Reklama

Zimowisko w Sokołowie Podlaskim

Innym ma być dobrze ze mną

Niedziela podlaska 11/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas tegorocznej przerwy międzysemestralnej w Sokołowie Podlaskim zostało zorganizowane, przez ks. Grzegorza Terpiłowskiego i ks. Andrzeja Falkowskiego, zimowisko. W dniach 21-29 stycznia Dom Miłosierdzia Bożego im. Jana Pawła II tętnił życiem i rozbrzmiewał śmiechem 80 dzieci z parafii Winna Poświętna, z obu parafii w Ciechanowcu i parafii Czaje.
Każdy dzień, zaczynaliśmy modlitwą. Już pierwszego dnia Ksiądz Grzegorz przedstawił dzieciom, co będzie właściwym celem tego zimowiska, oprócz oczywiście ciekawego i przyjemnego spędzania dni wolnych od szkoły. Mówił, na czym powinna polegać prawdziwa miłość bliźniego. Starał się ukazać uczestnikom to, jak w codziennych sytuacjach można okazać miłość bliźniemu poprzez wzajemną pomoc i życzliwość. Odtąd swego rodzaju mottem naszego wspólnego przebywania były nieraz powtarzane słowa: Nie mnie ma być dobrze, ale innym ma być dobrze ze mną. Właśnie to staraliśmy się wcielać w życie.
Podczas pobytu nikt nie mógł narzekać na nudę. Było wiele ciekawych zajęć, wśród których każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Odbywały się zajęcia plastyczne. Dzieci z radością i zapałem śpiewały i uczyły się piosenek, które następnie służyły nam jako oprawa muzyczna codziennej Mszy św.
Uczestnicy zimowiska charakteryzowali się dużym temperamentem, zawsze rozpierała ich energia, dlatego też w Sokołowie Podlaskim nie zabrakło aktywnego wypoczynku. Dzieci miały możliwość uczestnictwa w zajęciach aerobiku prowadzonych przez p. Monikę Dębowską. Dwukrotnie mieliśmy zajęcia na basenie. Ponadto dzieci, podzielone na grupy, wychodziły wraz ze swoimi opiekunami na spacery po Sokołowie.
Wieczory także spędzaliśmy bardzo miło. Bawiliśmy się na karnawałowym balu przebierańców, w którym wzięły udział także dzieci z Jabłonny Lackiej i Sokołowa Podlaskiego. Podczas zabawy były organizowane różne konkursy, w tym również konkurs na najpiękniejszy strój karnawałowy. Inne wieczory spędzaliśmy na różnych grach i zabawach. Opiekunowie przedstawiali zabawne scenki.
Jedną z atrakcji zimowiska była wycieczka, na którą wiele dzieci z niecierpliwością czekało. Pojechaliśmy do Niepokalanowa. Wybór miejsca nie był przypadkowy. Niepokalanów to miejscowość, którą założył i w której żył św. Maksymilian Maria Kolbe. Był to człowiek, który okazał wielką miłość do bliźniego, oddając za niego życie. W muzeum dzieci mogły poznać życie i działalność św. Maksymiliana - człowieka, który w pełni potrafił realizować przykazanie miłości oraz który dziś może być dla nas wzorem, jak można naśladować Chrystusa. Uczestniczyliśmy także we Mszy św. w kaplicy, którą św. Maksymilian zbudował. Dzieci zwiedziły również Muzeum Straży Pożarnej.
Zimowisko było dla wszystkich niesamowitym przeżyciem i wspaniałą zabawą. Wśród dzieci nawiązały się nowe przyjaźnie. Rozstanie było naprawdę trudne. Na zakończenie każdy otrzymał zadanie, aby po powrocie do domu także pamiętać o tym, jak można realizować przykazanie miłości w codziennym życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Teologowie z KUL reagują na zarzuty w sprawie Chanuki

2025-12-19 17:14

[ TEMATY ]

KUL

teolog

chanukowa świeca

pixabay.com/

świace chanukowe

świace chanukowe

Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.

- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję