Reklama

Katecheza w Singapurze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ponieważ nie można pisać o sytuacji pastoralnej Kościoła katolickiego w Singapurze bez podstawowej wiedzy na temat tego kraju, zacznę od encyklopedycznych informacji.

Republika Singapuru znajduje się na wyspie o tej samej nazwie (tylko 42 km dł. i 23 km szer.) i ok. 40 maleńkich wyspach u wybrzeży Półwyspu Malajskiego. Najbliżsi sąsiedzi to: Malezja, Indonezja, Filipiny i Tajlandia. Do XIX w. była to mała osada rybacka położona na bagnistym terenie. Rozwój Singapuru rozpoczął się od 1819 r., kiedy sir Thomas Stamford Raffles opanował wyspę i stworzył port handlowy. Współcześnie wiele obiektów jak szkoły, centra handlowe, XIX-wieczny hotel, a nawet bussiness class w Singapurskich Liniach Lotniczych - nosi nazwę Raffles.

Ekonomiści uznają Singapur za "współczesny cud", ponieważ sukces ekonomiczny tego kraju został zbudowany w oparciu o jedno źródło - ludzi. Kraj ten nie ma bogactw naturalnych, nie produkuje żywności, nawet wodę importuje z krajów sąsiednich. Mieszkańcy uznawani są za najlepszych pracowników na świecie. W zakładach pracy spędzają znacznie więcej czasu niż Polacy - zazwyczaj od godz. 7.30 do 18.00.

Singapur zamieszkuje nieco ponad 4 miliony obywateli. Językiem oficjalnym jest angielski, choć posługują się też chińskim, malajskim i tamilskim. Różnorodność grup etnicznych, kultur, języków i tradycji sprawia, że Singapur jest jak tygiel, w którym wszystko miesza się, topi, i scala w jedno. Ogromną różnorodność widać także na płaszczyźnie religijnej. Buddyzm, taoizm, hinduizm, chrześcijaństwo, islam to dominujące religie.

Dobrym przykładem działań chrześcijańskich w Singapurze są katolickie instytucje edukacyjne: 10 przedszkoli, 19 szkół podstawowych, 15 szkół średnich i kolegium. Do szkół katolickich, przede wszystkim ze względu na bardzo dobre wyniki nauczania oraz program wychowawczy - uczęszczają wyznawcy wszystkich religii.

Sytuacja rodziny

Falowania demograficzne powodują konieczność dostosowywania się do zmieniającej się liczby mieszkańców i struktury wieku; by tego uniknąć, rząd Singapuru dąży obecnie do utrzymania prawidłowego rozwoju ludności. Wiąże się to w dużym stopniu z negatywnymi rezultatami propagowanej do 1980 r. polityki rodzinnej. Typowe hasło lat 70. brzmiało: "dwoje wystarczy". W ciągu ostatnich dwudziestu lat nastąpiły w sytuacji demograficznej Singapuru znaczące zmiany: spadek liczby zawieranych małżeństw, wzrost liczby rozwodów, wzrost niepłodności kobiet spowodowały, że w Singapurze podjęto działania zmierzające do stworzenia i wdrożenia nowej polityki prorodzinnej.

Rozpoczęto od promowania rodziny wielodzietnej i edukacji prorodzinnej całego społeczeństwa. Przeznaczono znaczne środki finansowe na promowanie edukacyjnych programów prorodzinnych oraz tworzenie warunków do łatwiejszego godzenia obowiązków rodzinnych i zawodowych. Powołano Państwową Radę do Spraw Rodziny i stworzono system opłacanych przez państwo centrów rodzinnych. Nowe hasło początku trzeciego tysiąclecia w Singapurze brzmi: "Zdrowa rodzina dla promocji zdrowej ekonomii" .

Katecheza

Archidiecezja singapurska liczy zaledwie 30 parafii, 147 421 katolików, 76 księży diecezjalnych, 49 zakonnych, 54 braci i 248 sióstr zakonnych (dane z 1997 r.). Lokalne powołania kapłańskie nie są zbyt liczne. Zdumiewa natomiast zaangażowanie katolików świeckich. Ludzie, którzy w życiu zawodowym pełnią często funkcje kierownicze w bankach, dużych firmach handlowych i ubezpieczeniowych, znajdują czas, aby aktywnie uczestniczyć w życiu parafii. Kiedy pytałam, jak to możliwe, ktoś odpowiedział: "To tylko kwestia organizacji czasu; niekiedy jest trudno, ale nie możemy być letni, jest nas za mało, po prostu nie możemy sobie pozwolić na bierność".

W Singapurze funkcjonuje 18 katolickich stowarzyszeń i organizacji społecznych i charytatywnych, wielu katolików świeckich jest zaangażowanych w duszpasterskie rady parafialne, wielu pełni lub przygotowuje się do pełnienia określonych funkcji liturgicznych. Niektórzy prowadzą dziecięce i młodzieżowe grupy religijne, inni katechizują, a jeszcze inni dbają po prostu o ład, porządek i czystość w parafii.

Ponieważ nauka religii ma miejsce wyłącznie w szkołach katolickich, pozostali uczniowie uczestniczą w katechezie parafialnej. Wielość zajęć w tygodniu sprawia, że dzieci i młodzież spotykają się na zajęciach katechetycznych w parafii w soboty i niedziele. Rodzice, którzy wcześniej uczestniczyli w krótkich kursach katechetycznych, organizują kilkuosobową grupę dzieci, która spotyka się w ich domu. Realizacja katechezy sakramentalnej w domu rodzinnym pozwala na wytworzenie atmosfery miłości, stworzenie bliskich, prawie rodzinnych więzi, indywidualizację procesu katechetycznego, dostosowanie do aktualnych potrzeb i problemów dziecka lub młodego człowieka, konkretyzację języka katechetycznego. Katecheza domowa jest uzupełniana kilkoma spotkaniami z katechetą lub księdzem w parafii.

W Singapurze popularyzuje się kilka modeli katechezy rodzinnej. Najbardziej rozpowszechniony jest domowy katechizm, który obejmuje 27 dwugodzinnych spotkań rodziców i dzieci, odbywających się co tydzień w okresie roku szkolnego.

W wielu parafiach funkcjonują także rodzinne grupy modlitewne, grupy biblijne i liturgiczne. Ze względu na brak w Singapurze ośrodków rekolekcyjnych, wiele rodzin wyjeżdża za granicę na tzw. weekendy rodzinne, które dają sposobność wspólnego przebywania w ciszy. W jednej z rozmów zachęcałam do rekolekcji w Polsce i okazało się, że... wielu katolików z Singapuru zna Częstochowę, Gdańsk, Kraków, ponieważ byli w naszym kraju na pielgrzymce.

Czas pobytu w Singapurze był dla mnie, mimo hałasu otoczenia, czasem rekolekcji. Patrząc na wizerunek skośnookiej Matki Bożej, dziękuję Bogu za Kościół katolicki w Singapurze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stanowisko KEP odnośnie do godności osobowej i prawa do chrztu dzieci poczętych metodą in vitro

2025-11-20 10:23

[ TEMATY ]

chrzest

in vitro

Adobe Stock

Każde dziecko poczęte w jakikolwiek sposób jest obdarowane godnością osobową i w całej pełni jest podmiotem prawa naturalnego oraz praw cywilnych i kościelnych – czytamy w Stanowisku Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych odnośnie do godności osobowej i prawa do chrztu dzieci poczętych metodą in vitro.

W przestrzeni publicznej coraz częściej pojawiają się pytania o udzielanie sakramentu chrztu świętego dzieciom poczętym i urodzonym metodą zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro). Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych publikuje stanowisko w tej sprawie, przypominając nauczanie Kościoła katolickiego o niezbywalnej godności osoby ludzkiej od jej poczęcia, o niemoralności procedury in vitro oraz wyjaśniając problematykę związaną z posługą sakramentalną wobec tych dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Kolejne ataki osadników na Zachodnim Brzegu

2025-11-21 17:01

[ TEMATY ]

Zachodni Brzeg

ataki na chrześcijan

@Vatican Media

Palestyna

Palestyna

Nie ustaje przemoc w ostatniej palestyńskiej wiosce zamieszkanej całkowicie przez chrześcijan. „Te akty wandalizmu i przemocy są nie do przyjęcia i wymagają stanowczego potępienia” – podkreśla proboszcz parafii w Taybeh, o. Bashar Fawadleh.

Zniszczone budynki i samochody, podpalenia, szkody w uprawach: przemoc i ataki izraelskich osadników w Palestynie nie ustają. Nie ma już spokoju nawet w Taybeh, niewielkiej wiosce oddalonej o kilka kilometrów na północ od Jerozolimy i na wschód od Ramallah, znanej jako ostatnia palestyńska miejscowość zamieszkana w całości przez chrześcijan. „W ostatnich dniach doświadczyliśmy nowych ataków ze strony osadników” – wyjaśnia mediom watykańskim o. Bashar Fawadleh, pochodzący z Aboud, kolejnej małej wioski w okolicach Ramallah, od 2021 r. proboszcz parafii w Taybeh. W wiosce, liczącej niewiele ponad tysiąc mieszkańców, są aż trzy kościoły: prawosławny, melchicki i obrządku łacińskiego.
CZYTAJ DALEJ

„Pionki” pójdą pierwsze

2025-11-22 08:01

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Duda

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Gdy Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24: „To są pionki. To Tusk decyduje tutaj. Pytanie, kto Tuskowi wydaje polecenia”, wielu usłyszało w tym jedynie polityczną publicystykę, a krytycy skupili się na samym słowie „pionki”. Ale jest w tym co mówi były prezydent także inna warstwa, dużo ważniejsza.

To ta sfera dotycząca odpowiedzialności. Władza, nawet jeśli wykonywana „na polecenie”, nie jest zwolnieniem z winy. Bo każdy pionek to jednak konkretna osoba, z własnym podpisem, decyzją, decyzją sprzeciwu lub jej brakiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję