W zbiórkę włączają się m.in. mieszkańcy Domów „Betel”, wolontariusze, a także rodzice dzieci niepełnosprawnych, czy też same osoby niepełnosprawne. W zbiórce uczestniczą także ministranci, lektorzy i osoby zaangażowane w działalność Caritas.
– To co dajemy zawsze składamy w najlepszym banku jakim jest samo niebo, bo tylko dobro liczyć się będzie w ostateczności. Pamiętajmy, że to co mamy też otrzymaliśmy od Boga, który czeka na nas w tych najsłabszych, zwłaszcza niesamodzielnych i niepełnosprawnych – podkreśla ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie i duszpasterz osób chorych i niepełnosprawnych w archidiecezji częstochowskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prowadzi on grupy wsparcia dla rodziców z dziećmi niepełnosprawnymi tzw. wspólnoty spotkania. Największą i najstarszą taką grupą jest Wspólnota Dzieci Bożych w Częstochowie, z którą od samego początku związany jest bp Antoni Długosz. Inne podobne grupy działają w Wieluniu, Radomsku, Myszkowie, Działoszynie i Krzepicach.
Ruch ma dzisiaj wymiar międzynarodowy i prowadzi dzieła poza krajem: świetlicę dla osób niepełnosprawnych na Białorusi, domy we Włoszech, wspólnotę spotkania w Anglii, dom dla osób niepełnosprawnych w Etiopii i budujący się na Madagaskarze. Dom w Etiopii działa od 2011 r. Mieszkają w nim osoby niepełnosprawne i chore. Są objęte całkowita opieką.
– Podstawowym celem i przesłaniem Betel jest towarzyszenie człowiekowi słabemu i ubogiemu, a przez to praca nad wewnętrznym rozwojem osoby posługującej. Głównym jego charyzmatem jest towarzyszenie osobom niepełnosprawnym i chorym – podkreśla w rozmowie z Niedzielą Andrzej Kalinowski, założyciel i prezes Katolickiego Ruchu Dobroczynnego „Betel”
Ruch „Betel” rozpoczął działalność w 1990 r. w Częstochowie. Jego twórcą jest Andrzej Kalinowski. Dewizą i programem Ruchu są słowa „homo”, „amicitia”, „communio”, „Deus” (człowiek, przyjaźń, wspólnota, Bóg). Od samego początku Ruch ten wzoruje się w działaniu na wspólnotach życia chrześcijańskiego osób niepełnosprawnych, założonych przez Jeana Vanier.