli kard. Józef Glemp oraz prezydent Lech Wałęsa.
W uzasadnieniu do uchwały sejmiku wskazano na chęć podkreślenia rodzicielskiej troski i umiejętności przebaczania. – Przez splot polskich dramatów jej postać związana jest z województwem kujawsko-pomorskim, gdzie w sposób szczególny pielęgnuje się pamięć o ks. Jerzym Popiełuszce. Ta pamięć wykracza też dalej i obejmuje w naturalny sposób osoby, które z ks. Jerzym były szczególnie związane. Dzisiaj, nadając honorowe obywatelstwo województwa kujawsko-pomorskiego, społeczność regionu oddaje hołd osobie, która dla wielu z nas jest przykładem bezwarunkowej rodzicielskiej miłości okupionej dramatem, ale jednocześnie opromienionej postawą przebaczenia, tak potrzebnej w dzisiejszych czasach – czytamy w uzasadnieniu.
Program dwudniowej wizyty Marianny Popiełuszko na terenie województwa obejmuje spotkania z bp. Andrzejem Suskim, władzami regionu, harcerzami, dziećmi i młodzieżą, udział w nabożeństwach w Toruniu, Bydgoszczy i Włocławku oraz nawiedzenie miejsc pamięci poświęconych Błogosławionemu.
Marianna Popiełuszko urodziła się w 1920 roku. Wspólnie z mężem prowadziła gospodarstwo rolne we wsi Okopy w obecnym województwie podlaskim. Urodziła pięcioro dzieci. Od śmierci księdza Jerzego uczestniczy w licznych spotkaniach o charakterze religijnym i rocznicowym. - Pogodziłam się z wolą Bożą i przebaczyłam ludziom, którzy zadali śmierć mojemu synowi. Modlę się za nich, nie przeklinam – powiedziała w jednym z nielicznych udzielonych wywiadów.
We Włoszech stale ubywa dzieci. W ubiegłym roku urodziło się ich zaledwie pół miliona, podczas gdy pół wieku temu noworodków było w tym kraju dokładnie dwa razy więcej. Zdaniem uczonych najbardziej niepokoi zapaść demograficzna na Południu Italii, która zawsze słynęła z wielkiej dzietności i była demograficznym rezerwuarem dla reszty kraju. W ubiegłym roku urodziło się tam najmniej dzieci w historii, a zgonów było więcej niż narodzin.
Podobne zjawisko na Południu Włoch wystąpiło tylko dwa razy: w 1867 r. i na zakończenie I wojny światowej. Tym razem sytuacja jest gorsza, bo mamy do czynienia z trwałą tendencją, która - zdaniem socjologów - spowoduje demograficzne tsunami, którego skutki trudno dziś przewidzieć. W ubiegłym roku w południowych Włoszech współczynnik dzietności wynosił 1,34 dziecka na kobietę. Dodajmy, że w Polsce jest on jeszcze niższy - 1,32.
W związku z ukazanymi kolejnymi artykułami w tematyce wrażliwej informujemy, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta na najwyższym szczeblu kościelnym w Watykanie - czytamy w opublikowanym dziś przez archidiecezję przemyską komunikacie.
W związku z ukazanymi kolejnymi artykułami w tematyce wrażliwej informujemy, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta na najwyższym szczeblu kościelnym w Watykanie. W zakresie postępowania świeckiego służymy pomocą. Dla dobra stron postępowania nie będziemy udzielać informacji, ani komentować sprawy.
Zakończyła się konferencja naukowa „Nie ma większej miłości. Męczeństwo i ofiara z życia”, zorganizowana przez Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych w Instytucie Patrystycznym Augustinianum. Prefekt Dykasterii kard. Marcello Semeraro zwrócił uwagę na to, że liczba chrześcijańskich męczenników nie odpowiada liczbie beatyfikowanych lub kanonizowanych, a następnie przypomniał m.in. postać Akasha Bashira, młodego Pakistańczyka, który powstrzymał zamachowca samobójcę i sam został zabity.
Podczas sesji odbywających się w ramach konferencji „Nie ma większej miłości. Męczeństwo i ofiara z życia”, która odbywała się od 11 do 13 listopada w Instytucie Patrystycznym Augustinianum w Rzymie, pojawiło się wiele historii męczenników. Kard. Marcello Semeraro, podsumowując wszystkie sesje, podkreślił przede wszystkim, że „męczennicy nie byli i nie są bohaterami, którzy nie odczuwają strachu, cierpienia, paniki, przerażenia, bólu fizycznego i psychicznego”. Powiedział również, że „liczba męczenników chrześcijańskich wcale nie odpowiada liczbie beatyfikowanych lub kanonizowanych” i „jest cały, wielki lud męczenników”, również dlatego, że „z męczenników wyrastają chrześcijanie, ale z chrześcijan wyrastają męczennicy”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.