Wrocław – Trzebnica – Oleśnica – Namysłów – Wierzbica Górna – Kluczbork – Borki Wielkie – Czarna Wieś – Częstochowa – tak przebiegała trasa Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, w sumie 220 km. Od 2. do 9. sierpnia pokonało ją półtora tysiąca osób, w upale i skwarze.
W tym czasie w sklepach wykupiono wiatraki, wentylatory i klimatyzatory. Kto mógł, nie wychodził z domu, miasta ożywały wieczorem, gdy upał opadał wraz z zachodzącym słońcem. A pielgrzymi szli…
Pomóż w rozwoju naszego portalu
To były dni, w których pątnicy mogli wołać za prorokiem Danielem: „Błogosławcie Pana, ogniu i żarze, błogosław Pana, upale…” I choć doświadczeni w pielgrzymowaniu mówią, że upał jest mniej dokuczliwy, niż ulewne deszcze, to jednak za wędrówkę w czasie gorących dni należą się im szczególne słowa uznania. Dziewięć dni w drodze, codzienna Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu, potoki modlitw i umartwień – wszystko po to, by być bliżej Boga i by przestąpić próg jasnogórskiego Domu Matki i Syna.
Doszli, dali radę.
i wtedy my, dziennikarze, fotoreporterzy musieliśmy się wycofać. To był czas na to, aby utrudzony pielgrzym spojrzał w oczy Matce.
I by nikt go w tym nie podglądał...
Dlatego w naszej galerii zdjęć zamieszczamy tylko te ujęcia, które nie naruszają intymności spotkania. Rezygnujemy z pięknych kadrów, które zatrzymują łzy na policzkach, dygot ramion, twarz ukrytą w dłoniach, radość zmieszaną ze wzruszeniem...