Reklama

Temat tygodnia

„Metanoia” znaczy przemiana

Zakończenie roku to czas podsumowań i bilansów. Bardzo chętnie zastanawiamy się, co udało się osiągnąć i co jest jeszcze do zrobienia. Dla osób związanych z Centrum Psychologiczno-Pastoralnym „Metanoia” koniec roku 2004 ma jeszcze ten dodatkowy wymiar, że dokładnie 30 grudnia minęły 2 lata od powstania tej niezwykłej instytucji, niosącej pomoc zranionym ludzkim duszom.

Niedziela płocka 1/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

CPP „Metanoia” w Płocku zostało powołane dekretem biskupa płockiego prof. Stanisława Wielgusa. Ma ono na celu pomoc ludziom przeżywającym trudności psychiczne i duchowe. Dyrektorem Centrum został pomysłodawca jego powstania - ks. dr Romuald Jaworski, który stworzył zespół psychologów, pedagogów, księży, lekarzy, prawników, niosący szeroki zakres wsparcia.
Dziś „Metanoia” liczy ponad 30 pracowników i praktykantów, a także kilkudziesięciu wolontariuszy, a w jej skład wchodzą: ośrodek pomocy rodzinie, ośrodek interwencji kryzysowej i pomocy doraźnej, poradnia teologiczno-pastoralna, punkt informacji i formacji Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich, ośrodek tworzenia i koordynacji grup wsparcia i ośrodek poradnictwa i terapii psychologicznej. Opieką Centrum objęci są zarówno dorośli, jak i dzieci - wszyscy ci, których dotyka izolacja społeczna, uzależnienia, przemoc, trudności religijne i światopoglądowe, kryzysy egzystencjalne i psychiczne wynikłe np. ze straty osób bliskich, z zaburzenia kontaktów z bliskimi, utraty sensu życia, bezrobocia.
Zadania swe „Metanoia” realizuje poprzez terapie indywidualne i grupowe, różnego rodzaju treningi, szkolenia i warsztaty, m. in.: komunikacji interpersonalnej, akceptacji siebie, zastępowania agresji, antystresowe, organizowania czasu, mediacji rodzinnych i kształcenia umiejętności wychowawczych. Prowadzona jest działalność informacyjna i formacyjna dotycząca nauki Kościoła oraz warsztaty pogłębiania tożsamości religijnej. Odbywają się też spotkania modlitewne i dni skupienia dla pracowników Centrum.
Trudno jednak zamknąć działalność „Metanoi” w wymienionych zakresach, gdyż oprócz szeroko rozumianej terapii i poradnictwa tworzy i propaguje kulturę chrześcijańską. Przejawem tego było zorganizowane w październiku sympozjum poświęcone problemom polskiej rodziny rodzącym się wobec wyzwań współczesności. Licznie przybyli uczestnicy mogli wziąć udział w sesji naukowej i sesji warsztatowej, a wieczorem odprężyć się przy piosenkach w wykonaniu Eleni.
Także akcja „Młodzi z Jezusem dla ratowania zdrowia” przeprowadzona w listopadzie była formą propagowania chrześcijańskiej kultury lansującej styl życia bez nałogów. Inicjatywa ta skierowana do młodzieży płockich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych miała na celu stworzenie grup wolontariatu aktywnie zaangażowanych w ratowanie zdrowia i w walkę z uzależnieniami: nikotynizmem, narkomanią, alkoholizmem.
2 lata - dokładnie tyle minęło od założenia CPP „Metanoia”. Kiedy się spojrzy na dokonania tego „dwulatka”, to można pokręcić głową ze zdumienia nad ogromem wykonanej pracy i różnorodnością podjętych zadań. Niejedno na pewno jeszcze przed nim i pomóc może tu szczera modlitwa o to, aby praca uleczania ludzkich zranień trwała i zbliżała do dobrego Boga, i aby rozpacz zamieniała się w radość, słabość w siłę, lęk w odwagę, a zniewolenie w wolność. Bo przecież „Metanoia” to znaczy „Przemiana”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na swojej własnej stule

W ciągu 63 dni Powstania Warszawskiego oprócz wielu żołnierzy i ludności cywilnej, wzięli w nim udział również duchowni, którzy stale towarzyszyli walczącym.

Zajmowali się organizowaniem Eucharystii i wspólnych modlitw, udzielali sakramentów, towarzyszyli poległym na ostatniej drodze, a niejednokrotnie oddawali własne życie w walce o wolność Ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Mirosław mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas

2025-09-24 14:16

[ TEMATY ]

sport

mistrzostwa świata

wspinaczka sportowa

PAP/Adam Warżawa

Aleksandra Mirosław została w Seulu mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. To trzeci tytuł w zawodach tej rangi złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. W finale czasem 6,03 Polka o 0,03 poprawiła własny rekord globu.

31-letnia Mirosław już w eliminacjach pokazała, że będzie w środę trudna do pokonania. W obu biegach uzyskała wyraźnie najlepsze czasy, w tym 6,083, który tylko o 0,02 był gorszy od jej rekordu świata z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję