Reklama

Święto poezji

Już od kilkunastu lat parafia Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Świdniku organizuje Konkurs Recytatorski Poezji Religijnej. Uczestniczy w nim młodzież z ostatnich klas szkół podstawowych oraz gimnazjalna. 3 marca świdnickie święto poezji odbyło się już po raz 13.

Niedziela lubelska 11/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celem konkursu jest propagowanie piękna poezji religijnej i kształtowanie czystości języka” - mówi organizatorka dr Małgorzata Latoch-Zielińska. „Konkurs jest przede wszystkim szerzeniem kultury chrześcijańskiej - dodaje proboszcz ks. kan. Tadeusz Nowak. - Poprzez organizację parafia włącza się w szerzenie tej kultury. Jednocześnie jest to także forma ewangelizacji, bo poezja religijna jest przekaźnikiem prawd wiary”. Z kolei ks. Wojciech Iwanicki, który współorganizuje konkurs już od ośmiu lat, zwraca uwagę na jego edukacyjny wymiar. „Konkurs kształci nie tylko kulturę słowa, ale także uczy wrażliwości na drugiego człowieka, na wartości moralne, które w codziennej pogoni ulegają zapomnieniu czy przesunięciu na inne miejsca - mówi. - Młodzi recytatorzy są ludźmi wrażliwymi, którzy potrafią tę wrażliwość przekazać i zarazić nią innych”.
Mimo upływu lat, zainteresowanie konkursem nie słabnie. Utwory Karola Wojtyły, ks. Jana Twardowskiego, czy Wacława Oszajcy są tak samo chętne recytowane dziś, jak kilka lat temu. Jednak z roku na rok wzrasta poziom konkursu i coraz trudniej jest zdobyć nagrodę lub wyróżnienie. „Kiedyś recytowano wiersze proste, nie wymagające zbytnich umiejętności - zauważa ks. Iwanicki. - Jednak z radością obserwuję, że poziom konkursu wzrasta, szczególnie po śmierci Jana Pawła II, gdy «modne» stały się wiersze Wojtyły. To trudne utwory, których recytacja wymaga nie lada zdolności”. „Dla mnie każdy konkurs jest wielkim przeżyciem i niespodzianką - mówi M. Latoch-Zielińska. - Każdego roku dziwię się, że tyle osób nadal chce przyjeżdżać. O młodzieży, zwłaszcza gimnazjalnej, mówi się źle. A tu okazuje się, że to jest tyko jeden ze stereotypów. Jeśli młodzieży poświęci się trochę czasu, jeśli im się pokaże to, co jest piękne i wartościowe, to młodzi ludzie odpłacają nam w dwójnasób”. Niektórzy, jeśli tylko mieszczą się w kategorii wiekowej, przyjeżdżają na konkurs do Świdnika po kilka razy. Jak Weronika, która uczestniczy w zajęciach z recytacji w Młodzieżowym Domu Kultury „Pod Akacją” w Lublinie. „Kontakt z poezją mnie rozwija i daje mi dużą radość - mówi gimnazjalistka. - Przygotowanie utworów o tematyce religijnej wymaga ode mnie więcej, bo takie wiersze najczęściej są modlitwą i nie da się ich powiedzieć, jak np. wierszy Czechowicza”.
Organizatorzy i jurorzy, zakochani w poezji, przekazują swoje pasje młodzieży. „Wiersze o tematyce religijnej są szczególną receptą na życie - uważa Latoch-Zielińska. - Pozwalają dostrzegać proste rzeczy, których w codziennym pędzie nie zauważamy”. „Poezja jest czymś, co daje mi odpoczynek, bo czasem po prostu biorę do ręki wiersze, ostatnio C. K. Norwida - dodaje ks. Wojciech. - Jest też inspiracją do homilii i radiowych programów «Pamięć i Tożsamość». Jest płaszczyzną porozumienia i wymiany doświadczeń”.
Organizatorzy przygotowują dla uczestników dyplomy i upominki, ale zawsze szykują jakąś niespodziankę. W tym roku laureaci mieli swój koncert w Radiu eR (15 marca), dzięki czemu ich interpretacje religijnych utworów mogli usłyszeć nie tylko zgromadzeni podczas konkursu, ale słuchacze na terenie całej archidiecezji.

Reklama

Nagroda główna:

Justyna Bednarska z Gimnazjum nr 3 w Świdniku i Barbara Paszkiewicz z Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Lublinie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Laureaci:

Marcelina Kasperowicz (MDK „Pod Akacją” w Lublinie), Paulina Kowalska (Gimnazjum nr 8 w Lublinie), Ewa Piotrowska (MDK „Pod Akacją” w Lublinie), Weronika Puszyk (MDK „Pod Akacją” w Lublinie), Dominika Rozwadowska (Gimnazjum nr 3 w Świdniku), Katarzyna Wróbel (Gimnazjum nr 3 w Świdniku), Magdalena Wójcik (Gimnazjum nr 3 w Świdniku), Grzegorz Zmokły (Gimnazjum nr 3 w Świdniku)

Wyróżnienia:

Zofia Dłubacz (MDK „Pod Akacją” w Lublinie), Sylwia Fiuk (Gimnazjum nr 3 w Świdniku), Małgorzata Iwaniuk (Gimnazjum nr 1 w Świdniku), Karolina Kobiałka (Gimnazjum nr 3 w Świdniku), Dominika Mączka (Szkoła Podstawowa nr 5 w Świdniku), Katarzyna Wilk (SP nr 5 w Świdniku).

Gratulujemy!

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca Polaków do obrony życia ludzkiego

2024-05-15 11:03

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

O potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci przypominał Franciszek pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.


Podziel się cytatem

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję