Reklama

O „święconkach” słów kilka

Niedziela bielsko-żywiecka 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. dr. Piotrem Gregerem, wicedyrektorem Instytutu Teologicznego w Bielsku-Białej, rozmawia Mariusz Rzymek

Mariusz Rzymek: - W naszej diecezji istnieje tradycja spożywania pokarmów wielkanocnych zarówno w Wielką Sobotę, jak i w Niedzielę Zmartwychwstania. Kiedy tak naprawdę powinno się je spożywać?

Reklama

Ks. dr Piotr Greger: - Te kwestie reguluje prawo kanoniczne, które w kanonie 1251 stwierdza, że wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów, zgodnie z zarządzeniem Konferencji Episkopatu, należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku chyba, że w danym dniu przypada jakaś uroczystość. Natomiast wstrzemięźliwość i post obowiązują w Środę Popielcową oraz w Piątek Męki i Śmierci Pana Jezusa. Podobnie orzeka II Synod Plenarny dodając, że dniem wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych jest także wigilia Bożego Narodzenia. Jednocześnie prawodawca precyzuje, iż prawem o wstrzemięźliwości są związane osoby, które ukończyły 14. rok życia, zaś prawem o poście są związane wszystkie osoby pełnoletnie aż do rozpoczęcia 60. roku życia (kanon 1252).
Z tych orzeczeń wynika wyraźnie, iż Wielka Sobota nie jest dniem postnym, ani nie ma obowiązku wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Natomiast nauczanie soborowe w Konstytucji o liturgii orzeka o poście paschalnym, który zaleca w miarę możności przedłużać nawet na Wielką Sobotę, aby dzięki temu wierni z podniesionym i otwartym sercem doszli do radości Niedzieli Zmartwychwstania (KL 110).
Dlatego wydaje się logicznym, że spożywanie pokarmów wielkanocnych powinno odbywać się najwcześniej po celebracji Rezurekcji Wielkanocnej. W polskiej tradycji istnieje możliwość procesji rezurekcyjnej na zakończenie liturgii Wigilii Paschalnej lub w poranek Niedzieli Zmartwychwstania, przed rozpoczęciem pierwszej Mszy św. Stąd właściwym momentem na uroczyste spożywanie pokarmów wielkanocnych będzie odpowiednio albo kolacja po uroczystej Wigilii, albo uroczyste śniadanie, co z pewnością jest bardziej znane i częściej praktykowane.

- Czy osoby spożywające pokarmy wielkanocne przed Rezurekcją mają grzech?

- W świetle cytowanych kanonów prawa kanonicznego, obowiązują ce w całym Kościele powszechnym normy, nic nie mówią o obowiązku postu czy wstrzemięźliwości w Wielką Sobotę. Ponadto jakiekolwiek zalecenie należy w miarę możliwości uwzględniać, ale nie rodzi ono konieczności jego przestrzegania pod sankcją kary czy grzechu. Natomiast logika całego Triduum Paschalnego, poparta wieloletnią tradycją Kościoła w Polsce sugeruje, abyśmy podjęli post i przedłużyli wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych do momentu, w którym poprzez udział w liturgii Zmartwychwstania ogłosimy całemu światu prawdę o tym, że Chrystus zmartwychwstał i żyje!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozum i wiara, to dwa skrzydła by trwać w Jezusie – istnieć i się nigdy nie skończyć

2025-04-21 15:40

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Fotolia.com

Rozważanie do Ewangelii J 15,1-8

Czytania liturgiczne na 21 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Witek podniósł dywan

2025-05-21 07:44

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rzeka (bo przecież nie fala) oburzenia wylała się na posła Przemysława Witka z Lublińca.

Wszystko z powodu jego własnych słów, który w odniesieniu do 8 propozycji Mentzena, jakie lider Konfederacji ma przedstawić dwóm kandydatom II tury wyborów prezydenckich – już przy czytaniu deklaracji nr 1 o niepodpisywaniu ustaw podnoszących podatki – rzucił żartem „cóż szkodzi obiecać”. Oczywiście taki „żart” w polityce nie przystoi i powinien być traktowany na poważnie, szczególnie gdy pada z ust polityka Platformy Obywatelskiej, ugrupowania, które do władzy doszło poprzez wyłudzenie, bo za takie uważam złożenie 100 obietnic na 100 dni, gdy po 524 nawet jednej trzeciej z nich nie spełnili. I nie ma tu żadnego usprawiedliwienia, bo obietnica ich spełnienia padła nie tylko w kampanii, ale już po wyborach, w expose Donalda Tuska, gdy nowy-stary premier doskonale wiedział jaki jest podział mandatów i sił w parlamencie.
CZYTAJ DALEJ

Przeciwności pacjentów onkologicznych w walce o życie

2025-05-21 16:58

[ TEMATY ]

zdrowie

lekarz

Adobe Stock

W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.

Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję