Reklama

Rodzina

7 na 10 dzieci doświadczyło przemocy

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

przemoc

dziecko

BOŻENA SZTAJNER zdjęcie ilustracyjne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fundacja Dzieci Niczyje przeprowadziło jesienią ub.r. badania wśród dzieci i nastolatków w wieku od 11 do 17 lat, pytając o doświadczenia przemocy - fizycznej i psychicznej. Wynika z nich, że 7 na 10 dzieci doświadczyło jej w swoim życiu. O wykorzystywaniu seksualnym z kontaktem fizycznym mówi 6 proc. dzieci, 9 proc. - bez kontaktu fizycznego (nagabywanie i werbowanie w internecie).

Badania przeprowadzono za pomocą ankiety wyświetlanej dzieciom na ekranie komputera, dodatkowo każdy ankietowany miał słuchawki, dzięki czemu (dotyczyło to zwłaszcza młodszych) nie musiał skupiać się na czytaniu, bo pytania czytał lektor. Ta metoda zapewnia dzieciom więcej prywatności, sprzyja skupieniu i jest bardziej atrakcyjna niż arkusz papieru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Badania przeprowadzono na grupie 1005 dzieci w wieku od 11 do 17 lat w październiku i listopadzie 2012 r. Kwestionariusz Wiktymizacji Młodzieży został opracowany przez Amerykanów, badano nim m.in. dzieci brytyjskie.

Sześcioro na dziesięcioro badanych doświadczyło przemocy rówieśniczej, troje spośród dziesięciorga ze strony dorosłych i troje z dziesięciorga padło ofiarą rozboju, wandalizmu (zniszczenia czegoś, co było w ich posiadaniu) lub napaści.

Reklama

Z badań wynika, że wg dzieci sprawcami przemocy najczęściej są rodzice (55 proc.), inni dorośli (27 proc.), jedna trzecia ankietowanych nie chce ujawnić sprawcy. 18 proc. dzieci było świadkami przemocy domowej, 9 proc. było świadkami przemocy wobec innych dzieci.

Częściej ofiarami przemocy fizycznej ze strony dorosłych są chłopcy (54 proc.) a przemocy psychicznej dziewczyny (54 proc.), przemoc fizyczna ze strony rówieśników dotyka bardziej chłopców (58 proc.) zaś wykorzystywanie seksualne dziewczyny( 62 proc.).

W grupach rówieśniczych sprawcami przemocy fizycznej są częściej chłopcy (71 proc.) zaś psychicznej dziewczyny (41 proc.).

Co 10 dziecko jest multiofiarą czyli doświadczyło przynajmniej sześciu z 22 form badanych form przemocy.

- Gdy dziecko doświadczy przemocy, staje się łatwym celem dla innych sprawców - przestrzega Jolanta Zmarzlik z Fundacji Dzieci Niczyje. - Traci poczucie własnej wartości, bezpieczeństwa, jest uległe, podporządkowane.

Jej zdaniem, trzeba brać pod uwagę, analizując badania przeprowadzone wśród dzieci, że one same często nie kwalifikują pewnych zjawisk jako złe. Na przykład nie dostrzegają zaniedbania ze strony dorosłych, nie odbierają wulgarnych rozmów, których są świadkami, jako przemocy. Podkreślała też, że stale należy uczulać społeczeństwo na to, by zwracano uwagę na krzywdę cudzych dzieci.

O to samo apelował Marek Michalak, rzecznik praw dziecka. Podkreślił też znaczący, a wciąż niewykorzystywany potencjał dostrzegania i sygnalizowania o oznakach przemocy wobec dzieci, jaki leży w służbie zdrowia - nie tylko pediatrów, ale też dentystów, okulistów, laryngologów, ponieważ 80 proc. śladów widocznych jest w obrębie twarzoczaszki.

Badanie objęte zostało patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej i Rzecznika Praw dziecka, cały raport jest dostępny na stronie www.fdn.pl.

2013-05-07 14:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Okaż swoją solidarność z Alfie Evansem

[ TEMATY ]

dziecko

choroba

Alfie Evans

Catholic News Agency

Alfi Evans

Alfi Evans

Fundacja Mamy i Taty organizuje trzydniowy wieczorny protest w obronie 2-letniego Alfiego Evansa, chłopczyka z poważnym uszkodzeniem mózgu, którego odłączono od aparatury wspomagającej oddychanie. Protest odbędzie się pod ambasadą Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Warszawie. "Okaż swoją solidarność z Alfie Evansem. Małym chłopcem, któremu brytyjski sąd odebrał nadzieję na życie" - apelują organizatorzy manifestacji.

W nocy z poniedziałku na wtorek, na mocy wcześniejszej decyzji sądu, chłopcu przebywającemu w szpitalu dziecięcym w Liverpoolu odłączono maszynę umożliwiającą oddychanie. Przez dziewięć godzin Alfie Evans oddychał samodzielnie. Potem, jak ogłosili rodzice dziecka, zapewniono mu ponownie tlen. Chłopiec dostaje też wodę.
CZYTAJ DALEJ

Dr Marek Michalak: prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka

2025-02-06 16:58

[ TEMATY ]

Watykan

Prawa Dzieci

Adobe Stock

"Prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka" - mówi dr Marek Michalak. W rozmowie z KAI opowiada o I Międzynarodowym Szczycie nt. Praw Dziecka, który odbył się w Watykanie. Były Rzecznik Praw Dziecka był jedynym przedstawicielem Polski oraz wygłosił prelekcję na temat prawa dziecka do czasu wolnego i wypoczynku. "To nie jest kwestia dobrej woli dorosłych, którzy łaskawie uznają prawa dziecka, ale coś, co istnieje tu i teraz. Prawa dziecka są absolutnie niedyskutowalne i muszą być bezwzględnie przestrzegane" - podkreśla.

Dawid Gospodarek (KAI): W Watykanie zakończył się I Międzynarodowy Szczyt nt. Praw Dziecka. Wśród 50 uczestników z ponad 100 krajów był Pan, jako jedyny przedstawiciel Polski, od lat zaangażowany w tę tematykę. Jak to się stało, że Pan znalazł się w tym gronie?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo 10-letniego, poparzonego chłopca: "Bez względu na to, co się stanie, nie poddawajcie się!"

2025-02-06 21:15

[ TEMATY ]

świadectwo

Ukraina

Vatican Media

10-letni Roman Oleksiv

10-letni Roman Oleksiv

Rosyjski pocisk zabił mu mamę. W tym samym ataku rakietowym 8-letni wówczas Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała. Dziś dzieciom na całym świecie chce powiedzieć: „Bez względu na to, co się wydarzy, nie poddawajcie się”. Młody Ukrainiec mówi Radiu Watykańskiemu, że wszystkiego uczy się od swego taty, który jest dla niego najlepszym przykładem. Tata Jarosław wyznaje: „Marzę, aby ta dobroć, ta energia, którą ma teraz, trwała przez całe jego życie”.

Chłopiec został poważnie ranny, gdy rosyjskie rakiety uderzyły w centrum Winnicy w lipcu 2022 roku. Zginęło wówczas 28 osób, a ponad dwieście zostało rannych. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła mama Romana, a on sam doznał rozległych i głębokich oparzeń. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie chłopca, która oznaczała wiele operacji i zabiegów prowadzonych zarówno na Ukrainie, jak i w specjalistycznych szpitalach w Niemczech. Rok po tej tragedii chłopiec spotkał się z Franciszkiem. Potem były kolejne spotkania. Do historii przeszło zdjęcie, jak ubrany w niebieską maskę i ochronne rękawiczki wtula się w papieża. Przy okazji Międzynarodowego Szczytu nt. Praw Dzieci, który ostatnio odbył się w Watykanie po raz czwarty, spotkał się z Ojcem Świętym. Tym razem nie miał już na sobie maski nadającej mu wygląd superbohatera, która niwelowała ból i pomagała w leczeniu blizn. Z jego twarzy emanował spokój, a świadectwo, którym po spotkaniu z papieżem podzielił się w studiu Radia Watykańskiego, poruszyło najtwardsze nawet serca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję