Reklama

Anioł Pański

Papież na „Anioł Pański”: dobra materialne nie mogą być celem życia

Dobra materialne są niezbędne do życia, ale nie mogą być celem naszego istnienia - podkreślił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.

[ TEMATY ]

Franciszek

Anioł Pański

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus zachęca, byśmy „trzymali się z dala od chciwości, to znaczy żądzy posiadania”, przypomniał papież. Komentując przypowieść o „bogatym głupcu, który uważa, że jest szczęśliwy, ponieważ miał wyjątkowo obfite zbiory w danym roku i czuje się bezpieczny z powodu zgromadzonych zasobów”, zwrócił uwagę na „kontrast między tym, co bogacz planuje dla siebie, a tym, co przewiduje dla niego Bóg”.

Bogacz uważa, że zgromadzone bogactwa zapewnią mu „niczym nie ograniczony spokój i dobrobyt”. Ale Bóg „przekreśla te plany” i „w miejsce «cieszenia się życiem»” mówi mu o śmierci jeszcze tej nocy. Bogacz jest więc „głupcem, ponieważ w praktyce zaparł się Boga, nie liczył się z Nim”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Konkluzja przypowieści: „Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga”, jest dla nas przestrogą. - Dobra materialne są niezbędne do życia, ale nie mogą być celem naszego istnienia, lecz środkiem do życia uczciwego i dzielenia się z najbardziej potrzebującymi - wskazał papież. Wskazał, że Jezus zachęca „do zastanowienia się, że bogactwa mogą uwięzić serce i odciągnąć je od prawdziwego skarbu, który jest w niebie”.

- Nie oznacza to ucieczki od rzeczywistości, ale poszukiwanie tego, co ma prawdziwą wartość: sprawiedliwości, solidarności, gościnności, braterstwa, pokoju – tego wszystkiego, co stanowi prawdziwą godność człowieka. Chodzi o dążenie do życia realizowanego nie według stylu światowego, ale według stylu ewangelicznego: kochać Boga całym naszym sercem i miłować bliźniego tak, jak Jezus go umiłował, to znaczy służąc i dając siebie w darze. Tak rozumiana i przeżywana miłość jest źródłem prawdziwego szczęścia, podczas gdy niczym nie ograniczone poszukiwanie dóbr materialnych i bogactw jest często źródłem niedoli, przeciwności, nadużyć i wojen - przestrzegł Franciszek.

2019-08-04 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek ma własnego drona

[ TEMATY ]

Franciszek

Don McCullough / Foter / Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Papież Franciszek otrzymał wczoraj własnego drona. Podarowali mu go uczniowie ze szkoły prowadzonej w Rzymie przez jezuitów, uczestniczący w audiencji dla Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego i Uczniowskiej Ligii Misyjnej z Włoch.

Dron został pomalowany w biało-żółte barwy watykańskie i opatrzony papieskim herbem.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję