Uroczystość Bożego Narodzenia, przeżywana w tym roku, poświęconym z woli Ojca Świętego Eucharystii, pozwala nam jeszcze bardziej uświadomić sobie, że: „W Nim, w Słowie, które stało się ciałem, zostaje
objawiona nie tylko tajemnica Boga, ale też sama tajemnica człowieka. W Nim człowiek znajduje odkupienie i pełnię” (Jan Paweł II, list apostolski Zostań z nami, Panie, 6).
I nie tylko dotyczy to człowieka, który jest przed nami albo obok nas. Ona bowiem odnosi się przede wszystkim do tego człowieka, który jest w każdej i w każdym z nas. To właśnie ten człowiek ma tak
wiele kłopotów z istnieniem. To on nie radzi sobie z jakże licznymi zagadkami.
Jan Paweł II zauważa: „Na naszej drodze pełnej pytań, niepokojów, nieraz także bolesnych rozczarowań Boski Wędrowiec nadal przyłącza się do nas i nam towarzyszy, prowadząc nas przez wyjaśnianie
Pism do zrozumienia Bożych tajemnic” (Zostań z nami.., 2).
Tak postąpił z dwoma uczniami opuszczającymi Jerozolimę z obawy przed prześladowaniami i w Emaus ukazał im prawdę o nich samych. W okresie zaś Bożego Narodzenia posługuje się Aniołami, a nawet gwiazdą,
aby ludziom ułatwić odnalezienie Prawdy. W Eucharystii daje nam moc, abyśmy nie ustawali w drodze.
My zaś, mając przed sobą perspektywę spotkania się z Prawdą, z Jezusem Chrystusem, winniśmy się zastanowić, z czym ku Niemu podążamy, co chcemy Mu ofiarować? Tego rodzaju pytania stawia Ojciec Święty
młodzieży, która w miesiącu sierpniu będzie modlić się w kolońskiej katedrze Trzech Króli.
I jak mamy na nie odpowiedzieć? Z pewnością tak, jak to uczynili pasterze, Mędrcy ze Wschodu, a zwłaszcza Matka Najświętsza. Najważniejsze jest nasze czyste serce i szczera wola oraz spokojne sumienie.
O tym chcę pamiętać, składając tegoroczne życzenia wszystkim Diecezjanom i ludziom innych przekonań, mieszkających razem z nami. Z głębi serca życzę więc tej szczególnej wrażliwości całego naszego jestestwa
na każdy głos i na każdy znak, który może doprowadzić nas do spotkania z Prawdą, z Jezusem Chrystusem, który jest naszą Mocą i Nadzieją. To dzięki temu stajemy się bliżsi tajemnicy własnego człowieczeństwa.
Życzę w pełni błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i pomyślnego roku 2005.
Oddany w Panu
Drohiczyn, Boże Narodzenie 2004
Pomóż w rozwoju naszego portalu