Reklama

Czy będzie zgoda na wydawanie ks. Twardowskiego?

Niedziela warszawska 15/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Chmieliński: - Wydawnictwo Archidiecezji Warszawskiej przez wiele lat było znane przede wszystkim z wydawania książek ks. Jana Twardowskiego. Tymczasem w obecnej ofercie wydawniczej już prawie w ogóle nie ma tego autora. Dlaczego?

Jacek Chromy: - Rzeczywiście, w latach 80. ubiegłego wieku dostaliśmy jako wydawnictwo wielki skarb: możliwość wydawania książek ks. Twardowskiego, kapłana archidiecezji warszawskiej. Ks. Jan, w naturalny sposób, od początku zaczął publikować właśnie u nas. Dopiero z czasem jego książki zaczęły wydawać inne wydawnictwa, co świadczy o tym, jak fenomenalna i potrzebna jest to twórczość. Książki ks. Jana, np. sztandarowe pozycje: „Nie przyszedłem pana nawracać”, „Patyki i patyczki”, „Pewność niepewności” i inne, ugruntowały pozycję, również ekonomiczną, naszego wydawnictwa. Po śmierci ks. Twardowskiego prawami do jego tekstów, z woli samego ks. Jana, zarządza Aleksandra Iwanowska. Zwróciliśmy się do niej z prośbą o zgodę na wznowienie wspomnianych tytułów ks. Twardowskiego.

- Nie zgodziła się?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Stwierdziła, że w obecnej sytuacji, z przyczyn edytorskich, nie widzi możliwości reedycji tych tytułów w naszym wydawnictwie. Oczywiście miała do tego pełne prawo, bo przecież ks. Twardowski jej właśnie przekazał prawa autorskie i pani Iwanowska może nimi swobodnie dysponować. My jednak chcielibyśmy być nadal wydawnictwem, które wydaje dzieła ks. Jana Twardowskiego.

- Czy jest jeszcze jakaś szansa, że tak się stanie?

- Tak. Mam nadzieję, że tak będzie i ks. Twardowski zostanie przywrócony naszemu wydawnictwu. Oczywiście w takim zakresie, w jakim pani Iwanowska będzie sobie życzyć. To dla nas sprawa bardzo prestiżowa, bo pamiętajmy, że wielu czytelników wciąż wiąże osobę ks. Twardowskiego właśnie z Wydawnictwem Archidiecezji Warszawskiej.

- Z tego, co Pan mówi, wynika, że bez zgody pani Iwanowskiej Wydawnictwo Archidiecezji Warszawskiej nie może już wydać żadnych tytułów ks. Twardowskiego. Nawet nie może wznowić tych, które kiedyś już wydało.

- Tak, ponieważ większość praw do publikacji wydawnictwo już wyczerpało. Po pierwsze dlatego, że skończył się nakład. Po drugie po śmierci ks. Twardowskiego zmienił się właściciel praw autorskich. Nie może więc już być stosowana obowiązująca kiedyś i uzgodniona przez obie strony praktyka, że zawiadamialiśmy autora o chęci wznowienia tytułu.

- Na trwających właśnie Targach Wydawców Katolickich Wydawnictwo Archidiecezji Warszawskiej nie zaprezentuje więc żadnych książek ks. Twardowskiego?

- Tylko te „magazynowe”, które nam jeszcze zostały, np. „Pierwsza Komunia z białą kokardą”.

- Jakie jeszcze pozycje pokażecie na Targach?

Reklama

- Będą to m.in.: grupa podręczników wydawanych na potrzeby Papieskiego Wydziału Teologicznego, podręczniki do religii dla szkoły podstawowej, pomoce duszpasterskie, „Księga Jubileuszowa Archidiecezji Warszawskiej”, powieść dla młodzieży „Piłka jest okrągła”, czy też głośna już praca zbiorowa pod redakcją ks. Witolda Zdaniewicza „Postawy społeczno-religijne archidiecezjan warszawskich”. Zaprezentujemy też książki wydane po śmierci Jana Pawła II.

- A nowości?

- To nowa, wydana we współpracy z KAI, adhortacja Benedykta XVI poświęcona Eucharystii. Pracujemy nad wydaniem w nowym roku szkolnym podręcznika do nauki religii do klasy czwartej oraz uzupełnieniu oferty wydawniczej pokrywającej cały program katechezy w szkole podstawowej.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła mama ks. Wojciecha Węgrzyniaka

2025-12-12 08:06

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Wojciech Węgrzyniak/Facebook

W czwartek wieczorem zmarła mama Księdza Wojciecha Węgrzyniaka. Miała 86 lat. Duchowny poinformował o śmierci we wpisie na jego profilu na Facebooku.

"W czwartek wieczorem przeszła z życia do Życia nasza mama, Wiktora Węgrzyniak, z domu Zązel, przeżywszy lat 86 i zostawiając na tym świecie spory kawałek dobrego serca.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję