Reklama

Święto opery

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Środowisko muzyczne świętowało w październiku 50-lecie stałej sceny operowej w Łodzi. Warto przypomnieć, że wiosną 1954 r. zawiązało się w naszym mieście Towarzystwo Przyjaciół Opery z wybitnym kompozytorem Kazimierzem Sikorskim na czele. Kierownictwo artystyczne powierzone zostało dyrygentowi Władysławowi Raczkowskiemu, który już w październiku doprowadził do pierwszej premiery: Moniuszkowskiego Strasznego dworu. Do chwili otwarcia Teatru Wielkiego w 1967 r. wystawiono, korzystając z gościnności teatrów dramatycznych, prawie 40 różnych spektakli (w tym 8 baletów).
Z okazji jubileuszu Teatru Wielkiego odbyła się uroczysta gala z udziałem solistów tej placówki, chóru i orkiestry. Natomiast tydzień później operowi bywalcy mieli okazję obejrzeć polską prapremierę Adriany Lecouvreur Francesco Cilei - dzieła powstałego ponad 100 lat temu, nawiązującego do wydarzeń z życia słynnej, XVIII-wiecznej aktorki francuskiej. Spektakl z polotem wyreżyserował - opierając się m.in. na konwencji teatru w teatrze - Tomasz Konina, a muzycznie przygotował Tadeusz Kozłowski.
Do obchodów jubileuszu włączyła się też Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów. Z inicjatywy prof. dr Krystyny Juszyńskiej Katedra Teorii Muzyki i Katedra Wokalistyki zorganizowały okolicznościową konferencję naukową. Wygłoszono ponad 20 referatów, naświetlających rozmaite aspekty wykonań operowych w Łodzi. Odbyło się też spotkanie z gwiazdami wokalistyki, a w Muzeum Historii Miasta Łodzi otwarto wystawę poświęconą zmarłej ponad 2 lata temu Lidii Skowron - znakomitej śpiewaczce, niezapomnianej Halce z inauguracji działalności Teatru Wielkiego w 1967 r. Muzeum było też miejscem udanego koncertu młodych śpiewaków - studentów łódzkiej Akademii Muzycznej. W tym roku mija także 35 lat od uruchomienia w niej pierwszego w Polsce Wydziału Wokalno-Aktorskiego, który wykształcił już dziesiątki artystów dla teatrów muzycznych w całej Polsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec za zmarłych

2025-10-30 20:55

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

"Różaniec" jest najczęściej odmawianą modlitwą w intencji zmarłych cierpiących w czyśćcu. Z prawdziwie dziecięcą ufnością powierzamy naszych bliskich zmarłych wstawiennictwu Matki Najświętszej, pamiętając, że właśnie Bogu spodobało się, żeby Jego Syn przez Maryję przyszedł do człowieka. Chrystus, dając nam Maryję za Matkę zapragnął, aby człowiek tą samą drogą przyszedł do Boga. Zawierzając pośrednictwu Niepokalanej Dziewicy, prowadźmy do nieba - tą znaną modlitwą - zmarłych, którzy oczyszczając się, oczekują naszej pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Jak się zachować kiedy ktoś przy nas umiera?

2025-10-31 08:44

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Każda śmierć kliniczna to fascynująca historia czyjegoś powrotu. Człowiek, którego uznano za zmarłego, słyszy modlitwę nad swoim ciałem… i wraca. Jeśli to możliwe — co to mówi o sensie życia, który gubimy w biegu? Każdy z nas kiedyś stanie przy łóżku kogoś, kogo kocha. Ten odcinek pomoże Ci nie bać się tej chwili.

Usłyszysz historię śmierci klinicznej, która odmieniła życie pewnego człowieka, anegdotę o Albercie Einsteinie, który zapomniał, dokąd jedzie, oraz poruszające słowa Woody’ego Allena o braku sensu życia. Zobaczysz też, jak spotkanie kanclerza Konrada Adenauera z Billym Grahamem prowadzi do pytania, które każdy z nas musi sobie kiedyś zadać: Czy wiem, dokąd zmierzam?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję