Reklama

Ludzie i sprawy

Mały blaszany orzełek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno, szukając czegoś na dnie szuflady, zauważyłem małego blaszanego orzełka w koronie. Bardzo podobnego do tego, który nosił na sutannie ks. Jerzy Popiełuszko. O takim właśnie orzełku opowiadał w dokumencie emitowanym w telewizji jeden z internowanych, który dostał go od Księdza Jerzego po opuszczeniu więzienia. W stanie wojennym wielu z nas nosiło takie orzełki jako znak sprzeciwu wobec otaczającego nas zła. Korona na głowie orzełka, dumnego, królewskiego ptaka wolnej Polski, była solą w oku rządzącej wtedy „wrony”. Zdarzało się, że patrole milicji zabierały na ulicy orzełki wpięte w ubrania przechodniów. Kierownictwo zakładów pracy czy uczelni patrzyło „krzywym okiem” na tamtą orzełkową demonstrację, zaś tajni i jawni agenci donosili, gdzie trzeba, w celu uzupełnienia listy potencjalnych „wichrzycieli”.
Dla ludzi noszących orzełka był on znakiem nie tylko oporu, był marzeniem o Polsce wolnej - wolnej od rządów pałki, wolnej od zakłamanego bełkotu mediów, od codziennej gonitwy za podstawowymi produktami, czego przykładem może być legendarny papier toaletowy. Niektórzy z nas szli dalej, tęsknili za wolnością słowa, za prawem do działania w stowarzyszeniach bez potrzeby wpisywania do ich statutów zapisu o „przewodniej roli PZPR w budowie socjalistycznego państwa”. Byli i tacy, którym nie podobała się wszechobecna czołobitność wobec wschodniego sąsiada, wobec jego marksistowskiej religii, wspieranej przez Zachodnią Grupę Wojsk zarządzaną z naszej Legnicy.
Jednak większość ludzi noszących wtedy w klapie orzełka w koronie marzyła o sprawach dość prostych: prawdzie, sprawiedliwości, uczciwości w życiu społecznym i szacunku dla tradycji narodowych. Za te proste wartości niektórzy siedzieli w więzieniach, inni stracili życie, jeszcze innych zmuszono do wyjazdu z kraju.
Polska odzyskała suwerenność, przyszedł czas budowy nowego państwa, Polski naszych marzeń. Orzeł odzyskał koronę, wolne wybory parlamentarne, własny rząd, wolność słowa i zgromadzeń, pełne półki w sklepach, swobodny dostęp do informacji. Szczęśliwie pożegnaliśmy obce wojska, a nasi żołnierze zaczęli przysięgać na wierność narodowi zamiast sojuszniczej armii. Wydawało się, że można już orzełki schować do szuflady jako sentymentalną pamiątkę. Miało być już z dnia na dzień lepiej i w wielu sprawach jest. Co jednak z prawdą, co ze sprawiedliwością? Rak patologii toczy struktury władzy. Zarzuty prokuratorskie wobec części posłów i niektórych ministrów, samorządowcy przed sądem, bardziej i lub mniej udane próby wyprowadzenia pieniędzy publicznych do prywatnych kieszeni. Wymiar sprawiedliwości, który nie potrafi wyrzucić czarnych owiec ze swoich szeregów, sprawiedliwość dwóch prędkości, inna dla Jana Kowalskiego i zupełnie inna dla ludzi takiej lub innej władzy. Wolne media, ale wokół nich podchody, co było wyraźnie widać w „sprawie Rywina”. Służba zdrowia - powołana do szczytnej służby ratowania życia, a zdarzali się tam ludzie, którzy nie tylko kradli, ale nie zawahali się zabijać. Wszystko to okraszone powszechną troską o biednych, troską werbalną oczywiście.
Opisany wyżej margines zła w naszym państwie, choć wcale nie wąski, jest przedmiotem obserwacji coraz bardziej zdumionej, ale i coraz bardziej oburzonej części społeczeństwa. Zdecydowana większość naszych rodaków to ludzie żyjący uczciwie i nadal czekający na Polskę sprawiedliwą i uczciwą. A może ponownie należy na znak naszego sprzeciwu przypiąć mały blaszany orzełek i zacząć działać?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Chopin był ateistą? Co o kościelnych legendach może powiedzieć historyk?

2025-09-26 13:42

[ TEMATY ]

"Niedziela. Magazyn"

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Ateista, a może człowiek głębokiej wiary – kim naprawdę był Fryderyk Chopin? W najnowszym numerze „Niedziela. Magazyn” (nr 10 – październik-grudzień 2025) staramy się rozwikłać tę jedną z największych tajemnic historii muzyki. Odpowiedź na nią może na nowo zdefiniować nasze wyobrażenie o Chopinie.

W „Magazynie” nr 10 znajduje się więcej sensacyjnych artykułów. Przyglądamy się np. celibatowi na przestrzeni dziejów, pytając o to, kto i dlaczego wymyślił celibat. Znane powiedzenie głosi, że w każdej legendzie znajduje się ziarenko prawdy. Idąc za tą myślą Grzegorz Gadacz okiem historyka spogląda na kościelne legendy, które legły u podstaw naszej tożsamości narodowej. Jasna Góra jest wciąż niezgłębioną tajemnicą, a jednym z jej słabo zbadanych sekretów jest funkcja więzienia, którą klasztor pełnił w minionych wiekach. Kto i dlaczego był więziony na Jasnej Górze? Na to pytanie odpowiada Ireneusz Korpyś. Profesor Grzegorz Kucharczyk demaskuje mit założycielski reformacji, a Bogdan Kędziora rozprawia się z czarną legendą krucjat. Matka Boża z Guadalupe wciąż rozpala wyobraźnię wiernych na całym świecie, ale co tak naprawdę wiemy o Jej objawieniach? Pogłębionej analizy tego, jak doszło do objawień maryjnych w Meksyku i jak przebiegały, podejmuje się Grzegorz Kaczorowski.
CZYTAJ DALEJ

Niskie zainteresowanie edukacją zdrowotną na Podhalu; w wielu szkołach lekcji tego przedmiotu nie będzie

2025-09-26 21:26

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

Adobe Stock

GIEWONT

GIEWONT

W podhalańskich szkołach zainteresowanie nowym przedmiotem edukacja zdrowotna jest minimalne – wynika z danych zebranych w gminach regionu. W niektórych szkołach podstawowych zajęcia będą się odbywać tylko dla jednego ucznia, a w większości szkół średnich w ogóle ich nie będzie.

W Zakopanem w największej szkole ponadpodstawowej – Zespole Szkół Hotelarsko-Turystycznych im. Władysława Zamoyskiego, gdzie kształci się ponad 1 tys. uczniów – wszyscy zrezygnowali z edukacji zdrowotnej. Podobnie w Zespole Szkół Budowlanych im. Władysława Matlakowskiego nie znalazł się żaden chętny. W Liceum Ogólnokształcącym im. Oswalda Balzera w mieście pod Giewontem z spośród ok. 400 uczniów tylko 24 zadeklarowało udział w zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

Parlament Słowacji: nie ma innych płci niż męska oraz żeńska

2025-09-27 07:23

[ TEMATY ]

Słowacja

Adobe Stock

Słowaccy parlamentarzyści przyjęli w piątek zmiany w konstytucji, które wzmacniają wartości konserwatywne. Do ustawy zasadniczej wprowadzono regulację o nadrzędności prawa krajowego w kwestiach „tożsamości narodowej”. Dotyczy to m.in. uznania wyłącznie dwóch płci.

Konstytucja Słowacji uznaje wyłącznie biologiczną płeć mężczyzny i kobiety. Jedną z poprawek wprowadzonych w trakcie debaty parlamentarnej jest artykuł, zgodnie z którym kraj gwarantuje równość między mężczyznami i kobietami w zakresie wynagrodzenia za wykonaną pracę. Wprowadzono zakaz adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Uznano też, że edukacja dzieci w kwestiach seksualnych będzie podlegać nadzorowi rodziców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję