Reklama

Bochen życia

10 września w Ustroniu odbyły się diecezjalne ekumeniczne dożynki. Rozpoczęły się one od Mszy św., której przewodniczył bp Tadeusz Rakoczy. Słowo Boże wygłosił ks. Henryk Czembor, pastor ewangelicki. We Mszy św. uczestniczyło kilka tysięcy ludzi, wśród nich posłowie z wicemarszałkiem Sejmu Jarosławem Kalinowskim, władze wojewódzkie, powiatowe i samorządowe oraz przedstawiciele organizacji rolniczych i społecznych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Wszyscy jesteśmy stworzeni przez tego samego Boga i za nas, obdarzając nas tą samą zbawiającą miłością, umarł na krzyżu jego Jednorodzony Syn, powołując nas wszystkich do życia wiecznego. Tak więc szczególnie w obronie wiary, w obliczu nieskończenie dobrego Boga, wszyscy jesteśmy równi i nie odgrywa żadnej roli ani pochodzenie, ani wykształcenie, ani zajmowane stanowisko, ani bogactwo, sława, religia czy światopogląd - powiedział Biskup Ordynariusz bielsko-żywiecki. - W obecnym rozwoju techniki i informatyki, praca wydaje się być mniej znacząca. Spycha się ją podświadomie czy świadomie na drugi plan, podczas, gdy nie ma przecież sprzeczności między wprowadzaniem nowoczesnych technologii a pracą, zwłaszcza pracą na roli.
Natomiast ks. Henryk Czembor stwierdził, iż doświadczyliśmy Bożej pomocy i Bożego błogosławieństwa przez ten miniony czas, zebraliśmy oczekiwane plony i dzisiaj przy tym ołtarzu chcemy Boga chwalić i Bogu dziękować. Ale równocześnie przypominamy sobie prawdę, że najpierw jest siew, a potem jest żniwo. Mamy się uczyć, że dary, które dostajemy od Boga, także te dary, które zbieramy, są nie tylko dla nas, ale także po to, byśmy umieli się nimi dzielić z kimś innym.
Dowodem na to, iż tegoroczne plony były, pomimo suszy, udane, są kosze darów, które przynieśli rolnicy z całej diecezji. Niekłamany podziw wzbudziła figura Dobrego Pasterza w całości wykonana z ziaren zbóż i owoców przez Marię Marianek z Ustronia-Lipowca. W sumie pod ołtarz w procesji darów przyszło kilkadziesiąt delegacji.

Ziarno i cukierki

Po Mszy św. ulicami miasta przeszedł dożynkowy korowód. Pierwszy główną ulicą przemaszerował ustroniaczek prowadzony przez młode dziewczęta. Za nim czterokonną bryczką jechali gazdowie dożynek: Ewa i Jan Szwarcowie. Zaprezentowali się także tańczący górale, śpiewająca ludowe przyśpiewki młodzież, koło hippiczne z pokazem umiejętności jeździeckich, ustrojonymi bryczkami jechały całe rodziny.
Później wjechał kolorowo ozdobiony sprzęt rolniczy: kombajny, wozy po brzegi wypełnione sianem oraz wiele traktorów z przyczepami, na których prezentowano scenki rodzajowe: karmienie zwierząt, hodowlę królików, robienie oscypków, młócenie zboża, sianie zbóż, zbieranie miodu.

Chleb niesiemy!

Przed godz. 16.00 artyści i widzowie ponownie dotarli do amfiteatru, gdzie rozpoczęła się kolejna część dożynek. Trębacz odegrał dożynkowy hejnał. Wszedł chór poprzedzony paniami chlebowymi i wielkim wieńcem, by ze słowami:„ Uwiliśmy wieniec z kłosów naszych zboża, niech nam błogosławi święta Matka Boża”, oddać go gazdom dożynek. Po radosnych śpiewach bp Tadeusz Rakoczy i proboszcz ks. Antoni Sapota oraz bp Paweł Anweiler i pastor Henryk Czembor dokonali błogosławieństwa chleba. Gospodarze podzielili chleb między zaproszonych gości i zgromadzoną publiczność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętych obcowanie w praktyce

2024-05-28 21:37

[ TEMATY ]

relikwie

bł. kard. Stefan Wyszyński

parafia św. Łukasza na Tarchominie

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Do parafii św. Łukasza Ewangelisty na Kępie Tarchomińskiej uroczyście wprowadzono relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

Koncelebrowanej Mszy św. w liturgiczne wspomnienie bł. Prymasa Tysiąclecia przewodniczył i homilię wygłosił ks. prałat dr Maciej Miętek, kanclerz kurii diecezji warszawsko-praskiej.

CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Duch Święty sprawcą ładu w świecie

2024-05-29 09:23

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

„Duch Święty sprawia, że świat przechodzi od chaosu do kosmosu, czyli od bezładu do czegoś pięknego i uporządkowanego” - powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Ojciec Święty rozpoczął nowy cykl katechez na temat „Duch i Oblubienica. Duch Święty prowadzi lud Boży do Jezusa, naszej nadziei”.

Przedmiotem dzisiejszej refleksji Franciszka były słowa z Księgi Rodzaju: „Duch Boży unosił się nad wodami”. Papież podkreślił, iż Duch Boży jawi się w tych słowach jako tajemnicza moc, która sprawia przejście świata z jego stanu początkowego bezkształtnego, pustynnego i mrocznego do jego stanu uporządkowanego i harmonijnego. „To On sprawia, że świat przechodzi od chaosu do kosmosu, czyli od bezładu do czegoś pięknego i uporządkowanego” - powiedział. Komentując słowa św. Pawła z Listu do Rzymian (8,22) Ojciec Święty zwrócił uwagę, iż Apostoł widzi przyczynę cierpienia stworzenia w zepsuciu i grzechu ludzkości, które doprowadziły ją do wyobcowania od Boga. Również dzisiaj „widzimy spustoszenie, jakiego ludzkość dokonała i nadal dokonuje w stworzeniu” - przypomniał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję