Reklama

wielkopostne refleksje z Chicago

Wiarygodność chrześcijaństwa (4)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redaktor odpowiedzialny za „Niedzielę w Chicago”

Genezę chrześcijaństwa znajdujemy w Starym Testamencie. Czytając jego księgi widzimy jak rozwijał się proces zbawienia. Wiemy jednak, że drogi zbawienia wytyczone przez Boga w Starym Testamencie rozeszły się z chwilą powstania chrześcijaństwa. Powodem rozejścia była osoba Jezusa Chrystusa. Jego słowa i czyny zbawcze, których nie przyjęli Żydzi, na czele z Sanhedrynem, jako objawienia pochodzącego od samego Boga. Rozłam, który powstał wśród Żydów potwierdzają nie tylko Ewangelie, ale i źródła żydowskie (Józef Flawiusz). Judaizm nigdy nie kwestionował historycznego istnienia Jezusa. W samym Talmudzie Jego osoba jest pokazywana, ale w złym świetle, zarzucano mu, że pochodził z nieprawego łoża, że zwodził lud, że był szarlatanem, albo czarownikiem. W historii relacji judaizmu i chrześcijaństwa powstawały różne oskarżenia po obydwu stronach. Chrześcijanie posądzali Żydów o bogobójstwo i przewrotność, a Żydzi oskarżali chrześcijan o prześladowania i antysemityzm. Niektórzy wprost podkreślają, że chrześcijanie zawłaszczyli sobie dziedzictwo religijne Izraela, bo przecież Jezus był Żydem, a Maryja Żydówka i wszyscy apostołowie też byli Żydami, a Lud Boży nadal istnieje w judaizmie. We współczesnej literaturze judaistycznej odstępuje się od talmudycznego podejścia do osoby Jezusa. Wręcz twierdzi się, że Jezus odegrał ważną rolę w dziejach narodu wybranego, ale nadal uważa się Go za zwykłego Żyda, syna rzemieślnika, zakorzenionego głęboko w tradycji żydowskiej, który stał się pomostem pomiędzy Izraelem a narodami przyjmującymi chrześcijaństwo. „Rabbi z Nazaretu” (Klauzner) uważany jest za autorytet obok rabinów Hilleja i Szamaja w interpretowaniu Prawa Mojżeszowego. Współczesny judaizm odrzuca odpowiedzialność Żydów za śmierć Jezusa na krzyżu, tłumacząc ten fakt splotem ówczesnych okoliczności religijno-politycznych. Jeśli jest wina, to pozostaje ona na arcykapłanach, przedstawicielach wysokiej rady oraz bezpośrednio na Piłacie, który był wrogiem Izraela. Los Jezusa niektórzy autorzy (M. Chagall) porównują do losów cierpiącego Izraela, który jest obrazem prześladowanych Żydów z nadzieją na ostateczne odkupienie. Nie uznają jednak mesjańskiego posłannictwa Jezusa z Nazaretu. W ostatnich dziesięcioleciach bardzo wiele zmieniło się w relacjach żydowsko-chrześcijańskich dzięki głębszej refleksji nad własną tożsamością, zarówno judaizmu, jak i chrześcijaństwa. Rozumiejąc głębiej historię zbawienia człowieka, którą prowadzi Bóg Ojciec nie można oskarżać Żydów o bogobójstwo, gdyż śmierć Jezusa dokonała się zgodnie z planem Bożym, a nie w wyniku religijno-politycznych konfliktów. Żydzi czy rzymianie byli tylko narzędziami, którzy wypełniali swoją rolę zadając śmierć Synowi Bożemu. On zaś w swojej śmierci i zmartwychwstaniu objawił się w pełni jako Syn Boży, Prawdziwy Pan Życia i śmierci. Jeśli mówimy, że grzech pierwszych rodziców sprowokował Bożą zbawczą interwencję w dziejach człowieka, kiedy śpiewamy „felix culpa” - o szczęśliwa wino Adama, którą zgładził tak wielki Odkupiciel. To podobnie można mówić o winie Żydów wobec Jezusa. Mógł przecież Jezus urodzić się w innym narodzie, ale to pozostanie tajemnicą samego Boga, który wybrał Izrael do zrealizowania planu zbawienia. Wybranie to było łaską, na którą przecież nie zasłużyli Izraelici. Nie byli ani największym, ani najlepszym z ówczesnych narodów. Bóg znalazł swoje upodobanie w tym narodzie przez wiarę, którą odznaczał się patriarcha Abraham. Trzeba też podkreślić, że Jezus tylko w części cielesnej pochodzi z narodu żydowskiego. Druga jego część - boska - należy do Boga Ojca. Ma On dwie natury, jedną ludzką, drugą Boską; zjednoczone unią hipostatyczną (Sobór chalcedoński 451) w jednej osobie Syna Bożego. Dlatego pytając kim jest Jezus lub jaka jest Jego narodowość odpowiadamy, że jest Bogiem i człowiekiem, a nie jedynie Żydem. Chrześcijaństwo nie wywodzi w prostej linii z judaizmu, ale ma z nim wspólne korzenie. Źródłem chrześcijaństwa jest Jezus Chrystus - Bóg i człowiek narodzony z Maryi Dziewicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień, w którym spotkałem realnego Jezusa. Świadectwo

2025-11-28 07:30

Marcin Cyfert

Świadectwo Marcina Blicharza w auli PWT

Świadectwo Marcina Blicharza w auli PWT

Jednym z punktów programu Diecezjalnego Dnia Skupienia Mężczyzn Archidiecezji Wrocławskiej było świadectwo wiary Marcina Blicharza.

Marcin Blicharz zajmuje się pomocą osobom uzależnionym, znajdującym się w kryzysie, zaburzonym psychicznie. Jest prezesem Fundacji Nefesz, która prowadzi ośrodek leczenia uzależnień w Ligocie Polskiej. Pracuje również w Towarzystwem Pomocy im. św. Brata Alberta, gdzie odpowiada za streetworking, streetbus i prowadzi schronisko dla osób bezdomnych. Na co dzień jest mężem i ojcem.
CZYTAJ DALEJ

Siła małości

W słowach Leona XIV do tureckich chrześcijan znalazła się wskazówka dla całego Kościoła.

Spotykając „małą trzódkę” tureckich katolików w katedrze Ducha Świętego w Stambule, Leon XIV wypowiedział słowa, które nie tylko oddają rzeczywistość obecności chrześcijańskiej na tej ziemi, ale zawierają również cenną wskazówkę dla wszystkich. Papież zaprosił do przyjęcia ewangelicznego spojrzenia na ten Kościół o chwalebnej przeszłości, który dziś jest niewielki liczebnie. Zachęcił do spojrzenia „oczami Boga”, aby odkryć ponownie, że „On wybrał drogę małości, aby zstąpić pośród nas”. Pokora małego domu w Nazarecie, gdzie niewiasta powiedziała swoje „tak”, pozwalając Bogu stać się Człowiekiem, żłobek w Betlejem, gdzie Wszechmocny stał się niemowlęciem całkowicie zależnym od opieki ojca i matki, publiczne życie Nazarejczyka, spędzone na nauczaniu od wioski do wioski w prowincji na krańcach imperium, poza zasięgiem wielkiej historii. Królestwo Boże, przypomniał Leon XIV, „nie narzuca się, przyciągając uwagę”. I w tej logice, w logice małości, tkwi prawdziwa siła Kościoła. Następca Piotra przypomniał chrześcijanom w Turcji, że Kościół oddala się od Ewangelii i Bożej logiki, gdy uważa, że jego siła opiera się na zasobach i strukturach, a owoce jego misji wynikają z liczebności, potęgi ekonomicznej, zdolności wpływania na społeczeństwo. „We wspólnocie chrześcijańskiej, gdzie wierni, kapłani, biskupi nie obierają tej drogi małości, brakuje przyszłości […]. Królestwo Boże wyrasta z tego, co małe, zawsze z małego” – powiedział papież Franciszek w homilii w Domu św. Marty, którą dziś przywołał jego Następca.
CZYTAJ DALEJ

Wspólnota błogosławiona w słabości

2025-11-28 17:34

[ TEMATY ]

Turcja

podróż apostolska

Stambuł

O. Paolo Pugliese

Vatican Media

Kościół św. Stefana

Kościół św. Stefana

O. Paolo Pugliese opowiada o witalności lokalnej wspólnoty katolickiej, którą tworzą młodzi ludzie poszukujący sensu, gdzie nie brakuje dialogu ekumenicznego, a pamięć o początkach chrześcijaństwa jest wciąż żywa. Dla wiernych z kościoła św. Stefana w Stambule pierwsza podróż zagraniczna Papieża Leona XIV jest znakiem „bliskości wobec Kościoła małego, lecz głęboko zakorzenionego w historii tych ziem”.

O. Paolo Pugliese mieszka w Turcji od ponad dziesięciu lat i jest delegatem kapucynów w tym kraju. Uśmiech, z jakim wszystkich wita, od razu sprawia, że człowiek czuje się tu jak w domu. Pokazuje nam jasną fasadę kościoła św. Stefana, a następnie zaprasza do środka. Odnosi się tutaj wrażenie, jakby oddychało się historią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję