Reklama

Rozmawiać warto!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Redaktor odpowiedzialny za „Niedzielę w Chicago”

Spotykając się podczas „kolędy” z naszymi rodakami z Chicago rozmawiamy na wiele tematów. Najczęściej przejawiają oni głęboką troskę o sprawy duszpasterskie w parafiach, do których obecnie należą, porównując pracę księży chicagowskich z doświadczeniami wyniesionymi z rodzinnych parafii. Czasami podają przykłady wspaniałych księży, z którymi są nadal związani i wysyłają im życzenia na Święta. Mają też krytyczne uwagi o księżach amerykańskich, zwłaszcza o tych, którzy niewłaściwie traktują emigrantów i nie pozwalają, by wszystkie religijne praktyki spełniane były w języku polskim. Przy okazji takich spotkań Polacy poruszają chętnie aktualne problemy naszej Ojczyzny. Cieszą się z jej sukcesów, a smucą się, że nadal tak trudno Polakom przychodzi zrównać się z innymi obywatelami krajów zachodnich. - Dlaczego jesteśmy ciągle traktowani jako obywatele drugiej kategorii choćby w sprawach wiz do USA? - pyta pan Stanisław, jeden z moich rozmówców. - Inni obywatele Europy nie wiedzą co to znaczy stać w kolejce przed ambasadą amerykańską w Warszawie czy konsulatem w Krakowie, aby dowiedzieć się od podejrzliwego urzędnika, że Pan/i nie jest mile widziany w USA. Albo co mają powiedzieć ci, którzy zawracani są z lotnisk amerykańskich do Polski? Te ciągłe upokorzenie bardzo nas bolą, ale w niedalekiej przyszłości - dowodzi pan Stanisław - Polakom nie będzie się opłacać przyjeżdżać tak daleko, aby zarobić większy grosz...
Rozmawialiśmy także o procesji ze świecami, jaka miała miejsce 17 grudnia do katedry Holy Name, zorganizowanej przez katolików wieloetnicznych pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji Chicago R. Manz i chicagowskich księży zrzeszonych w Priests for Justice for Immigrants. Procesja ta odbyła się dla uczczenia 20. rocznicy „Posada” - słowo to oznacza szukanie schronienia. Hiszpańscy katolicy na całym świecie w Adwencie wspominają wysiłek Maryi i Józefa w znalezieniu schronienia. Zwyczaj ten nazywany jest „Posada”. Ma on szczególne znaczenie dla tych, którzy nie mają własnego domu, szczególnie dla nielegalnych emigrantów.W Chicago pierwsza archidiecezjalna „Posada” miała miejsce w 1987 r., kiedy wielu emigrantów było zdyskwalifikowanych w amnestii z 1986 r. Byli oni jedynie przyjęci przez Kościół, który otworzył dla nich drzwi katedry Holy Name. Kościół także obecnie reprezentuje i wspiera emigrantów. Archidiecezjalna katolicka wspólnota dla emigracyjnych reform, której przewodniczącym jest Elena Seruga, jest zdania, że sprawa nielegalnych emigrantów, to poważny problem dla Ameryki. - Zniesienie wiz do USA nie tylko dla Polaków, o czym mówi się już coraz głośniej w parlamencie amerykańskim - twierdzi pan Stanisław - też powinno być załatwione inaczej. Przede wszystkim powinna się tu przejawiać autentyczna troska o emigrantów, a nie tylko okazywanie im wielkiego współczucia i dobrodziejstwa ze strony bogatego państwa. Głównym celem zniesienia wiz powinna być troska o rodzinę. Dlatego w pierwszym rzędzie powinny być zniesione wizy dla członków rodzin emigrantów. Byłby to naprawdę humanitarny gest państwa, które troszczy się o rodzinę a nie tylko o rozwój swoje gospodarki. Następnym krokiem powinno być rozporządzenie, by nielegalni imigranci, którzy zapraszają do USA swoją rodzinę udowodnili, że zdolni są ich utrzymać i zapewnić im godziwe życie w tym wspaniałym kraju. Emigranci spełniający ten warunek powinni otrzymać prawo stałego pobytu w Ameryce. Zaś, którzy nie chcą połączyć się ze swoimi najbliższymi, tzn. żoną czy mężem, z dziećmi i najbliższym rodzeństwem, powinni być natychmiast deportowani z USA, a ich majątek przesłany do kraju, w którym mieszka rodzina. Takie zdecydowane rozwiązania, zdaniem pana Stanisława, przyniosłyby pożytek wszystkim i nie trzeba by było debatować nad zniesieniem wiz. Bo bez rodziny człowiek traci grunt pod nogami i nie wie kim jest na emigracji. Państwo nie powinno swoim prawem pogłębiać niszczenia więzów rodzinnych emigrantów, które i tak przez rozłąkę zostały nadwyrężone. Dobro rodziny powinno być brane pod uwagę przy udzielaniu wiz dla emigrantów, a nie jedynie wolność osobista jednostki, z której tak łatwo później korzystają niektórzy nielegalni emigranci, usprawiedliwiając się wobec krewnych surowością przepisów wizowych. Takie zdanie o polityce wizowej ma pan Stanisław, i taki pomysł na rozwiązanie problemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Licheń: 25. rocznica beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej

2024-06-16 08:18

[ TEMATY ]

Licheń

Biuro Prasowe Sanktuarium

Ks. Sławomir Homoncik MIC, kustosz sanktuarium maryjnego w Licheniu Starym, przewodniczył uroczystej Mszy św. sprawowanej w związku z obchodami 25. rocznicy beatyfikacji 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Wraz z marianinem w trakcie Eucharystii modliły się osoby spokrewnione z męczennikami, kapłani oraz siostry zakonne należące do zgromadzeń, z których pochodziły zamordowani przez nazistów osoby konsekrowane. Licheńskie sanktuarium jest ogólnopolskim miejscem kultu błogosławionych 108 męczenników.

Odwołując się do postawy życia i wiary 108 błogosławionych męczenników, ks. Homoncik zachęcał do modlitwy do Ducha Świętego o to, aby nam dzisiaj, ale także przyszłym pokoleniom, żyło się lepiej, aby człowiek był wolny i mógł pogłębiać swoją wiarę.

CZYTAJ DALEJ

Sosnowiec: bp Ważny skierował do diecezjan swój „list programowy”

2024-06-16 10:03

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Episkopat News

- Nasza diecezjalna wspólnota nie jest wysokim drzewem. Jest drzewem, które trwa mimo licznych wichur i huraganów. Jest drzewem mocno doświadczonym, ale także drzewem, które się nie złamało, które walczy z przeciwnościami - napisał do diecezjan bp Artur Ważny. Z okazji swojego ingresu skierował do wiernych list pasterski o charakterze programowym. Pismo odczytywane jest we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji sosnowieckiej w niedzielę 16 czerwca 2024 r.

Zapowiada w nim tworzenie relacji i wspólne wędrowanie razem z wiernymi. Podstawą tych działań ma być Boża obietnica bycia jak cedr, znane biblijne drzewo.

CZYTAJ DALEJ

Wadowice: 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

2024-06-16 23:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Archidiecezja Krakowska

Byśmy zawsze trzymali się - jak Dzieciątko Jezus - dłoni Maryi i żeby to trzymanie się Jej dłoni było centrum naszego życia, najważniejszym motywem naszego codziennego postępowania - niezależnie co się stanie, wracać do Matki i trzymać się Jej rąk ciągle na nowo - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której dokonał papież Jan Paweł II.

- Wierzę, że św. Jan Paweł II jest dzisiaj wśród nas i woła wraz z nami: totus Tuus, Maryja - mówił na początku Mszy św. proboszcz ks. Jarosław Żmija. Zaznaczył, że parafia przygotowywała się do jubileuszu przez szereg wydarzeń. Zwrócił uwagę, że dzieci przyniosą do ołtarza własnoręcznie wykonane różańce, a każdy paciorek oznacza dziesiątkę odmówioną w rodzinie. Jako dar ofiarny złożone zostaną także księgi pamiątkowe, które towarzyszyły peregrynacji obrazu Matki Bożej. - Wpisy w tych księgach to wyraz szczerej miłości parafian do Jezusa i Maryi - mówił ks. Jarosław Żmija.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję