Reklama

Wydarzenia z diecezji

Bp Stanisław Wielgus o polskich rękopisach średniowiecznych

W 2005 r. minęło 185 lat istnienia i działalności Towarzystwa Naukowego Płockiego - instytucji, której głównym celem naukowo-badawczym było zawsze pogłębianie wiedzy o historii, archeologii i kulturze regionu płockiego i Mazowsza. Ten jubileusz zaowocował cyklem „Thesaurus - Homini”, w ramach którego na kolejnych spotkaniach gościli honorowi członkowie TNP. Jednym z gości cyklu był biskup płocki prof. dr hab. Stanisław Wielgus (członek honorowy Towarzystwa od 2000 r.), który na spotkaniu zorganizowanym 9 grudnia w siedzibie Towarzystwa mówił o zasobach i losach polskich rękopisów średniowiecznych. Odczyt bp. Stanisława Wielgusa poprzedziła laudacja poświęcona Prelegentowi, wygłoszona przez ks. prof. Michała Grzybowskiego.

Niedziela płocka 3/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już na początku prelekcji Ksiądz Biskup podkreślił, że ustalenie dokładnej listy naukowych dzieł polskich studiowanych w średniowieczu jest niewykonalne. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że na przestrzeni burzliwej historii tysiące bezcennych dzieł średniowiecznych nie miało szansy na przetrwanie do naszych czasów. „Wojny, pożary, powodzie, rabunki, celowe niszczenie kodeksów rękopiśmiennych ze względów religijnych (np. przez husytów), przemieszczanie w czasach nowszych ksiąg z ośrodków macierzystych do większych bibliotek, szczególnie po kasacie zakonów, niekiedy ignorancja, chciwość, bezmyślność ludzi, którym powierzono opiekę nad bibliotekami, a przy tym samo „zaczytywanie” książek i rozmaite przypadki losowe sprawiły, że do naszych czasów zachował się ledwie znikomy procent zbiorów, jaki mieli w swoim posiadaniu średniowieczni Polacy”.
Zdaniem Prelegenta, największe szkody w polskich księgozbiorach spowodowały rabunkowe najazdy szwedzkie w połowie XVII w. „Większość z tych ksiąg nigdy nie trafiła do zbiorów publicznych, lecz została zniszczona lub rozproszona - zauważył Biskup Stanisław. - Niektóre z księgozbiorów zatonęły w całości w Bałtyku w czasie przewożenia ich do Szwecji lub do innych krajów. Część polskich manuskryptów trafiła do Kopenhagi, inną część szwedzka królowa Krystyna przekazała później do Biblioteki Watykańskiej, gdzie są do dziś. Jeszcze wiele ksiąg znajduje się w szwedzkich i innych bibliotekach publicznych, np. w bibliotece uniwersyteckiej w Uppsali”.
Ksiądz Biskup przypomniał też, że średniowieczną polską spuściznę zdziesiątkowali także zaborcy, szczególnie Prusy i Rosja. I tak np. na Śląsku zlikwidowano 35 księgozbiorów klasztornych. Ze 150 tys. woluminów, które zostały zarekwirowane przez pruskie władze, z przeznaczeniem przede wszystkim dla Staadt Bibliothek w Berlinie, trafiło do niej ok. 70 tys. W zaborze rosyjskim - mówił Biskup Stanisław - władze zarekwirowały wiele cennych bibliotek wraz z rękopisami średniowiecznymi, m.in. słynną bibliotekę Załuskich, różne biblioteki warszawskie oraz benedyktyńską bibliotekę świętokrzyską z Łysej Góry. Przeniesiono je do Petersburga i Moskwy. Część tych zbiorów Polska odzyskała w 1921 r. Umieszczono je w Bibliotece Narodowej w Warszawie. Jednak wiele rabowanych polskich rękopisów jest nadal w rosyjskich bibliotekach.
W tym kontekście Ksiądz Biskup przywołał postać Bogumiła Samuela Lindego. Ten wielce zasłużony dla polskiej nauki badacz zapisał się jednocześnie bardzo niechlubnie na kartach naszej historii. Jako współpracownik Stanisława Kostki Potockiego z jego upoważnienia brał udział w bezwzględnym przejmowaniu księgozbiorów z likwidowanych wówczas polskich klasztorów na terenie Księstwa Warszawskiego. Powstała z nich biblioteka przy nowo otwartym Uniwersytecie Warszawskim, w której przewiezieniu do Petersburga pomógł Rosjanom Linde.
„Wiek XX nie okazał się łaskawszy dla polskich zasobów bibliotecznych, w tym dla średniowiecznych rękopisów - mówił dalej Prelegent. - Zbiory Biblioteki Narodowej uległy zagładzie w czasie II wojny światowej. Niemcy zniszczyli je z całkowitą premedytacją. Znajdujące się na żelaznych półkach księgi polali ropą, podpalili, a potem obrzucili granatami. W ten sposób zostało zniszczonych 38 tys. rękopisów, w tym wiele średniowiecznych oraz 2 245 inkunabułów i dziesiątki tysięcy innych bezcennych dzieł. Złupili bądź zniszczyli prawie wszystkie ważniejsze biblioteki i archiwa polskie. Do dziś w Bibliotece w Monachium - przypomniał Ksiądz Biskup - znajduje się jeden z najcenniejszych średniowiecznych skarbów płockich - słynny XIII-wieczny Pontyfikał.
Bezwzględne działania we Wrocławiu, który hitlerowcy ogłosili twierdzą, spowodowały i w tamtejszych księgozbiorach olbrzymie straty. Oblicza się, że biblioteka uniwersytecka utraciła ok. połowy swego księgozbioru”.
Dzisiaj, jak podał Ksiądz Biskup, ilość średniowiecznych rękopisów w Polsce ocenia się szacunkowo na ok. 6 tys., podczas gdy np. na terenie dawnej Czechosłowacji zachowało się ich ok. 20 tys. Od wielu lat w kilku ośrodkach naukowych w Polsce prowadzone są badania nad tą spuścizną polskiego średniowiecza, a efektem ich prac, podkreślił Biskup Stanisław, są przygotowywane nowoczesne katalogi rękopisów, zawierające wiele cennych informacji.
Grudniowe spotkanie z cyklu „Thesaurus - Homini” zgromadziło wielu profesorów i rektorów płockich uczelni. Wykładu Biskupa Płockiego wysłuchał także minister edukacji i nauki prof. Michał Seweryński oraz płk. dr Mirosław Sulej, naczelnik Departamentu Wojskowego Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, który odznaczył Prelegenta orderem PRO MEMORIA, przygotowanym z okazji 60-lecia zakończenia wojny w Europie. W dyskusji, która nastąpiła po wykładzie, można było także zadać pytanie Prelegentowi. Spotkaniu towarzyszyła wystawa publikacji naukowych bp. Stanisława Wielgusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest uwielbiony w nas i przez nas

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 26-27; 16, 12-15.

Niedziela, 19 maja. Niedziela Zesłania Ducha Świętego

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Nowe wino

2024-05-19 11:10

Magdalena Lewandowska

Kościół NMP na Piasku wypełnił się wiernymi modlącymi się o dary Ducha Świętego i dobre owoce rozpoczynającego się synodu diecezjalnego.

Kościół NMP na Piasku wypełnił się wiernymi modlącymi się o dary Ducha Świętego i dobre owoce rozpoczynającego się synodu diecezjalnego.

W Wigilię Zesłania Ducha Świętego – i w przed dzień rozpoczęcia II Synodu Metropolii Wrocławskiej – różne wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Archidiecezji Wrocławskiej zgromadziły się w kościele NMP na Piasku na czuwaniu i wspólnej modlitwie.

Mszy św. przewodniczył bp Jacek Kiciński, a homilię wygłosił bp Maciej Małyga. Przed Eucharystią odbyła się modlitwa uwielbienia i wstawiennicza, konferencję o nowym winie, nowym stworzeniu i Godach Baranka wygłosił ks. prof. Mariusz Rosik. A od godziny 1:00 do godz. 7:00 trwała nocna adoracja przed otwarciem Synodu naszej diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję