Reklama

Niedziela Częstochowska

Finisaż wystawy Marii Antonowskiej

Od 25 czerwca do 27 sierpnia w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Wieluniu można było podziwiać prace malarskie Marii Antonowskiej, artystki urodzonej w Wieluniu w 1998 roku.

[ TEMATY ]

wystawa

Zofia Białas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młoda artystka jest absolwentką II Liceum Ogólnokształcącego im. Janusza Korczaka w Wieluniu,  obecnie studentką na Uniwersytecie Jana Długosza w Częstochowie na  Wydziale Sztuki w Katedrze Malarstwa. Od dzieciństwa interesowała ją fotografia oraz muzyka. Obecnie pasjonuje ją grafika komputerowa oraz sztuka nowych mediów. Studia, mówiła podczas finisażu, pomagają mi doceniać otaczający mnie świat oraz szerzej i dogłębniej pojmować sztukę a także dokształcać się w nowych technikach artystycznych tj. malarstwie, grafice warsztatowej czy social mediach. Kontynuując, powiedziała: marzę by w mojej twórczości inspiracją zawsze była wiara, by każde dzieło, które wyjdzie spod mojego pędzla zostawiało ślad w życiu odbiorcy i wskazywało na Tego, który nadaje wszystkiemu sens.

Przybyłych na finisaż urzekła niezwykłość obrazów przedstawiających martwe natury i abstrakcje. Urzekła ich kolorystyka oraz  kontrasty czerwieni i czerni, żółci i czerni. Każdy z obrazów zmuszał do zatrzymania się, każdy przez patrzących mógł być różnie odczytany, każdemu można było nadać swoją nazwę …

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-08-28 07:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zdjęcia powojennej Częstochowy na wystawie w Muzeum Częstochowskim

[ TEMATY ]

Częstochowa

wystawa

Ewa Oset/Niedziela

Klimat powojennej Częstochowy można poczuć, oglądając wystawę „Czarno-biała Częstochowa. Fotografie Stanisława Krakowiaka z lat 50-tych” w Muzeum Częstochowskim. Prezentowane zdjęcia pochodzą z prywatnej kolekcji wnuczki artysty-fotografika – Ewy Krakowiak-Szewczyk.

Wernisaż wystawy miał miejsce 20 stycznia 2019 r., a liczba zainteresowanych zaskoczyła nawet organizatorów. Nie brakowało tych, którzy chcieli udać się w podróż sentymentalną, ale także tych, którzy chcieli zobaczyć, jak zmieniło się to miasto w ciągu ostatnich 60 lat. ­ Dziękuję Muzeum Częstochowskiemu i wszystkim, którzy przygotowywali tę wystawę – powiedziała wnuczka artysty. - To dzięki mojemu zmarłemu w ubiegłym roku tacie, Ryszardowi Krakowiakowi, mogła być dzisiaj zaprezentowana ta kolekcja. Zależało mu na tym, aby te zdjęcia zobaczyli częstochowianie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję