Nasze ludzkie podejście do modlitwy sugeruje, że jest ona naszą inicjatywą, wysiłkiem i dialogiem ukierunkowanym na Boga. Tak bywa szczególnie u tych ludzi, którzy są na progu modlitwy i rozpoczynają ją.
Ci ludzie są zaangażowani. Chcą podobać się Bogu od ludzkiej strony. Pragną „dobrze wypaść” przed Bogiem. W życiu modlitewnym taki etap jest potrzebny. Możemy jednak powiedzieć, że jest on przejściowy. Dłuższe trwanie na nim spowoduje znużenie, zniechęceni i pytanie o sens modlitwy.
W chwilach zwątpienia w trwałość jedynie ludzkiego trudu w modlitwie przychodzi z pomocą Duch Święty. On pokazuje człowiekowi właściwy fundament modlitwy. Duch Święty poucza, że to nie nasz wysiłek, nie nasze zaangażowanie i nie nasze odczuwanie leży u modlitewnych podstaw.
Duch Święty daje nam do zrozumienia i odczucia, że fundament ludzkiej modlitwy nie jest ludzki, ale Boży. Jest nim łaska Boża. Ona ogarnia całego człowieka. W kontekście modlitwy myślimy o łasce wiary.
Wiara jest fundamentem całego życia duchowego człowieka. Tym samym jest fundamentem modlitwy. Na różne sposoby wiara jako łaska od Boga dociera do nas. Na różne sposoby bowiem Bóg objawia się człowiekowi. Tak też dociera i do naszego serca. Jak to się dzieje, jeśli chodzi o modlitwę?
Otóż w modlitwie zwracamy się ku Bogu. Czynimy tak, bo to On pierwszy wyszedł z inicjatywą. Dał znak obecności. Znak mógł być różnorodny: od niejasnego przypuszczenia - „być może Bóg jest”, do pewności - „jest On bardziej realny niż jakakolwiek widzialna rzeczywistość”. Wiara w istnienie Boga jest fundamentem każdego odniesienia modlitewnego. Jest punktem wyjścia. Łaska polega też na tym, że przychodzi pragnienie modlitwy - ochota, często przynaglenie. Tego impulsu dostarcza nam Duch Święty. On też ukierunkowuje nas na pierwszego i najważniejszego Nauczyciela modlitwy Jezusa Chrystusa.
Wiara jest nie tylko fundamentem modlitwy. Stanowi ona o jej przebiegu. Jeśli w pierwszej fazie, choć w nieuświadomiony sposób, wkraczamy na fundament wiary, to w dalszej kontynuacji modlitwy chodzi bardziej o odpowiedź człowieka. Dawana jest ona duszą, sercem, słowem, postawą klęczącą, stojącą, złożeniem rąk. Odpowiedź wiary na modlitwie ogarnia całego człowieka. Dlatego też dbamy o to, by nie było z naszej strony rozproszeń, troszczymy się też o właściwą i pomocną postawę ciała ułatwiającą modlitwę.
Konkretne modlitwy mają swoje zakończenie. Wiara zatem wieńczy modlitwę. Piękno modlitwy polega też i na tym, że nie tylko zakłada ona wiarę, ale i ją rozwija. Bez modlitwy nie ma rozwoju wiary.
Codziennie prośmy Ducha Świętego o tę wiarę, która mobilizuje do modlitwy i pomoc w tej modlitwie, która rozwinie i ubogaci naszą wiarę.
Jednym tchem przeczytałam książkową nowość pt. „O życiu, powołaniu, wierze i Kościele” stanowiącą wywiady z arcybiskupem Stanisławem Gądeckim, przeprowadzone przez ks. prof. Leszka Gęsiaka. Mocno zapadło mi w pamięć stwierdzenie wieloletniego przewodniczącego Konferencji Episkopatu, że największym problemem współczesności jest „kultura odarta z odniesienia do Boga”, która w dodatku szybko się rozprzestrzenia i pozbawia nas duchowego dziedzictwa i bogactwa. „Ślepe włączenie się w ten nurt rodzi wielkie wynaturzenia i buduje taki model Polski, który ostateczne zniszczy naszą przyszłość, ponieważ stworzenie bez Stwórcy zanika”. Mocne to słowa, smutna konstatacja.
Dobrze pamiętam, jak Ksiądz Arcybiskup zwracał uwagę na ten problem także podczas wieloletnich spotkań Zespołu ds. mediów, podkreślał, że kiedy człowiek zapomni o Bogu i żyje tak, jakby Go nie było, to szybko zaczyna postrzegać świat jako odwieczną i bezcelową grę materii. Nie ma wtedy przesłanek ku temu, by życie ludzkie mogło mieć w takim świecie jakiś cel ostateczny. Jeśli media taki obraz świata propagują, to przyczyniają się do propagowania antychrześcijańskiej wizji świata i człowieka. Przypominam sobie również, jak abp. Gądecki podkreślał, że nie można wykreślić rzeczywistości Boga i oczekiwać, że wszystko pozostanie dalej po staremu. Znamienne, że takie słowa również padają na łamach wywiadu-rzeki. Widać, że jest to wyraźna troska rozmówcy księdza Gęsiaka.
Boli nas takie zakłamywanie historii. […] Szkoda, że most, który łączy, stał się znakiem podziału i fałszywych oskarżeń - napisał biskup siedlecki Kazimierz Gurda, w sprawie incydentu związanego z fałszywymi oskarżeniami dotyczącymi św. Jozafata Kuncewicza. Diecezja siedlecka opublikowała także protest w obronie prawdy historycznej o patronie diecezji siedleckiej pod którym podpisały się osoby, które reprezentują środowiska naukowe, instytucje, stowarzyszenia, bractwa, organizacje kościelne i parafie, których patronami są św. Jozafat i błogosławieni Męczennicy Podlascy, jako świadkowie jedności Kościoła.
Podczas uroczystości otwarcia nowego mostu na Krznie w Białej Podlaskiej, 20 grudnia, Kamil Haidar, syn zmarłego w 2023 r. dr. Riada Haidara, powiedział: „Pojawiły się głosy, że to ma być most świętego Kuncewicza, który w Białej Podlaskiej nigdy nie był, a jedyne czym się wsławił, to mordowaniem prawosławnych, czyli naszych przyjaciół, waszych sąsiadów i współmieszkańców”.
Choć na co dzień reprezentują różne kluby to łączy ich wiara i miłość do Ojczyzny. Dziś na Jasnej Górze kibice z całej Polski proszą o pokój i jedność w narodzie. 17. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców odbywa się pod hasłem „Dla Ciebie Nasz Trud Ukochana Ojczyzno”. Uczestnicy pamiętali o św. Janie Pawle II, którego 20. rocznica śmierci przypada w tym roku, ale także o ważnych wydarzeniach: 1000. rocznicy koronacji króla Bolesława Chrobrego i 80 lat od zakończenia II wojny światowej.
Podziel się cytatem
Łukasz z Miejskiego Klubu Sportowego „Sandecja” Nowy Sącz zauważył, że dla Maryi i Ojczyzny kibice są zawsze razem. - Kochamy Matkę Bożą i kochamy nasz kraj, dlatego tutaj jesteśmy. Polska może zawsze na nas liczyć - powiedział. Jak zaznaczył, ich zadaniem szczególnie teraz jest pamięć o polskich bohaterach i to starają się robić. Dodał, że dziś prosi, aby ludzie nie odchodzili od Boga, bo bez Niego nasz naród nie ma szansy przetrwać.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.