-Kilka miesięcy temu w Sztokholmie spotkaliśmy się z szefem firmy Astra Zeneka i rozmawialiśmy o dalszych inwestycjach tej firmy w Polsce. Dzisiaj z ogromną radością mogę ogłosić, że uzgodniliśmy nowe inwestycje i to w obszarze na którym bardzo mi zależy, czyli badania, rozwój, wdrożenie - tam, gdzie wartość dodana jest bardzo wysoka, gdzie są wysoko płatne miejsca pracy. To jest ten typ inwestycji na których Polsce bardzo zależy.
Obecny na tej samej konferencji prezes firmy AstraZeneca Leif Johansson powiedział, że w jego ocenie warto w Polsce inwestować:
Ja również się cieszę, że uzgodnienie zostało zawarte. Jako firma mamy 30 lat doświadczenia w Polsce. Widzimy atrakcyjność inwestowania w Polsce, widzimy wysoki poziom nauki i duże zrozumienie dla skomplikowania naszej branży.
Wedle nieoficjalnych informacji wartość inwestycji to półtora miliarda złotych.
Premier: decyzja o przekazaniu śmigłowców Ukrainie leży dziś w rękach NATO i USA
Decyzja o przekazaniu śmigłowców MiG-29 Ukrainie leży dziś w rękach NATO i Stanów Zjednoczonych - ocenił premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że decyzja ws. przekazania samolotów musi zostać podjęta jednomyślnie przez cały Pakt Północnoatlantycki.
Szef polskiego rządu, który w środę spotkał się w Wiedniu z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem, został zapytany na konferencji o odrzucenie przez stronę amerykańską polskiej propozycji przekazania do bazy w niemieckim Ramstein samolotów MiG-29. Pentagon ocenił tę propozycję jako "budzącą poważne obawy".
CZYTAJ DALEJ
Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę
Początek lutego. Gdzie nie spojrzeć, tam króluje kolor czerwony - kolor miłości, kolor walentynek. Na sklepowych półkach, wystawach, a nawet na prowizorycznych straganach pojawia się „nowy produkt” - miłość.
Opakowana w pluszowe misie, mrugające serduszka, zakochane mysie parki i tysiące innych zmyślnych cudeniek, mających tylko jedno zadanie - powiedzieć: „kocham Cię”. A wszystko z powodu jednego dnia - Dnia Zakochanych czyli walentynek.
CZYTAJ DALEJ
USA: rodzina nauczyciela uwolnionego z więzienia w Rosji podkreśla moc modlitwy różańcowej
Rodzina Marca Fogela - amerykańskiego nauczyciela, który 11 lutego powrócił do Stanów Zjednoczonych po ponad trzech latach przetrzymywania w Rosji - podzieliła się swoimi przeżyciami na stronie katolickiej telewizji EWTN. Podkreślono, że przez cały ten czas próby podtrzymywała wszystkich na duchu modlitwa różańcowa. 95-letnia matka Marca, Malphipe ujawniła, że jej syn jest gorliwym katolikiem i codziennie odmawiał różaniec w więziennej kaplicy o 21.30, w tym samym czasie, gdy modliła się jego rodzina w USA.
„Staraliśmy się tak to skoordynować, aby móc modlić się w tym samym czasie” - powiedziała Malphine Fogel w rozmowie z Tracy Sabol z EWTN News Nightly. Wyjaśniła, że odmawiała różaniec ze swymi siostrami zawsze o 21.30, wyrażając przy tym przekonanie, że „to pomagało nam wszystkim, a szczególnie Marcowi”.
CZYTAJ DALEJ