Reklama

20-lecie koronacji figury maryjnej przez Papieża

Sanktuarium Słonecznej Królowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia Niepokalanego Serca Najświętszej Panny Maryi na os. Słonecznym w Szczecinie została erygowana 14 stycznia 1985 r. Od samego początku formowania się tej placówki duszpasterskiej nurtowała myśl ówczesnego biskupa szczecińsko-kamieńskiego Kazimierza Majdańskiego, by ta nowa parafia była oddana pod opiekę Matce Najświętszej. Po kolejnych rozmowach ówczesnego kustosza sanktuarium ks. Jana Cichego u biskupa, a także ordynariusza diecezji u Ojca Świętego Jana Pawła II - zapadła decyzja, by tę parafię w największej „sypialni” Szczecina poświęcić Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Pannie - Pani Fatimskiej jako wotum wdzięczności za ocalenie Papieża i jako dziękczynienie za Jej objawienia na całym świecie.

Kult Niepokalanego Serca Maryi

Reklama

Od początku istnienia parafii zaczął szerzyć się kult Niepokalanego Serca NMP, który początkowo skupiał się wokół obrazu Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi, następnie figurki Matki Bożej Fatimskiej otrzymanej od ks. Gobi za pośrednictwem Anatola Kaszczuka, który całym sercem przyłączył się do rozpowszechnienia idei całkowitego poświęcenia się ludzkości Maryi, a zwłaszcza tej nowej społeczności parafialnej w Szczecinie.
Anatol Kaszczuk został poproszony przez ks. J. Cichego o przyspieszenie starań o figurę Matki Bożej Fatimskiej z samego źródła - czyli Fatimy (z rozłożonymi rękami Matki Bożej, aby uwidocznione było Serce Maryi, które będzie patronowało nowej rodzinie parafialnej). Udał się więc p. Kaszczuk do Paryża, gdzie 26 czerwca 1985 r. spotkał się z „Błękitną Armią” i jej animatorką - Rajmundą Coguelard. Jeszcze tego samego dnia figura została zamówiona (za pośrednictwem jej fundatorów „Błękitnej Armii” z USA w Fatimie). Równocześnie zaofiarowała panu Anatolowi srebrną koronę pozłacaną jako dar „Błękitnej Armii” z Francji dla Madonny Fatimskiej w Szczecinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drewniana figura

Figurę poświęcił i koronował Papież Jan Paweł II. 11 października 1985 r. została odebrana w „Domus Pacis” w Fatimie przez p. Kaszczuka w towarzystwie przewodniczącej „Błękitnej Armii” z Paryża. Z tą figurą pan Anatol miał przybyć do Szczecina. Stało się jednak inaczej. Został poproszony przez „Błękitną Armię” z Paryża o wyjazd z nią do Watykanu. 10 listopada 1985 r. Anatol Kaszczuk wraz z figurą Niepokalanego Serca Maryi znalazł się wraz z innymi Polakami w Sali Klementyńskiej przed Ojcem Świętym. Jan Paweł II poświęcił figurę Fatimskiej Pani wraz z koroną. 21 listopada została ona przewieziona do biskupiej stolicy Pomorza Zachodniego, zaś w Nowy Rok 1986 r. nastąpiła uroczysta intronizacja w kaplicy św. Kazimierza w parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny na os. Słonecznym. Figurę wniesiono do kaplicy bez korony, czekając na stosowniejszą chwilę uroczystego jej nałożenia. Stało się to w niezapomniany dzień 11 czerwca 1987 r. na Jasnych Błoniach, w czasie historycznej III pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny. W dwa lata później została zbudowana specjalna świątynia, owalnego kształtu, w której króluje Matka Boża Fatimska. Potem podjęto się trudu zbudowania kościoła, bowiem sama kaplica miała charakter tymczasowy w duszpasterzowaniu tej największej parafii Prawobrzeża.
26 sierpnia 1999 r. nastąpiła zmiana proboszcza tej maryjnej parafii. Nowy metropolita szczecińsko-kamieński abp Zygmunt Kamiński powołał tutaj proboszczem, dziekanem i kustoszem jednocześnie ks. mgr. Ireneusza Pastryka, dotychczasowego proboszcza niewielkiej nadmorskiej parafii w Niechorzu. Swą pracę zaczął on od naprawy cieknącego dachu sanktuarium oraz zabezpieczenia pokrycia dachowego powstającego kościoła, by uchronić przed dalszym jego zniszczeniem. Ksiądz kustosz położył również nacisk na upiększanie i wyposażanie samego sanktuarium (w roku 2000 przybyły m.in. nowe witraże, ławki, schody wejściowe obłożono płytkami), w którym odbiera cześć Matka Boża nie tylko ze strony parafian, mieszkańców Szczecina, ale także od pątników z całej archidiecezji, a nawet z różnych zakątków Polski.

Jedyne sanktuarium z koronowaną figurą w diecezji

Jest to najdalej wysunięte sanktuarium maryjne na północny-zachód Polski. W jubileuszowym roku w lipcu dokonano wyburzenia kaplicy św. Kazimierza wraz z tymczasową plebanią (wywieziono 250 wywrotek gruzu odpowiednio go wykorzystując), by można było kontynuować budowę kościoła o powierzchni 1400 m2. Prace budowlane szybko poszły naprzód, tak, że 13 października 2000 r. Pasterz archidiecezji dokonał poświęcenia tablicy oraz kamienia węgielnego przywiezionego z Ziemi Świętej powstającego kościoła, tak potrzebnego tej wielkiej rodzinie parafialnej. Już w świętą Noc Bożego Narodzenia Roku Świętego odprawiono w powstającym Domu Bożym dwie Msze św. - Pasterki w wyjątkowej scenerii, kiedy to patrząc w niebo, ich uczestnicy zobaczyć mogli świecące gwiazdy i lekko padający śnieg. Na 20. rocznicę cudownego ocalenia Ojca Świętego (w maju 2001 r.) już w zamkniętej bryle nowej kościoła (był już dach i okna) zostało wystawione specjalne oratorium przybliżające tamto niezwykłe wydarzenie w dziejach Kościoła.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poziom cholesterolu w tzw. bilansie 6-latka - rozporządzenie weszło w życie

2025-05-05 07:18

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Dzieci w ramach tzw. bilansu sześciolatka będą miały wykonywany lipidogram. W poniedziałek weszło w życie rozporządzenie ministra zdrowia, które wprowadza zmiany.

Do bilansu wykonywanego na etapie przygotowania przedszkolnego dodano badanie przesiewowe w kierunku hipercholesterolemii rodzinnej. To badania cholesterolu całkowitego, cholesterolu HDL, cholesterolu LDL, triglicerydów, cholesterolu nie-HDL. Obecnie tzw. bilans sześciolatka zakłada m.in. ocenę rozwoju fizycznego, psychomotorycznego, mowy, wykrywanie skrzywień kręgosłupa, zniekształceń nóg, zeza, badania specjalistyczne i diagnostyczne w razie potrzeby.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: wszyscy kardynałowie-elektorzy dotarli do Wiecznego Miasta

2025-05-05 11:41

[ TEMATY ]

Watykan

kardynałowie

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Dzisiejsza poranna kongregacja generalna jest pierwszą, na której obecni są wszyscy kardynałowie upoważnieni do udziału w konklawe. Ostatni dwaj, dotychczas nieobecni dotarli do Wiecznego Miasta.

W międzyczasie trwają ostatnie prace związane z przygotowaniem pokoi dla kardynałów w Dom Świętej Marty, które powinny zakończyć się dzisiaj, aby kardynałowie mogli wprowadzić się do swoich pokoi jutro wieczorem i pozostać w nich do środy rano, przed Mszą św. w intencji wyboru papieża - „pro eligendo Pontifice”, zaplanowaną na godz. 10.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję