Reklama

Święci dla współczesnych

Błogosławieni Maria i Ludwik - dla małżeństw, którym brakuje czasu

Niedziela łowicka 47/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria - żona i matka humanistka

Reklama

Maria Corsini, urodziła się we Florencji 24 czerwca 1884 r. Jej rodzina osiadła w Rzymie, i tam też, we wrześniu 1897 r. dziewczynka przyjęła Pierwszą Komunię św. przygotowana do tego wydarzenia przez surowe rekolekcje zamknięte. Tak mocne doświadczenie nie mogło pozostać bez śladu. Jej szkolni nauczyciele-ludzie o wybitnej kulturze, kształcąc ją wszechstronnie rozbudzili jednocześnie zamiłowania humanistyczne. Nie mając osiemnastu lat, kiedy zadebiutowała dwoma publikacjami o charakterze literackim: szkicem na temat Le api (Pszczoły) Rucellaiego oraz esejem Gabriele Rossetti e i Preraffaeliti (Gabriele Rossetti i prerafaelici). Wkrótce pisarstwo Marii zaczęło odzwierciedlać rozwój jej duchowości. Już w 1912 r. oddała do druku pierwszy esej poświęcony problematyce chrześcijańskiej rodziny i wychowaniu dzieci, zatytułowany La madre nel problema educativo moderno (Matka a problem współczesnego wychowania). W 1905 r. poślubiła Ludwika Beltrame Quattrocchiego. Jako żona i matka zajmowała się domem, w którym mieszkała wraz z dziadkami i rodzicami, opiekując się nimi oraz czworgiem dzieci. Za przykładem babci i matki codziennie praktykowała udział we Mszy św. i wspólnej, rodzinnej modlitwie, dyskretnie budząc miłość do Boga w swoim mężu. Maria, choć pracowała w zarządzie Włoskiej Akcji Katolickiej, prowadziła katechezę dla kobiet w parafii, odwiedzała chorych w ich domach i organizowała pomoc dla potrzebujących. Nienagannie prowadziła dom, bo jak wyzna: „źródłem porządku w rodzinie był dla niej Jezus”. Jako pielęgniarka, wolontariuszka Czerwonego Krzyża, pełniła w czasie wojennym dyżury w szpitalach wojskowych, (także poza Rzymem), dzień i noc opiekując się rannymi i operowanymi. Obok tego organizowała pomoc i posiłki dla uchodźców i ludności ewakuowanej. Aby zdobyć odpowiednie kwalifikacje, przeszła kurs z zakresu chirurgii i chorób tropikalnych, a potem uzyskała prawo jazdy, aby móc prowadzić wojskowe ambulanse. Po wojnie wraz z mężem działała aktywnie w ruchu „Odrodzenie chrześcijańskie”. Nie przestawała pisać. Oprócz licznych artykułów publikowanych w czasopismach i dziennikach katolickich wydała też czternaście publikacji o charakterze formacyjnym i ascetycznym. Interesująca jest zwłaszcza jej autobiografia - Radiografia di un matrimonio (Radiografia małżeństwa). Maria zmarła 26 sierpnia 1965 r. w wieku 60 lat.

Ludwik - uporządkowany aktywista

Reklama

Ludwik Beltrame Quattrocchi urodził się w Katanii 12 stycznia 1880 r. Wraz z rodziną przybył do Rzymu, gdzie później poznał przyszłą żonę. Jako młodzieniec z głęboko zaszczepionymi zasadami moralnymi i poważnie traktujący naukę został cenionym adwokatem. Dał poznać w sobie nie tylko wybitne uzdolnienia zawodowe, ale też powszechnie uznawaną nieskazitelność moralną z widocznym i konsekwentnym świadectwem chrześcijańskim. Nie dziwne więc, że szacunek, jaki zyskał sobie w sferach rządowych, pozwolił mu pełnić prestiżowe i odpowiedzialne funkcje w różnych instytucjach państwowych, gdzie zwracano się do niego po radę, wsparcie i pomoc. Zasadniczo wierzący, pod względem praktyk religijnych był w pierwszych latach małżeństwa neofitą. Pod wpływem żony, której dyskretne zachęty do modlitwy i praktyk sakramentalnych przyjmował z pokorą, Ludwik stał się gorliwym katolikiem i apostołem. Apostołował jako chrześcijański harcerz. Dzięki niemu wielu kolegów i przyjaciół odzyskało wiarę. Tuż po wojnie, wraz z małżonką zaangażował się w ruch Rinascita Cristiana (Odrodzenie Chrześcijańskie) oraz Fronte della Famiglia (Front Rodzinny). Choć był działaczem i aktywistą, zawsze przejawiał niechęć wobec aktywizmu politycznego, a swoją pracę w strukturach państwa taktował jako pokorną służbę bliźnim. Obok praktyk religijnych pogłębiał wiedzę religijną, uczęszczając na wieczorowe kursy teologii dla świeckich na Uniwersytecie Gregoriańskim i uczestnicząc w spotkaniach poświęconych kulturze religijnej. W jego religijności nie znajdziemy nic z ekshibicjonizmu. Zmarł w Rzymie 9 listopada 1951 r. w wieku 69 lat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzina Bogiem silna!

Ich wspólna beatyfikacja ma być wyraźnym potwierdzeniem prawdy, że chrześcijańskie małżeństwo jest drogą do świętości. Fundamentem ich życia duchowego było codzienne uczestnictwo, wraz z całą rodziną, w Eucharystii oraz wspólna rodzinna modlitwa na zakończenie każdego dnia. Z małżeństwa Marii i Ludwika narodziło się czworo dzieci. Troje z nich wybrało drogę powołania kapłańskiego i zakonnego: Tarcisio został kapłanem diecezji rzymskiej, Maria Cecilia wstąpiła do klauzurowego zakonu benedyktynek w Mediolanie, a Paolino został trapistą. Maria wraz z mężem zdecydowanie przeciwstawili się usilnym namowom lekarzy do przerwania czwartej ciąży, pokładając całą ufność w Bogu. Bóg wynagrodził ich ponad wszelkie oczekiwania: 6 kwietnia 1914 r. przyszła na świat Enrichetta, która przez całe życie nie przestała okazywać wdzięczności rodzicom, wypełniając tym samym pustkę pozostawioną przez troje rodzeństwa, które opuściło dom idąc za swoim powołaniem. Ze względu na słabe zdrowie Enrichetta musiała zrezygnować z wstąpienia do zakonu, poświęciła się jednak Bogu pozostając przy rodzicach.
Po dwudziestu latach małżeństwa, gdy Ludwik miał 46 lat, a Maria 41, we wspólnym dążeniu do doskonałości złożyli też, za namową ojca duchowego, ślub czystości wyrzekając się pożycia małżeńskiego. Pozostawili po sobie wspaniałą korespondencję w której Ojciec Święty wynoszący ich do chwały ołtarzy dostrzegł „głębokie ludzkie piękno ich nigdy nie wygasłej symfonii miłości, umacnianej i stopniowo pomnażanej przez wspólne wzrastanie na nadprzyrodzonej drodze wiary, nadziei i miłości”. Korespondencja ta, obejmująca także listy do dzieci, „jest symbolicznym podręcznikiem, ukazującym w sposób bardzo konkretny i autentyczny, jak należy budować sanktuarium chrześcijańskiej rodziny”.

I co Wy na to?

Pod jednym dachem cztery pokolenia żyją w harmonijnej zgodzie?! Mąż pod wpływem żony nie zostaje tanim dewotem, ale mądrym świętym. Dziadkowie pomagają jak mogą, a rodzice w świecie! Widzą nie tylko swój dom, ale chorych, potrzebujących i mają czas na prywatne douczanie, publikacje, zajęcia z młodzieżą szukającą prawdy i Boga. Własne dzieci, jak się okazuje wcale nie schodzą na drogę grzechu. Jak oni to robili, skoro w tak młodym wieku potrafili zrezygnować ze współżycia?
„Jakże piękną parę tworzy dwoje wierzących, którzy mają udział w tej samej nadziei, tym samym ideale, tym samym sposobie życia, tej samej służbie! (...) Razem się modlą, razem klękają, razem poszczą. Wzajemnie się pouczają i wspierają. Razem stają w świętym zgromadzeniu, razem zasiadają do uczty Pańskiej, razem znoszą próby i prześladowania. (...) Odmawiają na dwa głosy psalmy i hymny, prześcigają się, kto lepiej śpiewa na cześć Boga. Widząc to i słysząc, Chrystus raduje się i zsyła małżonkom swój pokój. Gdzie jest ich dwoje, tam jest i Chrystus” - tak mówił dawno temu Tertulian. A teraz? Czas jest taki sam. Może potrzeba refleksji nad jego organizacją. Codzienna Msza św. i wspólna modlitwa jako fundament…reszty dokona Bóg. Znajdzie się czas na wszystko, tylko… w dzisiejszym świecie może warto więcej przemadlać a mniej mądrzyć się i przemyślać? Korzystajcie drodzy małżonkowie z pomocy błogosławionego małżeństwa, niech będą dla Was światłem na drodze porządkowania czasu.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspólne świętowanie narodzin Jezusa na Jasnej Górze

2025-12-22 18:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Boże Narodzenie

Monika Książek

Paulini zapraszają, aby ten czas miłości jakim jest Boże Narodzenie przeżyć u Królowej Polski na Jasnej Górze, by później tą radością z Narodzenia Bożej Dzieciny dzielić się z innymi. W jasnogórskim sanktuarium Pasterka odprawiona zostanie tradycyjnie o północy. Przewodniczyć jej będzie przełożony generalny Zakonu Paulinów, o. Arnold Chrapkowski. Natomiast Sumę w Boże Narodzenie, o godz. 11.00 w Bazylice celebrować będzie abp. Wacław Depo, metropolita częstochowski.

O. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry podkreślił, że Boże Narodzenie to czas dawania, ale i dzielenia się miłością i tym, co mamy najlepsze. To czas, gdy składamy sobie życzenia nie tylko te dotyczące nas samych, ale życzymy ludziom na całym świecie przede wszystkim pokoju. Paulin zwrócił uwagę, że najważniejsze prezenty nie znajdują się pod choinką w pudełku, ale najważniejsze w Boże Narodzenie to być dla innych, także tych, których nie znamy.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

2025-11-29 08:23

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

MK

Co gdyby znany z dzieciństwa czekoladkowy Kalendarz Adwentowy przenieść w sferę duchową?
Portal niedziela.pl oraz Niezbędnik Katolika na czas Adwentu przygotował specjalny internetowy kalendarz adwentowy.
Kalendarz Adwentowy to cykl rekolekcyjny, w którym każdego dnia, odkrywając kolejne okienko kalendarza, będziecie odkrywać nowe materiały pomocne w duchowym wzroście.
Oprócz tego każdego dnia będzie czekało na Was: słowo dnia, refleksja, wyzwanie i modlitwa.
Całość ubogaci rozważanie ks. Krzysztofa Młotka.
Przeżyjmy ten wyjątkowy czas razem.
Niech to będzie nowy początek!

1 30 listopada 2 1 grudnia 3 2 grudnia 4 3 grudnia 5 4 grudnia 6 5 grudnia 7 6 grudnia 8 7 grudnia 9 8 grudnia 10 9 grudnia 11 10 grudnia 12 11 grudnia 13 12 grudnia 14 13 grudnia 15 14 grudnia 16 15 grudnia 17 16 grudnia 18 17 grudnia 19 18 grudnia 20 19 grudnia 21 20 grudnia 22 21 grudnia 22 grudnia 23 grudnia 25 Promuj akcję na swojej stronie internetowej
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie uczy prostoty

2025-12-22 20:20

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV podziękował pracownikom Watykanu za codzienną służbę, zachęcając, by prostota i pokora wyznaczały styl Kościoła. Podczas bożonarodzeniowego spotkania z pracownikami Stolicy Apostolskiej i ich rodzinami Papież wyraził wdzięczność za ich obecność i codzienne zaangażowanie.

To pierwsze w trakcie pontyfikatu Papieża przedświąteczne spotkanie z pracownikami Watykanu. „Dziś nie musimy mówić o pracy, ale chcę skorzystać z tej okazji, by podziękować każdemu z was za pracę, którą wykonuje” – powiedział Leon XIV. Watykan określił jako „wielką mozaikę urzędów i służb”, którą stopniowo poznaje, zapowiadając, że z czasem będzie odwiedzał różne środowiska pracy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję