Z opublikowanego w grudniu br. przez Katolicki Uniwersytet Argentyny (UCA) w Buenos Aires raportu wynika, że w trzecim kwartale 2019 r. na granicy ubóstwa żyło blisko 41 proc. populacji Argentyny, czyli około 16 mln mieszkańców tego kraju. Ze sprawozdania argentyńskiej uczelni wynika, że poszerzająca się sfera ubóstwa jest efektem nasilającej się inflacji w kraju oraz sukcesywnego spadku wartości wynagrodzeń.

Niepokojącym zjawiskiem jest szybko rosnące grono osób biednych uznawanych dotychczas za klasę średnią. W 2017 r. ich odsetek wynosił prawie 5 proc. w tej grupie, w 2018 r. - 8 proc., natomiast w 2019 r. sięgnął aż 14 proc. - wynika z raportu UCA.