Kard. Schönborn opowiada się za nowymi relacjami między "międzynarodowością a regionalnością". Jednocześnie zdecydowanie odrzucił obecne tendencje narodowego izolacjonizmu. "Potrzebna jest raczej znacznie większa solidarność międzynarodowa" - zaznaczył. Jako pozytywny przykład solidarności ponad granicami kardynał przytoczył dostawę odzieży ochronnej z Chin do Austrii, która ma właśnie miejsce. Z kolei Austria niedawno wysłała podobną pomoc do Chin, kiedy tam była pilnie potrzebna. „To sygnały, których potrzebuje dziś świat” - powiedział arcybiskup Wiednia.
Reklama
Kard. Schönborn podziękował również wielu darczyńcom, którzy odpowiedzieli na apel Caritas i innych organizacji pomocowych. Dzięki nim wielu uchodźców na greckich wyspach otrzymało pomoc. "Niestety Unia Europejska karygodnie zaniedbała swój obowiązek solidarności" - stwierdził. "Przy wszystkich pakietach pomocowych, które są obecnie składane w Austrii, ważne jest, aby nie zapomnieć o najbiedniejszych i najsłabszych w społeczeństwie" - powiedział kardynał. Ponadto szczególnie ważne jest wzmocnienie wielu małych i średnich przedsiębiorstw w kraju, „ponieważ stanowią one trzon gospodarki austriackiej”. Kard. Schönborn chwalił zarówno rząd, jak i opozycję, a przede wszystkim organizacje społeczne, które się do siebie zbliżyły. "Można zobaczyć, jak ważne jest dobre partnerstwo społeczne w kraju, co daje również nadzieję na przyszłość” - powiedział kard. Schönborn.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kardynał powiedział, że Kościół będzie również wspierał politykę i zalecenia rządu oraz organizacji społecznych w ich działaniach gospodarczych. W nadchodzącym tygodniu odbędą się odpowiednie wewnętrzne konsultacje przedstawicieli Kościoła z osobami odpowiedzialnymi w całej Austrii. Zaznaczył, że Kościół musi nadal wypłacać kapłanom pensje i emerytury. Dla osób, które mają problemy z opłaceniem podatku kościelnego, zawsze jest możliwe znalezienie indywidualnych rozwiązań, co miało miejsce nawet przed kryzysem.
"Chciałbym również specjalne podziękować wszystkim osobom, których działania są tak pilnie potrzebne dla dalszego funkcjonowania społeczeństwa i które do tej pory nie otrzymały zbyt wielu wyrazów szacunku", powiedział arcybiskup i dodał: "Więcej wzajemnego uznania i wzrost człowieczeństwa są na pewno pozytywnymi zmianami, które są wynikiem obecnego kryzysu".
Wobec obecnie sprawowanych mszach św. bez wiernych, z których wiele jest transmitowanych przez internet, kardynał przestrzegł, że "nie jest to model na przyszłość", ale tylko "tryb awaryjny". Oczywiście jest bardzo wdzięczny za wiele możliwości jakie dają współczesne media i środki komunikacji. "W ten sposób możliwe jest stworzenie sieci solidarności i modlitwy” - zaznaczył kard. Schönborn. Uważa, że niektóre teologiczne spekulacje na temat tego, czy nabożeństwa, które są obecnie odprawiane są zgodne z doktryną Kościoła i niekiedy negatywnie nazywane „mszami duchów”, są nieuzasadnione. „Wyjątkowe sytuacje wymagają wyjątkowych środków”, powiedział kard. Schönborn. Jednocześnie zaznaczył, że nawet przed kryzysem, w każdą niedzielę, nawet 700 tys. osób uczestniczyło w mszach św. transmitowanych przez stację ORF. "Kościół katolicki stoi za działaniami mającymi na celu powstrzymanie pandemii koronawirusa, dlatego Konferencja Biskupów podjęła również odpowiednie wewnątrzkościelne kroki " - wyjaśnił przewodniczący austriackiego episkopatu. Wszelkie nabożeństwa i zgromadzenia religijne są zawieszone do odwołania, a wszystkie chrzty, uroczystości pierwszej komunii św., bierzmowania i śluby muszą zostać przełożone. Ceremonie pogrzebowe mogą i powinny odbywać się w ściśle określonych warunkach.
Zapytany o nadchodzące Święta Wielkanocne, w trakcie których nie będzie publicznych uroczystości i nabożeństw, kard. Schönborn powiedział: „Wielkanoc i Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego i tak nadejdą! Życie jest silniejsze niż śmierć. Dobro jest silniejsze niż zło. To jest i pozostaje głównym przesłaniem Wielkanocy” - stwierdził przewodniczący austriackiego episkopatu.