Reklama

Kościół

Szczepanów czci św. Stanisława – patrona Polski i diecezji tarnowskiej

Wzrastajcie w świętości - to wyzwanie, które stawia św. Stanisław swoim rodakom - mówił w Szczepanowie biskup tarnowski Andrzej Jeż. W miejscu narodzenia patrona Polski i diecezji tarnowskiej odbyły się główne uroczystości odpustowe z udziałem pielgrzymów z diecezji tarnowskiej, a także z Łańcuta.

[ TEMATY ]

św. Stanisław

Wikipedia

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Św. Stanisław świadczy wymownie, że w Jezusie Chrystusie człowiek powołany jest do zwycięstwa. Niech to zwycięstwo dobra nad złem, miłości nad nienawiścią, jedności nad podziałami, stanie się udziałem wszystkich Polaków, całej naszej Ojczyzny” – apelował bp Jeż.

Nawiązując do 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości biskup diecezjalny podkreślił, że Ojczyzna, jej wolność i niepodległość jest dla nas darem i jak każdy skarb można go łatwo utracić. „Dlatego w imię odpowiedzialności za ten skarb trzeba stale czuwać nad nim, strzec go i wzmacniać swoją osobistą pracą oraz mądrą postawą w podchodzeniu do jej spraw” – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Jeż mówił, że wolność i niepodległość Polski została drogo okupiona. „Ludzkie życie jest bezcenne, a Polska to suma niepoliczonej rzeszy jej synów i córek, którzy oddali jej swe życie zarówno poprzez służbę, pracę, twórczy wysiłek, jak i ostateczne przypieczętowanie wiernej miłości – ofiarę ze swego życia”.

Zdaniem biskupa ludzkie życie – chociaż bezcenne – niejednokrotnie bywa kładzione na szali, gdy rzecz dotyczy wartości równie fundamentalnych, gdy trzeba bronić innych lub ocalić godność i czystość swego sumienia.

„Konieczność dokonywania tych trudnych wyborów nieustannie powraca w historii, poddając całą ludzkość, narody i poszczególnych ludzi tej ostatecznej próbie” – dodał.

Reklama

Biskup wskazywał, że przez cały okres zniewolenia naród żył wiarą i nadzieją na wolność. Jak mówił, Św. Stanisław ze Szczepanowa stał się natchnieniem dla wielu świętych i błogosławionych. „To właśnie święci i błogosławieni okresu zaborów przyczynili się w znacznej mierze do obudzenia religijnego, społecznego i narodowego Polaków. To oni inspirowali do tworzenia rozmaitych form życia społecznego, gospodarczego, kulturalnego i wzmacniali ducha narodu” – powiedział.

Bp Jeż podkreślił, że ten łańcuch świętości tworzony przez kolejne pokolenia świętych i błogosławionych z polskiej ziemi, nie może zostać przerwany. „Trzeba, abyśmy wszyscy, jako Polacy i chrześcijanie, poczuli się odpowiedzialni za jego przedłużanie i byśmy przekazali go przyszłym pokoleniom jako najcenniejszy skarb” –wskazywał.

Mszę św. poprzedziła procesja z kaplicy narodzenia świętego Stanisława do bazyliki. Były w niej niesione relikwie św. Stanisława, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych diecezji tarnowskiej. Bp Jeż poświęcił także stacje Drogi Krzyżowej w panteonie szczepanowskim.

Tygodniowy odpust odbywa się pod hasłem „Święty Stanisław patronem jedności narodowej”. „Uroczystości odpustowe wpisują się w obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, jak również złączone są z 40. rocznicą pobytu kardynała Karola Wojtyły w Szczepanowie, a także z 40. rocznicą Jego wyboru na Stolicę Piotrową” – podkreśla kustosz ks. Władysław Pasiut.

Święty Stanisław, Biskup i Męczennik, urodził się w Szczepanowie w diecezji tarnowskiej, około roku 1030. Był biskupem krakowskim w latach 1072-1079. Zginął w 1079 roku śmiercią męczeńską przez rozczłonkowanie, skazany przez króla Bolesława Śmiałego, któremu wypomniał nadużycia. Święty Stanisław, obok św. Wojciecha i Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, jest pierwszorzędnym patronem Polski. Uroczystość ku jego czci przypada 8 maja.

2018-05-12 13:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stanisław

W 1979 r. przypadała 900. rocznica męczeńskiej śmierci św. Stanisława, Biskupa i Męczennika. Ks. Karol Wojtyła przygotowywał uroczystości jubileuszowe jeszcze jako kardynał, ale uczestniczył w nich już jako papież, gdy w czerwcu 1979 r. odbywał swoją pierwszą pielgrzymkę do Ojczyzny. Tuż przed konklawe, między 30 września a 2 października 1978 r., kard. Karol Wojtyła napisał poemat, który zatytułował „Stanisław”.

I Pragnę opisać Kościół – mój Kościół, który rodzi się wraz ze mną, lecz ze mną nie umiera – ja też nie umieram z nim, który mnie stale przerasta – Kościół: dno bytu mojego i szczyt. Kościół – korzeń, który zapuszczam w przeszłość i przyszłość zarazem, Sakrament mojego istnienia w Bogu, który jest Ojcem. Pragnę opisać Kościół – mój Kościół, który związał się z moją ziemią (powiedziano mu „cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie”) – więc związał się z moją ziemią mój Kościół. Ziemia leży w dorzeczu Wisły, dopływy wzbierają wiosną, gdy śniegi topnieją w Karpatach. Kościół związał się z moją ziemią, aby wszystko, co na niej zwiąże, było związane w niebie.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe. Co się dzieje po wyborze papieża?

2025-05-07 21:08

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Konklawe wchodzi w końcową fazę, gdy elekt otrzyma co najmniej dwie trzecie głosów. W tym roku, przy 133 elektorach, będzie to poparcie co najmniej 89 purpuratów. Jeśli tak się stanie, osoba wskazana przez kardynałów usłyszy pytanie: "Czy przyjmujesz?".

„Czy przyjmujesz?” - pyta elekta przewodniczący konklawe. Jeżeli usłyszy odpowiedź twierdzącą, oznacza to koniec konklawe, a wybrany zostaje papieżem. Następnie odpowiada na pytanie o imię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję