Reklama

Wiara

Rejs Najświętszej Maryi Panny z Jerozolimy do Efezu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Boża odbyła rejs na okręcie w towarzystwie św. Jana Apostoła i aniołów (…) Przybywszy do portu wsiedli na okręt i wyruszyli w podróż morską Królowej Świata.

Wzrokiem pełnym jasności przenikała głębię morską, widząc wszystko, co zawiera w sobie to dzieło stworzenia. Na widok tej niezmierzonej przestrzeni, w której jak w zwierciadle odbijała się wielkość i wszechmoc Stwórcy Matka Mądrości wzniosła duszę do Istoty Boskiej, chwaląc i wielbiąc Pana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z macierzyńskim współczuciem myślała o śmiertelnikach podróżujących z narażeniem życia wśród morskich odmętów i prosiła Wszechmocnego, aby w tych niebezpieczeństwach otaczał opieką tych wszystkich, którzy pobożnie będą prosić Ją o pomoc. Pan wysłuchał Jej prośby i przyrzekł, że dopomoże w niebezpieczeństwach morskich tym wszystkim, którzy będą nosić przy sobie obraz Maryi i wzywać Ją w potrzebie jako Gwiazdę Morza. Jeżeli katolików podróżujących po morzu spotka nieszczęście, to dzieje się tak, że nie znają tego przywileju Królowej Niebios i nie wzywają Jej z prawdziwą wiarą i zaufaniem, albo z racji swych grzechów nie zasługują na to, aby o tym pomyśleć. Słowo Boże nie może się mylić, ani Maryja nie opuści w potrzebie swego wyznawcy. (…)

Fragm. z książki Marii z Agredy pt. Mistyczne Miasto Boże
Wydawnictwo Michalineum

Reklama

Ustosunkowując się do przytoczonego wyżej fragmentu, chciałabym podzielić się z Czytelnikami swoimi spostrzeżeniami z długoletniej pracy wśród ludzi morza.

Pływając na statkach obcych bander wśród różnych narodowości i wyznań w imię przyjaźni marynarze muszą żeglować razem. Stanowią niejako wspólnotę. Zdarza się, że gdy postój w porcie się przedłuża mają oni możliwość pielgrzymowania do miejsc świętych. Jest to dla nich oddech podczas długich podróży morskich i możliwość umocnienia się duchowo. O ile chodzi o praktyki religijne w porcie chętni z załogi i wolni od wachty zostają dowożeni do kaplic lub kościołów na Msze św. Dotyczy to tych sytuacji, gdy na statek nie może przybyć kapłan.

Ten czas jest dla nich niezwykle ważny. Dobrze oddał to Vincent van Gogh, który mówił, że marynarz musi często przezwyciężać strach przed morzem bo wie, że morze jest niebezpieczne, a sztorm straszliwy, jednak nigdy nie traktuje tych niebezpieczeństw jako wystarczającego powodu do tego, by pozostać na brzegu. Można dodać, że ufając w Bożą opiekę wierzy, że nie jest sam i wszystko potoczy się dobrze. Po sztormie natomiast powie, że nie ma nic milszego – jak czuć ziemię pod nogami.

Reklama

Chwile zagrożenia jednak się zdarzają. Pamiętam opowieść z czasu trwania procesu beatyfikacyjnego śp. Ojca Św. Jana Pawła II. Marynarz z Azerbejdżanu opowiadał, jak podczas trwającego rejsu wraz z zaokrętowanymi marynarzami z Turcji zanosili usilne błagania modlitewne do beatyfikowanego Ojca Świętego o wyciszenie strasznego sztormu. Ich modlitwy zostały wysłuchane i szczęśliwie dopłynęli do kresu podróży. Biuro postulacji uznało ten fakt za cudowne ocalenie z morskiego żywiołu.

Prawdopodobne zagrożenie, rozłąka, to problemy, z którymi stykają się pozostające na lądzie rodziny, modląc się za tych, którzy przemierzają morza i oceany na całym świecie. W modlitwie tej trwają też marynarze, którzy w kabinach na statku mają przedmioty kultu religijnego: święte obrazy, Pismo Święte, różaniec, książeczki do nabożeństwa. Jako ludzie wierzący modlą się o błogosławieństwo dla najbliższych oraz szczęśliwy powrót do domu rodzinnego.

Gwiazdo Morza, świeć i błogosław wszystkim ludziom morza żeglującym w czasie pogody i sztormu, bądź znakiem zbawienia dla Tych, którzy nie powrócili z morza, a dla żyjących bądź kotwicą nadziei, aby prowadzili na morzach i oceanach chrześcijańskie życie i cieszyli się powrotem do domu rodzinnego.

2019-05-29 14:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adwent z Matką Bożą z Guadalupy

Niedziela toruńska 49/2007

[ TEMATY ]

Matka Boża

Graziako/Niedziela

W Adwencie podczas Mszy św. roratnich, jak każe tradycja sprawowanych przed świtem, kierujemy naszą uwagę na Maryję. Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział, że Maryja „jest Gwiazdą Zaranną Adwentu. Maryja nosi pod swym sercem Syna Bożego. Zbliżają się dni spełnienia, kiedy wyda Go na świat. Maryja jest pełna świętego oczekiwania”. W liturgii 12 grudnia wspominamy Matkę Bożą z Guadalupy. Tego dnia przypada 483. rocznica zakończenia się objawień maryjnych indianinowi św. Juanowi Diego.

Wizerunek Madonny z Guadalupy, zwanej Panią i Cesarzową obydwu Ameryk, każdego roku przyciąga prawie 12 mln pielgrzymów. Miałem to szczęście znaleźć się po raz kolejny w gronie przybywających tam pielgrzymów. To jedyny w świecie obraz Maryi zwany „autoportretem z Guadalupy”, który - jak się określa - „nie został namalowany ludzką ręką”. Wizerunek dla współczesnych naukowców pozostaje tajemnicą. Bardzo nietrwały materiał, z którego jest utkany, przetrwał tyle wieków, nie ma na nim żadnych barwników syntetycznych oraz barwników pochodzenia organicznego, nie ma też śladów pędzla. Zadziwiające jest zjawisko refleksu w oczach Madonny, które występuje tylko u żywych ludzi. Tego zjawiska nie można odtworzyć przy pomocy najdoskonalszej techniki malarskiej. Na płaszczu Matki Bożej zawarty jest taki układ gwiazd, jaki był na niebie w dniu ukazania się - 12 grudnia. Matka Boża podarowała św. Juanowi Diego swój autoportret, aby odbierał cześć u podnóża góry Tepeyak, a jego kopie były czczone na świecie. Matka Boża w Guadalupe objawiła się jako „Matka Tego, dzięki któremu istnieje życie”. Na swoim wizerunku jaśnieje jako Matka Brzemienna, co jest znakiem odczytywanym przez obrońców życia na świecie. Jan Paweł II kilkakrotnie pielgrzymował do Jej sanktuarium. Na swoim biurku podobno miał tylko jeden wizerunek Maryi - Madonny z Guadalupy. Wzywał, aby świat, który jest uwikłany w praktyki prowadzące do śmierci, takie jak: aborcja, eutanazja, manipulacje genetyczne czy wojny, usłyszał przesłanie o poszanowaniu życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Jan Paweł II do Polaków powiedział: „Naród, który pozwala mordować własne dzieci nie ma żadnej przyszłości i wydaje na siebie wyrok śmierci”. Wielu dzisiaj mówi „nasz” Ojciec Święty, ale jak często ci sami ludzie publicznie występują przeciwko jego nauczaniu. Jeszcze jako Metropolita Krakowski nauczał: „Myślę, że największą tragedią naszego społeczeństwa, naszego narodu jest śmierć ludzi, którzy się jeszcze nie narodzili, poczętych, a nienarodzonych. I nie wiem, czym zapłacimy przed historią za tę straszliwą zbrodnię, ale jest rzeczą oczywistą, że to nie może minąć bez konsekwencji”. Warto, aby te słowa wzięli sobie do serca wszyscy, którzy dzisiaj w imię nowych prądów, nowych czasów czy zbliżenia się do Europy, chcą podnieść rękę na poczęte i nienarodzone życie. Matka Boża z Guadalupy ciągle na nowo przychodzi, aby szukać zbłąkanych swoich dzieci i przyprowadzać ich do Chrystusa, którego wielką troską jest to, aby nie zginęła żadna z owiec Jego owczarni. Warto o tym pamiętać, kiedy czuwamy na porannych Roratach z Maryją i przygotowujemy się do radosnych świąt Bożego Narodzenia.
CZYTAJ DALEJ

14 września - Święto Podwyższenia Krzyża

[ TEMATY ]

Święto Podwyższenia Krzyża

-C-designs/fotolia.com

14 września Kościół obchodzi Święto Podwyższenia Krzyża. Wiąże się ono z odnalezieniem drzewa krzyża, na którym umarł Jezus Chrystus, a także wyraża głęboki sens krzyża w życiu chrześcijanina. Istotą święta jest ukazanie tajemnicy Krzyża jako ceny zbawienia człowieka.

Początki święta związane są z odnalezieniem przez św. Helenę relikwii krzyża na początku IV wieku i poświęceniem w Jerozolimie bazyliki ku jego czci w 335 r. Na pamiątkę, tego wydarzenia, ostatecznie 14 września, w Kościele obchodzi się uroczystość Podwyższenia Krzyża świętego.
CZYTAJ DALEJ

Bez chrześcijaństwa nie byłoby Polski

2025-09-14 17:35

[ TEMATY ]

Pielgrzymka Mężczyzn do Międzyrzecza

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św., której przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński – abp Wiesław Śmigiel

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św., której przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński – abp Wiesław Śmigiel

Mężczyźni z całej diecezji wraz z rodzinami 13 września pielgrzymowali do kolebki chrześcijaństwa i polskości w Międzyrzeczu.

Tegoroczna 13. Pielgrzymka Mężczyzn do Międzyrzecza była połączona z upamiętnieniem 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski i 80. rocznicą powrotu Polski nad Odrę i Nysę Łużycką. Pielgrzymka rozpoczęła się od powitania pielgrzymów na Zamku Królewskim w Międzyrzeczu i modlitwy przy relikwiach pierwszych męczenników Polski. Następnie prof. dr hab. Grzegorz Kucharczyk wygłosił konferencję pt. „Królestwo Polskie – suwerenność, jedność i świętość”, po której uczestnicy pielgrzymki przeszli głównymi ulicami miasta do sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski. Tam poświęcono tablicę upamiętniającą 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję