Reklama

Myśląc Jan Paweł II...

Niedziela dolnośląska 16/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Marian Gołębiewski metropolita wrocławski

podczas Mszy św. sprawowanej w katedrze 2 kwietnia w nocy

Reklama

Dla mnie osobiście Ojciec Święty był jakąś wielką niewypowiedzianą syntezą całego Kościoła. Kiedykolwiek patrzyłem na jego postać, w ostatnich latach pochyloną, z trudem posuwającą się, a potem już tylko na wózku, to zawsze widziałem syntezę całego Kościoła, to jest ta głowa widzialna Kościoła. To jest ta Opoka, na której Chrystus chciał zbudować swój Kościół, tak jak to powiedział do Piotra w Cezarei Filipowej: Ty jesteś Opoka, a na tej Opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne nie zwyciężą go. Można by godzinami mówić tak jak to czyniono w różnych dziennikach i kanałach telewizyjnych na temat tego pontyfikatu. Co chciałbym dzisiaj w moich nieuczesanych myślach wam powiedzieć. On był najlepszym ambasadorem polskości. On tę polskość najlepiej prezentował na całym świecie, a czynił to w sposób niezwykle godny i niezwykle autentyczny. I dlatego był tak bardzo przekonujący, i dlatego był tak bardzo przyciągający. Obyśmy my z tego umieli wyprowadzić wniosek i też godnie reprezentować to, co się nazywa polskością. A poza tym był to Proboszcz świata, był to wielki Ewangelizator, Misjonarz i Pielgrzym. Umierają politycy, umierają gwiazdorzy filmowi, aktorki, pisarze, społecznicy, a nieraz nawet nie wiemy dokładnie, kiedy to było. A nieraz nawet nie zdążymy się nad tym zastanowić. A osoba Ojca Świętego połączyła cały świat. Ze wzruszeniem patrzyliśmy na przekaz na ekranach telewizyjnych, jak żydzi gromadzili się w synagogach i modlili się za rzymskiego Papieża. Czy my możemy sobie to wyobrazić? Również w krajach arabskich wyznawcy islamu gromadzili się w meczetach i modlili się za rzymskiego Biskupa. Nie mówiąc o wielu, wielu wyznaniach protestanckich w różnych konotacjach tego odłamu chrześcijaństwa. W ogóle wszyscy ludzie na świecie. A więc jest możliwa jakaś jedność całej ludzkości. Tylko potrzeba niezwykłego autorytetu, potrzeba świadka, potrzeba kogoś, kto jest tak autentyczny, że gdy mówi to nie ma innego wyjścia i trzeba mu przyznać rację. Taki był Jan Paweł II. My jesteśmy dzisiaj w zadumie, spodziewaliśmy się, że to może nastąpić. Ale gdy usłyszeliśmy, to wszyscy przeżyliśmy to jakby do szpiku kości. Ale już wczoraj w tej katedrze powiedziałem - nie bądźmy smutni. Ojciec Święty nasz umiłowany Papież poszedł do domu Ojca, a w domu Ojca jest mieszkań wiele. Całe życie głosił Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, a On teraz przyjął Go do siebie. Całe życie wyznawał wiarę w życie wieczne, a teraz to życie wieczne staje się Jego udziałem. Nie bądźmy smutni, przeżywajmy to tak, jak należy przeżywać zmartwychwstanie Chrystusa.

Oprac. LS

Kard. Henryk Gulbinowicz

4 kwietnia podczas Sesji Rady Miejskiej

Rozpoczynając swój pontyfikat w ważnym dla Dolnego Śląska dniu 16 października 1978 r. - dniu patronalnym św. Jadwigi Śląskiej - Jan Paweł II wypowiedział bardzo istotne dla nas wszystkich słowa: „Nie lękajcie się. Otwórzcie drzwi Chrystusowi, który nauczy nas szacunku dla drugiego człowieka”. Jan Paweł II uczył nas tego przez całe życie. Mówił i ukazywał nam, jak mamy dostrzegać, doceniać i uszanować czasem wielkie wartości. Ma to ogromne znaczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Ryszard Bogusz, ordynariusz diecezji wrocławskiej Kościoła Ewangelickiego

Reklama

Ten pontyfikat był dla nas czymś wyjątkowym. W 1999 r. doszło bowiem do podpisania wspólnej deklaracji między Światową Federacją Luterańską a Kościołem Rzymskokatolickim o wzajemnym uznaniu nauki o usprawiedliwieniu z wiary, dzięki czemu podzielone w czasie reformacji Kościoły bardzo się do siebie zbliżyły. Bardzo cenimy sobie również i to, że Jan Paweł II był bardzo otwarty dla ruchu ekumenicznego. Wprawdzie ten proces rozpoczął Jan XXIII, ale to właśnie Ojciec Święty swoją encykliką przypomniał hierarchom Kościoła Rzymskokatolickiego o wynikach Soboru Watykańskiego II. Trzeba też zauważyć, że Jan Paweł II dwukrotnie gościł w kościołach ewangelickich: w Warszawie podczas swojej drugiej pielgrzymki do Polski oraz w Skoczowie w 1995 r. Te spotkania były swego rodzaju znakiem łączności duchowej z Kościołem luterańskim. Jan Paweł II mówił, że wzajemna tolerancja chrześcijan jest czymś małym, powinna bowiem zwyciężać miłość.
Odszedł wielki Polak i wielki Człowiek. Kiedy Go już nie ma, trzeba zastanowić się, jakie było Jego przesłanie, co pisał, co mówił. Niemalże w każdym wystąpieniu Jana Pawła II powtarzały się przesłania pokoju i miłości. W naszym codziennym życiu oznacza to też zgodę między sąsiadami różnych wyznań.

Bp Włodzimierz Juszczak, ordynariusz diecezji wrocławsko-gdańskiej Kościoła Greckokatolickiego

Cieszymy się, że to właśnie Jan Paweł II doprowadził do tego, że nasz Kościół wyszedł po prostu spod ziemi i to zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. Ojciec Święty wydał Kodeks Kanoniczny Kościołów Wschodnich, utworzył struktury kościelne naszego wyznania.
Nasze spotkania z Nim pozostawiały zawsze szczególny wpływ na formacje osobowości kapłańskiej. Podczas ostatniej audiencji Ojciec Święty wyraził się pozytywnie o naszym dążeniu do utworzenia Patriarchatu, ale niestety On już nie zdąży tego zrealizować...

Paweł Wróblewski - marszałek województwa dolnośląskiego

Najbardziej żywe są te pierwsze wspomnienia, które wiążą się z wyborem Karola Wojtyły na Papieża. Miałem wtedy 14 lat. Nie było telefonów komórkowych ani anten satelitarnych. Byliśmy na wycieczce. Ktoś kupił gazetę i przeczytaliśmy, że Papieżem został Polak. Nigdy nie zapomnę tego, co wtedy czułem - tej dumy, że nasz rodak zasiadł na Tronie Piotrowym.
Pierwsza wizyta Ojca Świętego we Wrocławiu w 1983 r. przypadła na trudny dla Polski czas. Byłem wtedy licealistą. Pojechaliśmy na Partynice. Było gorąco, przepychaliśmy się przez tłum ludzi, żeby być jak najbliżej ołtarza. Panowała podniosła atmosfera, chłonęliśmy każde słowo Ojca Świętego. Wtedy zrozumiałem, że wolność i to wszystko, co wydawało się nieosiągalne, jest w zasięgu ręki, jeśli człowiek kieruje się wiarą. 1997 rok - Ojciec Święty po raz drugi przyjechał do Wrocławia. Polska była już wolnym krajem, spotkanie przebiegało w innej atmosferze - nie było zakazów i cenzury jak w 1983 r. Papież uczył nas, że kierując się miłością, prawdą i wiarą można osiągnąć wszystko. Wtedy w Polsce wydawało się, że już właściwie wszystko osiągnęliśmy. Następne lata pokazały, że bardzo daleko było od słów do czynów.
Teraz, kiedy Ojciec Święty zmarł, odczuwamy ducha wspólnoty. Nie tylko w Polsce, ale na świecie miliony ludzi oddają Papieżowi hołd. Jan Paweł II zostawił wielkie dziedzictwo, testament do wykonania. Musimy zmieniać świat wedle Jego myśli. Tak naprawdę Ojciec Święty nie odszedł, zostawił nam swoje przesłanie. W naszej pamięci pozostanie Jego obraz, a w sercach słowa. Koniec tego Pontyfikatu jest równie ważny jak jego początek. Papież pokazał, że Duch jest o wiele silniejszy niż ciało. Do końca nas nauczał. Ostatnie Jego godziny - to przesłanie, że życie się nie kończy, ale zmienia.

Prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu

Ojciec Święty był dla mnie ogromnym autorytetem nie tylko w kwestiach wiary, ale i w sprawach naukowych, lekarskich. Szczególnie zapamiętałem moje pierwsze spotkanie z Janem Pawłem II w Castel Gandolfo w 1994 r. Uderzyła mnie olbrzymia siła i moc oddziaływania Ojca Świętego. Do końca życia nie zapomnę słów Papieża wypowiedzianych w 2000 r. do uczestników Światowego Zjazdu Transplantologów w Rzymie. „Nie wszystko, co jest możliwe technicznie, jest moralnie uzasadnione”.
Zarówno chorobę, jak i wiadomość o śmierci Papieża nasi pacjenci przyjęli z powagą i smutkiem. Nasza kaplica jest cały czas otwarta, a znicze płoną również przy 2 tablicach upamiętniających „papieskie dyżury” tego szpitala w latach 1983 i 1997.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rocznik Kościoła 2024: Ponad 75 proc. uczniów brało udział w lekcjach religii

2025-12-16 11:15

[ TEMATY ]

religia w szkole

Karol Porwich/Niedziela

W roku szkolnym 2024/2025 w lekcjach religii we wszystkich typach placówek edukacyjnych uczestniczyło 75,6 proc. uczniów. Najwyższa frekwencja była w diecezji tarnowskiej, a najmniejsza w archidiecezji warszawskiej – wynika z zaprezentowanych we wtorek danych Rocznika Statystycznego Kościoła.

Praktyki religijne stabilizują się: w 2024 r. dominicantes = 29,6%, communicantes = 14,6% (WZROST względem 2023 r.). Widać też wzrost communicantes względnego – w 2024 r. wyniósł 49,5%, co oznacza, że prawie co druga osoba obecna na Mszy św. przyjmuje Komunię. W latach 2018–2024 liczba księży inkardynowanych spadła o 6,4%, a posługujących duszpastersko w parafiach o 11,7%. Liczba alumnów diecezjalnych spadła r/r o 5,3%, a od 2018 roku o ponad 50%. Ubywa także sióstr w zgromadzeniach czynnych (od 2018 roku o ponad 2 tys.). Jednocześnie rośnie liczba diakonów stałych: z 99 (2022) do 109 (2024). Dane pokazują również silne zróżnicowanie geograficzne (m.in. najwyższe wartości w diecezjach tarnowskiej, rzeszowskiej i przemyskiej) oraz zmiany w liczbie sakramentów: m.in. mniej chrztów, ślubów i bierzmowań, co wiąże się z demografią i przemianami kulturowymi. W roczniku znajdziecie także dane o społecznym wymiarze Kościoła – np. o zabytkach nieruchomych w gestii parafii: to ponad 40,5 tys. obiektów, z których blisko 60% udostępniono do zwiedzania. ISKK
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki zatrzymano 12-latkę

2025-12-16 09:28

[ TEMATY ]

morderstwo

PAP/Wojciech Kamiński

W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze zatrzymano 12-latkę, która może mieć związek z tym zdarzeniem – poinformowała PAP prokuratura. Ofierze zadano rany ostrym narzędziem. Sprawą ma zająć się we wtorek sąd rodzinny.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, ofiarą jest 11-letnia dziewczynka, uczennica Szkoły Podstawowej nr 10 w Jeleniej Górze.
CZYTAJ DALEJ

Ponad 370 ton żywności zebrał Caritas Polska podczas zbiórki „Tak. Pomagam!”

Ponad 370 ton żywności udało się zebrać podczas 27. ogólnopolskiej zbiórki żywności „Tak. Pomagam!”, która odbyła się 5 i 6 grudnia 2025 r. w ponad dwóch tysiącach sklepów w kraju – poinformował Caritas Polska.

Zgodnie z tradycją z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia Caritas Polska we współpracy z oddziałami diecezjalnymi zorganizował w supermarketach, sieciach handlowych i w sklepach osiedlowych w całym kraju zbiórkę żywności pod hasłem „Tak. Pomagam!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję